34-letni ojciec zabarykadował się z dwuletnim synkiem w mieszkaniu w Bydgoszczy. Przez kilkanaście godzin nie chciał oddać chłopca jego matce, swojej konkubinie; groził, że wyskoczy przez okno. Policyjnym negocjatorom udało się go w końcu przekonać, by otworzył drzwi.

Chojnicka prokuratura bada sprawę 19-latka, który jest podejrzany o uwięzienie i zgwałcenie w lesie młodszej o dwa lata licealistki. Chłopak miał zaprosić 17-latkę na randkę. Dziewczyna twierdzi, że student podczas spotkania podał jej środki odurzające i związał. Śledczy wciąż czekają na wyniki badań toksykologicznych. Andrzej H. został aresztowany, grozi mu nawet 12 lat więzienia.

Bez prawa jazdy i pod wpływem alkoholu, 32-letni kierowca jechał drogą krajową S7 pod prąd. Mężczyznę zatrzymali w okolicach Bogaczewa policjanci z elbląskiej drogówki. Tłumaczył funkcjonariuszom, że "gdzieś musiał źle skręcić".

Najlepsi rycerze z całego świata przyjechali do Malborka (woj. pomorskie), by skrzyżować miecze podczas Mistrzostw Świata w Sportowych Walkach Rycerskich. W walkach trójek najlepsze okazały się Polki, które zdobywając złoty medal pokonały m.in. reprezentację Angli.

Kapelusze, berety i plażowe piżamy - nic co modne nie było obce gdyniankom w okresie międzywojennym. Mieszkanki miasta z morza i marzeń chętnie sięgały po najnowsze trendy, przez co kreacje gdynianek prawie w niczym nie różniły się od tych z Paryża czy Berlina.

Tragiczny wypadek na krajowej "szóstce" za miejscowością Pogorzelice (woj. pomorskie). Motocyklista uderzył w barierę energochłonną. Nie udało się go uratować. Zginął na miejscu.

Starszy mężczyzna przewrócił się na torowisku w Gdańsku (woj. pomorskie). Z urazem ręki trafił do szpitala. Mężczyzny w ogóle nie powinno tam być, bo dróżniczka zdążyła już zamknąć szlabany przed nadjeżdżającym Pendolino. - Prawdopodobnie przewrócił go pęd powietrza - mówi Aleksandra Siewert z gdańskiej policji.

Dwa pociski z czasów drugiej wojny światowej zburzyły majówkowy spokój saperów. Tym razem ekipa z 3. Flotylli Okrętów pojechała do Jastarni i Kazimierzowa (woj. pomorskie).

W Gdańsku bus zderzył się z osobówką. Do szpitala trafiły trzy osoby, a pięć jest opatrywanych na miejscu. Na ul. Jana z Kolna, gdzie doszło do wypadku wciąż mogą być utrudnienia.

Gdańsk zyskał nowe miejsce, z którego można podziwiać panoramę miasta. Na szóstym piętrze gmachu Europejskiego Centrum Solidarności właśnie otworzono taras widokowy, z którego rozciąga się widok na stocznię i Stare Miasto.

Gdańsk świętuje "Majówkę z Polską". Miasto przyłączyło się do akcji zainicjowanej przez prezydenta Bronisława Komorowskiego. Z tej okazji siedem budynków miejskich i trzy prywatne podświetlono na biało-czerwono.

Tragiczny wypadek w Nowej Pasłęce w województwie warmińsko-mazurskim. W rzece utonął 58-latek. Na ratunek ruszył mu inny mężczyzna. Nie udało mu się jednak pomóc tonącemu. Z objawami hipotermii trafił do szpitala.

Nowa arteria przecinająca tereny postoczniowe w Gdańsku zyskała właśnie patrona. Rada miasta nadała ulicy imię ks. Jerzego Popiełuszki, o co od kilku miesięcy zabiegał Instytut Pamięci Narodowej.

Dawna stolica Zakonu Krzyżackiego tętni dziś życiem za sprawą Mistrzostw Świata w Sportowych Walkach Rycerskich. O sławę, honor i najwyższe trofea walczy w Malborku 500 rycerzy z 6 kontynentów. Widzowie mogą zobaczyć też pokazy sokolnictwa, artylerii czarnoprochowej i kuglarstwa.

Mężczyzna, który celowo podpalił dom w Samborowie k. Ostródy, został tymczasowo aresztowany pod zarzutem usiłowania zabójstwa 17 osób - poinformowała warmińsko-mazurska policja.

Niespokojna noc na Bałtyku. Załoga śmigłowca Anakonda ruszyła na pomoc pasażerowie promu, który skarżył się na silne bóle w klatce piersiowej. Dzięki sprawnej akcji udało się uratować 70-latka.

Zarzuty przetrzymywania zakładnika i zmuszania go do określonego działania usłyszało dwóch mężczyzn. Funkcjonariusze z Centralnego Biura Śledczego zatrzymali podejrzanych w środę popołudniu przed jednym z największych centrów handlowych w Gdańsku. Według nieoficjalnych informacji podczas akcji nie padły żadne strzały, nikt nie został ranny. Funkcjonariusze użyli jedynie granatów hukowych.

27-letni kierowca, który potrącił 16-latka na chodniku, usłyszał zarzut spowodowania wypadku i prowadzenia auta pod wpływem środków odurzających. Grozi mu za to do trzech lat więzienia. Mężczyzna przyznał się do winy, ale twierdzi, że nie pamięta samego wypadku. Śledczym powiedział, że "podczas jazdy palił środki przeciwbólowe, bo miał problemy z kręgosłupem".

Lekarzom udało się przywrócić 27-latkowi własny rytm serca, wzrosła też temperatura jego ciała. Rokowania co do stanu zdrowia młodego mężczyznę, którego w skrajnej hipotermii, znaleziono w środę w lesie w pobliżu Kartuz (woj. pomorskie) sa trudne. Lekarze ratują go ta samą metodą co dwuletniego Adasia w Krakowie.

Kilkanaście osób jest rannych, w tym trzy ciężko po zderzeniu busa z samochodem osobowym, do którego doszło w rejonie Pelplina (woj. pomorskie). Według policji kierowca busa najprawdopodobniej nie ustąpił pierwszeństwa. Droga wojewódzka nr 230 jest całkowicie zablokowana.

27-latek, którego znaleziono w lesie w pobliżu Kartuz (woj. pomorskie) miał tylko 22 stopnie Celsjusza. Najpierw mężczyznę ratowali lekarze z kartuskiego szpitala, potem przekazali go do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku. - Jego stan wciąż jest bardzo ciężki. W tym momencie trudno o jakieś rokowania. Kluczowa będzie najbliższa doba. Podłączyliśmy krążenie pozaustrojowe - mówi Tomasz Stefaniak, naczelny lekarz z UCK.

Zarządca autostrady A1 już szykuje się na majówkę. W najbliższy długi weekend na bramkach ma być szybko i sprawnie. A to za sprawą nowego systemu wydawania biletów. Teraz będą się drukowały automatycznie, kiedy kierowca będzie podjeźdżał do bramki.

35-latek oskarżony był o zgwałcenie swojej 2-letniej córki. Miał się również znęcać nad pozostałymi członkami swojej rodziny. Proces zakończył się już na pierwszej rozprawie. Piotr G. przyznał się do winy. Sąd skazał go na 5 lat pozbawienia wolności. Wyrok jest nieprawomocny.

Wjechał na chodnik w Przodkowie (woj. pomorskie) i potrącił nastolatka. 27-letni kierowca, który według śledczych spowodował wypadek, był trzeźwy, ale mógł był pod wpływem substancji psychoaktywnych. W jego samochodzie policjanci znaleźli amfetaminę i "biały proszek". Sprawę bada prokuratura.

Jeden z sopockich klubów zaangażował się w zbiórkę pieniędzy dla cierpiącego na zespół Downa 9-latka. Od początku kwietnia na barze stał specjalnie oznakowany słoik, do którego uczestnicy imprez wrzucali datki dla chłopca. W piątek chcieli zakończyć zbiórkę i wpłacić pieniądze na konto fundacji, ale te skradziono. Właściciele klubu na własną rękę szukają złodziei.

- Mam dużo pretensji do policjantów z komendy. Nie wierzę, że nie wiedzieli o wielu sytuacjach - powiedział komendant wojewódzki warmińsko-mazurskiej policji Józef Gdański. Podał się do dymisji po zatrzymaniu kilku olsztyńskich policjantów za domniemane stosowanie przemocy podczas przesłuchań. Prokuratura nie wyklucza kolejnych zatrzymań oraz przedstawienia zarzutów przełożonym policjantów.

Dwa susy i już jest na miejscu. Czujnie się rozgląda i obwąchuje gruzy. Tak sprawnie działa Szajba, jeden z psów ratowniczych, który wziął udział w specjalnym szkoleniu z poszukiwania ludzi w gruzowiskach. Od rana z psami trenowali gdańscy strażacy.

- Chłopiec był u nas, został przebadany i pojechał do domu. Nie mamy sobie nic do zarzucenie - mówi Marek Tybor, naczelny lekarz Szpitala Powiatowego w Kartuzach, gdzie nie przyjęto na oddział 5-letniego dziecka. Kacper był siny, słaniał się na nogach i miał tylko 33 stopnie Celsjusza. Kiedy trafił do szpitala w Gdańsku było już za późno, chłopiec zmarł. Sprawę bada prokuratura i Rzecznik Praw Pacjenta.

40-letni kierowca, który spowodował śmiertelny wypadek decyzją sądu trafił do aresztu na 3 miesiące. Według lekarzy może przybywać w zakładzie zamkniętym, mimo że wcześniej korzystał - z powodu choroby, która zagrażała jego życiu - z przerwy w odbywaniu kary za inne przestępstwa. Artur W. w sobotę spowodował śmiertelny wypadek, prawdopodobnie był pod wpływem kokainy. W poniedziałek miał wrócić za kraty.

Zyski hali sportowej w Częstochowie były niemal o 1400 proc. niższe, niż zakładali urzędnicy - ustalili inspektorzy Najwyższej Izby Kontroli. Jak się okazuje, podobny optymizm, który miał się nijak do rzeczywistości, prezentowali urzędnicy w kilku dużych miastach. Efekt? Hale sportowe przynoszą milionowe straty.