Więzienie dla kata zwierząt. "Jak na polskie warunki to bardzo wysoki wyrok"

Źródło:
TVN24 Pomorze
Wyrok na Patryka M. jest prawomocny
Wyrok na Patryka M. jest prawomocnyTVN24
wideo 2/7
Wyrok na Patryka M. jest prawomocnyTVN24

Sąd Okręgowy w Szczecinie wydał prawomocny wyrok na Patryka M., który bestialsko znęcał się nad pupilami znajomych. 20-latek ma spędzić w więzieniu 5 lat, z czego 3,5 roku to wyrok za przestępstwa przeciw zwierzętom. - Trzeba się z tego wyroku cieszyć - uważają obrońcy praw zwierząt.

- Sąd uwzględnił apelację oskarżycieli i podwyższył karę jednostkową orzeczoną wobec oskarżonego za przestępstwa kwalifikowane z artykułu 35 ustęp 2 ustawy o ochronie zwierząt do 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. W konsekwencji skutkowało to uchyleniem orzeczenia o karze łącznej wymierzonej przez Sąd Rejonowy w wysokości 4 lat i jej podwyższeniem do lat 5 – przekazał nam Michał Tomala, rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie. Pozostałe półtora roku to kara za rozbój, groźby karalne oraz zniszczenie mienia, których miał dopuścić się skazany.

Jak podkreślił Tomala, wobec oskarżonego został orzeczony także 10-letni zakaz posiadania wszelkich zwierząt oraz nawiązka na rzecz Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w wysokości 3000 zł. Wyrok jest prawomocny.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Drugi najwyższy wyrok

- Ogromnie się cieszymy! To najwyższy wyrok, jaki zapadł w Polsce za przestępstwa na szkodę zwierząt – skomentowali nam Paulina Dobrzańska-Kalbarczyk oraz Hubert Dobrzański z Fundacji Pso-TY i Koty, którzy od początku nagłaśniali i monitorowali sprawę Patryka M.

Wyrok nie jest co prawda najwyższy – w grudniu 2018 roku w Tychach zapadł wyrok 4,5 lata więzienia dla Łukasza N., który zasztyletował psa swojej partnerki, ale, jak podkreślają obrońcy praw zwierząt, i tak jest zaskakujący.

- Jak na warunki polskie to bardzo wysoki wyrok. Trzeba się nim cieszyć. Mam nadzieję, że to znak, że orzecznictwo w tego typu sprawach się zmieni – uważa Katarzyna Topczewska, adwokat, która od kilkunastu lat reprezentuje przed sądem fundacje zajmujące się prawami zwierząt. Mecenas była między innymi pełnomocnikiem w głośnej sprawie skatowania psa Fijo, któremu oprawca między innymi trwale złamał kręgosłup. Tam zapadł dużo niższy wyrok, jak przypomina Topczewska – 1,5 roku więzienia dla sprawcy.

CZYTAJ WIĘCEJ O SPRAWIE PSA FIJO >>>

20-latek podczas procesu nie chciał rozmawiać z dziennikarzamitvn24

Nieuchronność kary, jej wymiar i bezzwłoczność. "Krok w dobrym kierunku"

Podobnie uważa Cezary Wyszyński, prezes Fundacji Viva!. – Niedawno taka sprawa prawdopodobnie byłaby umorzona. Generalnie jeszcze parę lat temu mieliśmy do czynienia z dużo niższymi wyrokami – ocenia Wyszyński.

Prezes Fundacji Viva! uważa, że można się cieszyć z tego wyroku, ponieważ spełnia on trzy ważne elementy – nieuchronność kary, jej wymiar i bezzwłoczność. – To jest dobry znak, biorąc pod uwagę, że kary często wydawane są w zawieszeniu, a niektóre prowadzone przez nas sprawy ciągną się 5 czy nawet 8 lat – mówi obrońca praw zwierząt.

Zarówno Topczewska, jak i Wyszyński podkreślają, że, choć jest to krok w dobrym kierunku, to według nich kary powinny być wyższe. - Jakby pan zapytał rodzinę tego psa, to nie jest to adekwatna kara. Żadna nie jest wystarczająca wysoka, bo żadna nie wróci mu życia – uważa Wyszyński.

Sąd: bezwzględne więzienie za skatowanie Fijo
Sąd: bezwzględne więzienie za skatowanie FijoHistorię tego szczeniaka poznała niemal cała Polska. Fijo miał złamane prawie wszystko. Wyrok na właściciela i oprawcę jest bardzo ważny, bo to bezwzględne więzienie.Fakty TVN

Wyrzucił psa na śmietnik

Sprawa Patryka M. ujrzała światło dzienne w marcu ubiegłego roku. 15-letnia mieszkanka Szczecina we wtorek 19 marca otrzymała telefon od swojego znajomego 19-letniego Patryka. Mężczyzna miał włamać się do jej mieszkania, wiedząc, że nikogo nie będzie w domu. Powiedział dziewczynie, że jej pies Junior jest "poj…ny" i coś się z nim dzieje.

Dziewczyna wraz z 16-letnią przyjaciółką pobiegły do mieszkania. Na miejscu zastały plamy krwi i ani śladu po psie. Po chwili sąsiad znalazł go na pobliskim śmietniku. Nie żył. Nagrania z kamer monitoringu potwierdziły, że psa podrzucił tam znajomy nastolatek.

Obrażenia psa były przerażające i wskazywały, że 19-latek wcześniej brutalnie się nad nim znęcał – między innymi miał pociąć go ostrym przedmiotem i dusić. Sprawa została zgłoszona na policję i jeszcze tego samego dnia wieczorem Patryk M. został zatrzymany.

"Chciałam chłopakowi pomóc, a skończyło się tragicznie"

Rodzina 16-letniej przyjaciółki dziewczyny, która była opiekunką psa Juniora, w grudniu 2018 roku przygarnęła Patryka pod swój dach, gdy ten zwrócił się do nich o pomoc, bo nie miał gdzie mieszkać.

- Znalazłam mu pracę, nakarmiłam, dałam dach nad głową. Chciałam chłopakowi pomóc, a skończyło się to dla nas tragicznie - uważa teraz pani Agnieszka, mama 16-latki. Kobieta pomaga też Fundacji Pso-ty i Koty, która opiekuje się zwierzętami. W tym czasie pod jej opieką znajdowały się dwa perskie koty – Stefan i Jadzia.

Aktywiści alarmują: znęcanie się nad zwierzętami wciąż łagodnie karane (wideo z 2019 roku)
Aktywiści alarmują: znęcanie się nad zwierzętami wciąż łagodnie karaneBartłomiej Ślak | Fakty po południu

Od momentu, gdy Patryk M. zamieszkał w domu, zaczęły podupadać na zdrowiu – tajemnicze rany, stłuczenia, wycofanie. W styczniu kot Stefan został znaleziony w kałuży krwi. Obok leżało żelazko, a w mieszkaniu był tylko Patryk M. Tym razem wszyscy uwierzyli w jego wersję o nieszczęśliwym wypadku.

Miesiąc później weterynarz stwierdził u Jadzi złamaną miednicę i zaznaczył, że nie ma możliwości, by zrobiła to sobie sama. Tym razem rodzina nie miała wątpliwości, że to 19-latek znęca się nad kotami - matka 16-latki złożyła zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.

- Na to, co zrobił, nie ma wytłumaczenia. Powinien dostać najwyższy wymiar kary - komentuje pani Agnieszka, opiekunka kotów.

Oszustwa, rozboje, znęcanie nad zwierzętami

Gdy Fundacja Pso-Ty i Koty nagłośniła sprawę, wyszły na jaw kolejne informacje dotyczące Patryka M. Jak przekazują przedstawiciele Fundacji, okazuje się, że 20-latek z domu rodzinnego również został wyrzucony za podejrzenie zabicia w niezwykle brutalny sposób psa.

- Udało nam się ustalić, że mężczyzna miał dopuścić się rozboju, który miał miejsce 17 marca. Postępowanie dotyczy także tego przestępstwa – przekazywała nam Justyna Biranowska-Sochalska z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Z kolei starszysierżant Ewelina Sierzchuła, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie powiedziała nam, że 20-latek był już wcześniej znany funkcjonariuszom. – To mieszkaniec Szczecina, który wcześniej był karany za oszustwa – powiedziała nam.

Autorka/Autor:eŁKa/i

Źródło: TVN24 Pomorze

Pozostałe wiadomości

Premier Donald Tusk przedstawił w środę w Parlamencie Europejskim priorytety polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Dzisiaj być może najważniejsze słowa, jakie powinny paść tu, w Parlamencie Europejskim, to słowa skierowane wprost do Europejek i Europejczyków: podnieście wysoko swoje głowy. Europa była, jest i będzie wielka - powiedział. Mówił, że jeśli prezydent USA Donald Trump mówi o konieczności wzięcia większej odpowiedzialności przez Europę za własne bezpieczeństwo, "traktujmy to jako pozytywne wyzwanie".

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Donald Trump odpowiedział na pytanie, czy dalej - tak jak Joe Biden - zamierza wysyłać broń Ukrainie walczącej z rosyjską agresją. Stwierdził, że to "Unia Europejska powinna płacić znacznie więcej niż dotychczas". W tym kontekście wspomniał o Polsce. Powiedział, że była ona wśród kilku państw, które w czasie jego pierwszej prezydentury wydawały na obronność odpowiednią ilość pieniędzy.

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Źródło:
Reuters, TVN24, tvn24.pl

Włoski Sąd Najwyższy przyznał rację zdradzonemu mężczyźnie, który zażądał zwrotu luksusowego mieszkania, jakie podarował swojej ówczesnej narzeczonej. To była nie tylko zdrada, ale także niewdzięczność osoby obdarowanej - orzekł sąd w uzasadnieniu.

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Źródło:
PAP

1063 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump, pytany, czy nałoży nowe sankcje na Rosję, jeśli Putin odmówi negocjacji, odparł w dwóch słowach, że to "brzmi prawdopodobnie". O rosyjskiej inwazji, na co zwracały uwagę ukraińskie media, nie wspomniał jednak ani razu podczas inaugurującego przemówienia. Reporter "Faktów" TVN Andrzej Zaucha relacjonował z Kijowa, że Ukraińcy nadal nie wiedzą, co się będzie działo w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

Do zdarzenia doszło w środę rano w kopalni Szczygłowice - jak informuje spółka "najprawdopodobniej doszło do zapalenia metanu". W rejonie zagrożenia było 44 górników. Do godziny 11 wszyscy zostali wycofani. Nie ma ofiar śmiertelnych, 12 osobom udzielono pomocy medycznej.

Wypadek w kopalni. Ewakuowano 44 górników

Wypadek w kopalni. Ewakuowano 44 górników

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Sąd Okręgowy w Warszawie ponownie nie przychylił się do wniosku o przyznanie listu żelaznego Michałowi K. Były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych jest podejrzany w śledztwie w sprawie nieprawidłowości w tej instytucji. - Będziemy tę decyzję skarżyć - zapowiedział obrońca Michała K. mecenas Luka Szaranowicz.

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Źródło:
PAP

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Dwukrotnie odbyłem 10-dniową kwarantannę w jednym z pokoi i przez moment w apartamencie. Nie naraziłem Skarbu Państwa ani Muzeum II Wojny Światowej na żadne koszty - mówił w środę Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta. Dodał też, że prowadził "bardzo dynamiczną politykę międzynarodową" i apartamenty były do tego przez niego wykorzystywane. Odniósł się w ten sposób do ustaleń "Gazety Wyborczej", która napisała, że jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej przez ponad pół roku miał zarezerwowany luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym.

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Źródło:
TVN24, Gazeta Wyborcza

Biskup Kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump tuż po nim, a w środę nad ranem w mediach społecznościowych ocenił biskup jako "lewicową", "nudną" i zawyrokował, że powinna przeprosić Amerykanów za to, że "nie jest zbyt dobra w swojej pracy".

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Media publikują dramatyczne relacje osób, które przetrwały tragiczny pożar w hotelu w ośrodku narciarskim Kartalkaya w Turcji. Świadkowie twierdzą, że w budynku nie włączył się żaden alarm przeciwogniowy - podaje agencja Reutera, pisząc o nasilającej się krytyce pod adresem miejscowych władz. W wyniku pożaru zginęło 76 osób.

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

Źródło:
Reuters, Hürriyet, tvn24.pl

Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca uderzył w drzewo, zginął na miejscu. Mężczyzna miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl

Żałuję, że edukacja zdrowotna nie będzie przedmiotem obowiązkowym, ale muszę chronić szkołę i nauczycieli - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała, że "nie chodzi o decyzje kampanijne, tylko o napięcie, jakie wybudowano wokół tego przedmiotu".

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Źródło:
TVN24
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Szczucki przekazał w środę, ze zrzekł się immunitetu. Prokurator generalny Adam Bodnar skierował wniosek o uchylenie immunitetu Szczuckiego w grudniu zeszłego roku. Z zebranego materiału dowodowego ma wynikać, że Szczucki, były prezes Rządowego Centrum Legislacji, swoim zarządzeniem dokonał zmian w strukturze organizacyjnej tej instytucji i powołał wydział, w którym miał zatrudniać osoby poza konkursem.

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W centrum Szczecina wysadzony zostanie schron. Mieszkańcy muszą liczyć się z pewnymi uciążliwościami. Jak przestrzega miasto, może być hałas oraz lekkie drgania.

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Źródło:
tvn24.pl, gs24.pl

Prezydent USA Donald Trump pozbawił ochrony Secret Service swojego byłego doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona. Stany Zjednoczone w 2022 roku oskarżyły członka elitarnego irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji o spisek mający na celu zamordowanie Boltona. - Nie będziemy zapewniać ludziom bezpieczeństwa do końca ich życia - powiedział prezydent USA, komentując swoją decyzję.

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Źródło:
Reuters

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium