Radosław Sikorski

Kaczyński dość szczerze nam mówił: ma być Budapeszt. A tam ta rosyjska metoda przejmowania mediów, najpierw państwowych, a później prywatnych już się zakończyła. W Polsce jesteśmy w połowie tego procesu - powiedział w "Kropce nad i" europoseł PO Radosław Sikorski o projekcie nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. W projekcie czytamy, że "wolą ustawodawcy jest, by spółki z siedzibą w Polsce nie mogły być kontrolowane przez podmioty spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego". W zgodnej opinii obserwatorów zmiany wymierzone są w niezależność TVN. - Nie wiedziałem, że dla PiS-u Amerykanie są teraz wrogiem. TVN jest największą amerykańską inwestycją w naszym kraju i PiS otwiera nową wojnę - podkreślił Sikorski. Były marszałek Sejmu uważa, że "to będzie miało kolosalne konsekwencje nie tylko w tej dziedzinie". - Nie wiadomo czy uda się ten projekt przeprowadzić w Sejmie, ale że skłócą nas ze Stanami Zjednoczonymi, to już pewne - ocenił.

Gość Moniki Olejnik mówił też o napiętych relacjach Polski z Izraelem. Pod koniec czerwca Sejm uchwalił nowelizację Kodeksu postępowania administracyjnego, która stanowi m.in. że po upływie 30 lat od wydania decyzji administracyjnej niemożliwe będzie wszczęcie postępowania w celu jej zakwestionowania, np. w sprawie odebranego przed laty mienia. Uchwalenie noweli spotkało się z ostrą reakcją strony izraelskiej. - Izraelscy politycy nadpobudliwie reagują i się mylą. Akurat ta sprawa nie jest motywowana sprawami mienia żydowskiego, tylko jest problem tego, że są nieruchomości, których status prawny jest niepewny i to trzeba było przeciąć – stwierdził europoseł.