Audio: Fakty po Faktach

Paweł Poncyljusz, Paweł Zalewski, prof. Marek Migalski

Czas trwania 28 min

Paweł Poncyljusz (KO, sejmowa Komisja Obrony Narodowej) oraz Paweł Zalewski (Polska 2050, sejmowa Komisja Spraw Zagranicznych) w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 mówili o czwartkowym posiedzeniu Biura Bezpieczeństwa Narodowego. - To jest inicjatywa prezydenta, który wkroczył we właściwym czasie tak, aby uspokoić sytuację pomiędzy rządzącą partią a najwyższymi dowódcami wojskowymi. Oceniam tę inicjatywę dobrze. Polsce szczególnie w okresie wojny w Ukrainie, niepotrzebny jest spór - ocenił Zalewski. Wskazał, że niepokoi go "lakoniczny komunikat, z którego niewiele wynika". - Przed tym spotkaniem mieliśmy dwa stanowiska, które się wykluczały w niebywale poważnej sprawie - czy minister Błaszczak został poinformowany i kiedy, a w związku z tym, czy poinformował prezydenta we właściwym terminie - dodał. Zdaniem Poncyljusza "minister Błaszczak popełnił kardynalny błąd". - Gdybym ja był premierem, to bym go zdymisjonował, ponieważ niedopuszczalne jest robienie takich publicznych obnażeń i linczy na generałach pod tytułem "ten jest winny", kiedy wiemy dziś tylko jedno, że prawdopodobnie minister Błaszczak też ma tu swój udział w tym, że odpuścił poszukiwanie tej rakiety. Możliwe, że zignorował meldunki od dowódcy operacyjnego - ocenił.

 


W dalszej części "Faktów po Faktach" prof. Marek Migalski (politolog, Uniwersytet Śląski) kontynuując poprzednią dyskusję, ocenił, że "opozycja ma pole do pracy". - Jeśli to dobrze wykorzysta, pokaże, że rządy PiS nie zapewniają bezpieczeństwa. To jest szansa na wygraną - dodał. Ponadto rozmówca Grzegorza Kajdanowicza odniósł się do zamieszania wokół waloryzacji świadczenia 500 plus na 800 plus.