Ranking Mazura
"O obrotach stref niemieckich"
Jak na luty i ferie, to za nami bardzo gorący tydzień. Na początek one man show! Wiemy, że minister Janusz Kowalski jest człowiekiem wielu talentów, ale popis możliwości prawdziwego mistrza ceremonii, jaki dał w Sejmie, rzucił na kolana nawet weteranów sceny kabaretowej. Poważnie! Kabaret Neo-Nówka zaprosił ministra do współpracy. W "Rankingu Mazura" również o pasażerach PKP, którzy mają powód do radości. Rząd obniżył ceny biletów kolejowych. Obniżył, bo mógł, a mógł obniżyć, bo wcześniej je podniósł. Podobna sytuacja była z cenami paliwa - najpierw drożej, potem trochę mniej drożej i naród wniebowzięty. W programie również o mężczyźnie, który wieczorem poszedł na cmentarz, żeby zdemolować grób teściowej. Kiedy zajadle kopał w płyty, jedna z nich spadła i przygniotła mu nogę. Gdy przyjechało pogotowie i policja, okazało się, że jest poszukiwany, a na koncie ma już wyrok za poprzednie zniszczenie grobu teściowej. Oprócz tego o Koperniku, którego Sejm upamiętnił specjalną uchwałą w 550. rocznicę jego urodzin. Świetnie, choć były dwa zgrzyty. Zgrzytnęło podczas dyskusji o wpływie Kościoła na dokonania Kopernika. Nikt też nie wiedział, że dzieło astronoma nazywa się "o obrotach stref niemieckich", a tak ogłoszono w Sejmie i nikt nie protestował. Wydanie prowadził Maciej Mazur.