W środę prezydent USA Donald Trump powiedział, że prezydent Rosji Władimir Putin "może celowo opóźniać negocjacje w sprawie zawieszenia broni" w Ukrainie. Wyraził też rozczarowanie rosyjskim bombardowaniem.
- Dowiemy się, czy nas podpuszcza, czy nie. Jeśli podpuszcza, zareagujemy inaczej - powiedział Trump dziennikarzom w Gabinecie Owalnym.
Pytany o dodatkowe sankcje na Rosję odpowiedział, że nie chce, żeby dodatkowe kary przeszkodziły w rozmowach pokojowych. - Myślę, że jesteśmy blisko zawarcia umowy i nie chcę tego zepsuć, nakładając dodatkowe sankcje - powiedział.
Trump negatywnie o Putinie
W poniedziałek Trump też negatywnie ocenił decyzje Putina. - Nie podoba mi się to, co robi Putin. Zabija wielu ludzi. Co, do diabła, stało się z Putinem? Znam go od dawna, zawsze się z nim dogadywałem, ale on wystrzeliwuje rakiety w miasta i zabija ludzi. To mi się nie podoba. Jesteśmy w trakcie rozmów, a on strzela rakietami w Kijów i inne miasta. Wcale mi się to nie podoba - powiedział dziennikarzom. Przyznał, że jest "bardzo zaskoczony" zachowaniem przywódcy Rosji.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
19 maja Donald Trump rozmawiał z Władimirem Putinem przez telefon. Rozmowa trwała ponad dwie godziny. Jego zdaniem rozmowa przebiegła "bardzo dobrze". "Rosja i Ukraina natychmiastowo rozpoczną negocjacje zmierzające w kierunku zawieszenia broni i - co ważniejsze - zakończenia wojny" - napisał prezydent USA.
Autorka/Autor: ek/kab
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/JIM LO SCALZO