Opinie i wydarzenia

"Kto chciałby kupić dom z torami w salonie albo tuż przy tarasie?"

Ich domy mają zostać wywłaszczone, dlatego pojawili się w Sejmie, by pokazać swój sprzeciw przeciwko budowie odcinka kolei dużych prędkości CPK Katowice-Ostrawa. Mieszkańcy kilku gmin zwracali uwagę, że kwota z odszkodowania nie pozwoli na odbudowę w innym miejscu. Również nie pomoże 20-procentowy bonus, obiecany przez rząd. - Kto chciałby kupić dom z torami w salonie albo tuż przy tarasie? Nasze domy i ziemie od najazdu CPK są niesprzedawalne i dokładnie tyle samo warte – powiedziała jedna z mieszkanek. Zwracali uwagę, że "po wywłaszczeniu ludzie dostaną bez domu, z kredytem i bez możliwości na życie", a w najlepszym przypadku "może im wystarczyć jedynie na kurnik", bo "za pięć złotych nasz kochany rząd chce zabrać szczęście, godność i majątek życia". - Za działkę, która ma być na lotnisku, spółka zaproponuje mi pięć złotych. Za drugą, która nie leży w rezerwacji lotniska, spółka jest mi w stanie zaproponować 250 złotych z metra – mówił jeden z mieszkańców, pokazując, ile dla inwestora warta jest jego posesja. Na sejmowej komisji infrastruktury pojawił się Marcin Horała, pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego.

04.08.2022
Długość: 243 min