Strój Rambo, plastikowy karabin i pistolet - tak ubrany i wyposażony uczeń jednego z hiszpańskich liceów chciał zrobić kawał swoim kolegom. Niestety, jego poczucie humoru nikogo nie przekonało. Wręcz przeciwnie: wywołał w szkole prawdziwą panikę.
22-letni Ivan, uczeń liceum technicznego wtargnął do budynku swojej szkoły niedaleko Barcelony w militarnym przebraniu, z atrapami broni.
To miał być żart, jednak nikogo on nie rozśmieszył. Do szkoły wezwano policjantów w kuloodpornych kamizelkach. Funkcjonariusze zabrali żartownisia na komisariat.
"Rambo" się kaja
"Rambo" przemyślał, co zrobił i przyznał, że jego dowcip mógł mieć bardzo groźne konsekwencje.
Skrucha nie uchroni go od kary. Jak poinformowali przedstawiciele szkoły, Ivan za swój żart został dyscyplinarnie zawieszony na dwa tygodnie, mimo że wcześniej dał się poznać jako uczeń "nastawiony pokojowo i niesprawiający problemów".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu