Jeden na jeden

Szymon Hołownia

Zdecyduje o tym Sejm na pierwszym posiedzeniu X kadencji i wtedy się dowiemy. Na razie takich ustaleń nie ma - mówił Szymon Hołownia w programie "Jeden na jeden" w TVN24. W ten sposób odpowiedział na pytanie, czy zostanie marszałkiem Sejmu. Zaznaczył jednak, że jego kandydatura "jest na stole". - Musimy poukładać wizję naprawy państwa, które zaczęło się psuć w Polsce od parlamentu - powiedział. Wskazał, że w kwestii ustaleń koalicyjnych "zostały największe klocki do poukładania" i "jest draft umowy koalicyjnej", której tekst "będzie jawny". Szymon Hołownia wypowiedział się także na temat prawa aborcyjnego, uzasadniając, że "każdy z nas szedł do wyborów z innym rozwiązaniem". - Nie może być tak, żeby kobiety w Polsce bały się zachodzić w ciążę - zwrócił uwagę. Lider Polski 2050 podkreślił także, iż "prawo w Polsce będzie stanowił Sejm, a nie episkopat" i "rozdział kościoła od państwa jest niezbędny". Mówiąc o PiS, uznał, że to "banda nepotów i złodziei, którzy okradali ludzi". - To wszystko zostanie rozliczone - dodał.