Nowelizacja Kodeksu postępowania cywilnego. Premier: nie ma nic wspólnego ze sprawą Jarosława Kaczyńskiego

W poniedziałek premier Mateusz Morawiecki i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak odwiedzili 18. Dywizję Zmechanizowaną im. generała broni Tadeusza Buka w Siedlcach. Na miejscu odbyła się konferencja prasowa z udziałem obu polityków. - W tym roku przeznaczymy na polskie wojsko 4 procent PKB - zapowiedział Morawiecki. Podkreślił, że "to być może największy procent pieniędzy na armię wśród wszystkich państw NATO". Poinformował również, że "wszelkie działania dotyczące wzmocnienia siły obronnej Ukrainy są uzgadniane z NATO". W dalszej części spotkania padło pytanie o możliwość wydłużenia wakacji kredytowych. - Decyzje w sprawie wakacji kredytowych nie zostały jeszcze podjęte, zależą one od ukształtowania się sytuacji inflacyjnej w Polsce w dalszej części tego roku - powiedział Morawiecki. Odniósł się też do sprawy ustawy o Sądzie Najwyższym. Zaapelował do Senatu o jak najszybsze przyjęcie nowelizacji. - Najlepiej, jakby przyjęta została bez poprawek, ponieważ wtedy mogłaby jak najszybciej zostać przekazana do prezydenta, aby mógł podjąć decyzję w tej sprawie - dodał. Mówił też o dodatkowych środkach z budżetu państwa dla PKP, które mają pomóc obniżyć ceny biletów. Zdradził, że w ubiegłym tygodniu spotkał się z zarządem PKP Intercity i zażądał obniżki cen, by nie napędzać dodatkowo inflacji. - Przekazałem, że domagam się znaczącej redukcji, a najlepiej powrotu do poprzednich cen - podał. Był też pytany o nowelizację Kodeksu postępowania cywilnego, którą opozycja nazywa "lex Kaczyński". - Musi być utrzymana proporcja tego, jakie jest ewentualne odszkodowanie do zapłacenia czy po prostu zapłata za reklamę w mediach - powiedział premier, odnosząc się do zmian w przepisach, na których może skorzystać Jarosław Kaczyński. Jak dodał, zmiany "nie mają nic wspólnego z tą sprawą".