Opinie i wydarzenia
Zbigniew Ziobro o systemie Pegasus: polskie służby posiadają takie programy
Polskie służby posiadają takie programy i takie możliwości - powiedział w piątek minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro, pytany na konferencji prasowej o system Pegasus. Jak dodał, "byłoby kompromitacją, gdyby państwo nie zadbało, aby były one w polskiej dyspozycji organów ścigania, policji czy służb". W opublikowanej także w piątek rozmowie z tygodnikiem "Sieci" prezes PiS Jarosław Kaczyński przyznał, że rząd kupił Pegasusa. W zeszłym miesiącu AP poinformowała, że grupa badaczy z Citizen Lab, działająca przy Uniwersytecie w Toronto, w swojej ekspertyzie wykazała, że w Polsce inwigilowani oprogramowaniem Pegasus byli mecenas Roman Giertych, prokurator Ewa Wrzosek oraz senator KO Krzysztof Brejza. Fakt, że Brejza był inwigilowany potwierdziła też niezależnie Amnesty International - podała agencja AP. O kwestie systemu Pegasus w Polsce był pytany przez dziennikarzy Ziobro. - Jeszcze przed świętami pytał mnie pan albo któryś z pana kolegów, czy polskie organy ścigania dysponują programami, które w sposób skuteczny pozwalają nadzorować, inwigilować osoby podejrzane o popełnienie przestępstw, które posługują się nową technologią wprowadzoną w ostatnich latach, jaką są tak zwane komunikatory. Odpowiedziałem, że tak, że polskie służby posiadają takie programy i takie możliwości, i byłoby kompromitacją polskiego państwa, gdyby takowych nie posiadała, a państwo nie zadbało, aby one były w polskiej dyspozycji organów ścigania, policji czy służb - odpowiadał na pytania dziennikarzy Ziobro. Jak dodał, w takiej sytuacji "przestępcy mogliby podskakiwać wysoko z radości, ciesząc się, że są całkowicie bezkarni i mogą prowadzić ustalenia, co do działań przestępczych poza jakąkolwiek kontrolą i nadzorem polskiego państwa".