Państwa Azji Południowo-Wschodniej powinny odpowiedzieć na wyzwania globalnego kryzysu finansowego i w miejsce USA oraz Europy stać się siłą napędową wzrostu gospodarczego świata - uważa wiceprezydent Indonezji, która w tym roku przewodzi organizacji ASEAN.
Przemawiając do ministrów gospodarki państw członkowskich Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN), wiceprezydent Indonezji Susilo Bambang Yudhoyono oświadczył, iż jest jasne, że od czasu kryzysu finansowego w roku 2008 Stany Zjednoczone i Europa nie są już w stanie być głównymi motorami rozwoju gospodarki światowej.
Jest lepiej, ale...
W Europie widzimy trudności z pakietami zadłużenia Grecji, Irlandii i Portugalii i niepokój związany z kryzysem zadłużenia obejmuje Włochy i Hiszpanię. Wiceprezydent Indonezji
Zdaniem Indonezyjczyka państwa ASEAN są obecnie w lepszej sytuacji, lecz ubiegłotygodniowe obniżenie ratingu USA, kryzysy zadłużeniowe i ewentualność powtórnej recesji oznaczają nowe problemy dla regionu, który wysyła około jednej piątej swego eksportu do USA i Europy.
- W Europie widzimy trudności z pakietami zadłużenia Grecji, Irlandii i Portugalii i niepokój związany z kryzysem zadłużenia obejmuje Włochy i Hiszpanię - powiedział wiceprezydent Indonezji.
Obecnie ASEAN grupuje państwa, których ludność liczy ogółem 600 mln, a łączny PKB wynosi, jak pisze Reuters, ok. 2 bilionów dolarów.
Źródło: PAP