Kropka nad i 

dr Paweł Grzesiowski, dr n. farm. Leszek Borkowski

Ryzyko zachorowania i zgonu w następstwie zarażania się Sars-CoV-2 jest większe niż prawdopodobieństwo, że coś ci się zdarzy (po przyjęciu szczepionki AstraZeneca – red.) - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 dr n. farm. Leszek Borkowski ze Szpitala Wolskiego i były prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Wraz z dr Pawłem Grzesiowskim komentowali konferencję Europejskiej Agencji Leków, na której poinformowano, że korzyści z przyjęcia szczepionki firmy AstraZeneca znacznie przewyższają ryzyko. - Jako klinicysta, mąż, ojciec chciałbym wiedzieć, czy produkt jest bezpieczny dla określonej grupy. Na ten moment nie podano wskazówek, które mogłyby powiedzieć: nie szczep się tą szczepionką. Uważam, że tę szczepionkę należy stosować - powiedział dr Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID.

 

Goście Moniki Olejnik rozmawiali też o tym, czy pacjenci powinni mieć możliwość wyboru szczepionki oraz o ostatnim chaosie w Narodowym Programie Szczepień. - Jak się wyszczepi słabych, wtedy można uwolnić szczepienia dla wszystkich – zaznaczył dr Borkowski. Następnie dyskutowali o tym, czy przedłużenie lockdownu do 18 kwietnia przyniesie oczekiwane rezultaty. - Konieczny jest długofalowy plan walki z pandemią – ocenił dr Grzesiowski. - Ludzie nie mogą co tydzień dowiadywać się, co będzie w następnym tygodniu - dodał.