Audio: Tak jest
Agnieszka Lichnerowicz, Rusłan Szoszyn
We wtorek rosyjskie siły zaatakowały rakietami cele w wielu regionach Ukrainy. Rzecznik ukraińskich sił powietrznych Jurij Ihnat przekazał, że rosyjskie wojska wystrzeliły w sumie około 100 rakiet. Czy trzeba się spodziewać kolejnej fali uchodźców z Ukrainy do Polski? O to Małgorzata Łaszcz pytała swoich gości w trzeciej części programu "Tak jest" w TVN24. - Jako państwo i społeczeństwo musimy być gotowi na bardzo różne scenariusze - powiedziała Agnieszka Lichnerowicz (Radio TOK FM). Zwróciła uwagę, że "eksperci od miesięcy mówią, że polskie państwo powinno być gotowe na taki scenariusz". Rusłan Szoszyn ("Rzeczpospolita") zaznaczył, że w Kijowie już jest problem z wodą przez braki prądu. - Jeżeli będzie trwały zanik prądu, brak wody i do tego brak kanalizacji, to trudno sobie wyobrazić, jak to będzie wyglądało - dodał.
W trakcie programu odbyła się również konferencja, w której wziął udział szef Pentagonu Lloyd Austin. - Nie widzimy nic, co przeczyłoby wstępnej ocenie Polski, że przyczyną wybuchu była ukraińska rakieta obrony powietrznej - oświadczył szef Pentagonu. Zapewnił brak akceptacji dla imperialnej agresji Putina, dodając, że Stany Zjednoczone będą stać u boku Ukrainy. W konferencji wziął również udział gen. Milley, który podkreslił, że "Rosja może dokonać wyboru i zakończyć wojnę, ale realizuje kampanię terroru".
ZOBACZ TEŻ: Wybuch w Przewodowie - co wiemy do tej pory