1000 dni temu, 24 lutego 2022 roku Rosja zbombardowała dziesiątki strategicznych obiektów w Ukrainie. Po serii nalotów żołnierze rosyjscy rozpoczęli ofensywę lądową z terytorium zaanektowanego Krymu, Białorusi, Rosji oraz z okupowanych obwodów donieckiego i ługańskiego. Tak zaczęła się pełnoskalowa inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Niesprowokowana agresja doprowadziła do ogromnych strat i śmierci setek tysięcy ludzi.
Rosyjska agresja zaczęła się 24 lutego 2022 roku nad ranem, kiedy prezydent Władimir Putin ogłosił rozpoczęcie "specjalnej operacji wojskowej", mającej na celu "demilitaryzację i denazyfikację Ukrainy". W tym dniu rosyjskie rakiety uderzyły w śpiące ukraińskie miasta. Celem były obiekty strategiczne - cywilne i wojskowe lotniska, porty, krytyczna infrastruktura.
Pierwszego dnia inwazji Rosja dokonała nalotów w większości obwodów Ukrainy, rozpoczynając jednocześnie ofensywę lądową z terytorium okupowanego Krymu, Białorusi, Rosji oraz z okupowanych obwodów donieckiego i ługańskiego.
CZYTAJ także: Dwa lata obrony Ukrainy. Kalendarium rosyjskiej inwazji
W pierwszym dniu agresji prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ogłosił stan wojenny, zerwał stosunki dyplomatyczne z Rosją i podpisał dekret o powszechnej mobilizacji mężczyzn w wieku od 18 do 60 lat.
Zbrodnie popełniane na okupowanych terenach
Siły rosyjskie, które wtargnęły na terytorium Ukrainy, zostały wyparte z okolic Kijowa i z terenów w północnej części kraju w marcu 2022 roku.
Po wyzwoleniu obwodów kijowskiego, sumskiego i czernihowskiego, świat obiegły dramatyczne zdjęcia, dokumentujące skalę rosyjskich zbrodni wojennych na okupowanych terytoriach: ukazywały setki ciał Ukraińców, leżących wprost na ulicach, w masowych grobach. Ukazywały też skalę zniszczeń w miejscach, gdzie toczyły się walki.
Symbolem rosyjskiej bestialskiej agresji stało się miasteczko Bucza i jej okolice, gdzie po uwolnieniu z rąk okupantów odnaleziono ciała ponad tysiąca zabitych cywilów.
CZYTAJ także: Bucza odbita z rąk wojsk rosyjskich. Rocznica. Komentują Wołodymyr Zełenski i Ołena Zełenska
Ataki na szpital, teatr, dworzec
Zdjęcia ukazywały skalę rosyjskiego okrucieństwa także w innych miejscach. Na początku marca 2022 roku siły rosyjskie zbombardowały szpital położniczy w Mariupolu. Jeden z oddziałów placówki został całkowicie zrujnowany. Zginęły trzy osoby, w tym matka z dzieckiem, a kilkanaście osób zostało rannych. Prezydent Wołodymyr Zełenski oznajmił wówczas, że zrzucenie bomb kierowanych na szpital jest dowodem dokonywania ludobójstwa na Ukraińcach.
W połowie marca 2022 roku siły rosyjskie zbombardowały Teatr Dramatyczny w Mariupolu, gdzie ukryło się blisko tysiąc mieszkańców. Władze w Kijowie utrzymywały wówczas, że Rosjanie nie mogli nie wiedzieć, że był to schron cywilny, w którym ukrywały się także dzieci. Według ówczesnych władz Mariupola, w wyniku ataku zginęło co najmniej 300 cywilów.
Na początku kwietnia 2022 roku Rosjanie ostrzelali rakietami dworzec kolejowy w Kramatorsku (obwód doniecki), gdzie cywile czekali na ewakuację. Zginęło co najmniej 50 osób, w tym pięcioro dzieci, a ponad 100 osób zostało rannych.
To tylko niektóre z przykładów, świadczących o tym, co było celem ataków Rosjan, bombardujących obiekty cywilne w Ukrainie.
Serki tysięcy ofiar
Tysiąc dni wojny oznacza setki tysięcy strat po obydwu stronach. Według danych sztabu generalnego ukraińskich sił zbrojnych od początku agresji armia rosyjska straciła ponad 720 tysięcy żołnierzy (zabitych i rannych).
Według "Wall Street Journal", który powołuje się na ustalenia zachodniego wywiadu, straty armii ukraińskiej mogą sięgać 480 tysięcy żołnierzy (zabitych i rannych).
Prokuratura Generalna Ukrainy szacuje, że straty wśród ukraińskich cywilów od początku agresji przekroczyły 13 tysięcy (zabitych) i blisko 26 tysięcy (rannych). Według prokuratury, liczby te mogą być znacznie wyższe, ponieważ nie jest możliwe ustalenie dokładnej liczby ofiar w wyniku aktywnych działań wojennych i rosyjskiej okupacji. Ponad sześć milionów Ukraińców zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów.
Okupacja i bombardowania
Rosja wciąż okupuje ziemie ukraińskie. Według sztabu generalnego ukraińskich sił zbrojnych, od rozpoczęcia agresji w lutym 2022 roku do 15 listopada tego roku armia rosyjska okupowała około 66,9 tysięcy kilometrów kwadratowych terytorium Ukrainy. Wyzwolone w tym czasie tereny stanowią około 42,5 tysięcy kilometrów kwadratowych.
W wyniku zaciętych walk zostały zniszczone całe miasta, takie jak Mariupol, Wołnowacha, Bachmut czy Sołedar.
Wojna trwa i trwa cierpienie Ukraińców, narażonych na codzienne ataki i ostrzały.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA