880 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Ponad 3000 ostrzałów ukraińskich pozycji i 77 starć bojowych - to niedzielne statystyki z frontu, które przedstawił Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Tymczasem w Moskwie ważny rosyjski generał został wydalony ze służby. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.
> W niedzielę na froncie walk z rosyjskim agresorem doszło do 77 starć bojowych. Rosjanie dokonali w sumie ponad 3,2 tys. ostrzałów pozycji wojsk ukraińskich - poinformował w cyklicznym komunikacie Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy .
W ciągu minionej doby Rosjanie dwukrotnie zaatakowali terytorium Ukrainy przy użyciu rakiet, dokonali też 52 uderzeń lotniczych z użyciem 69 sterowanych bomb kasetowych oraz 713 dronów kamikadze. Zacięte walki toczyły się zwłaszcza na kierunku pokrowskim. Wróg był również aktywny na kierunkach charkowskim i kupiańskim - przekazał sztab.
Na kierunku charkowskim rosyjski agresor przeprowadził w niedzielę 9 ataków w rejonie miejscowości Głubokoje i Wolczańsk, z których 7 zostało skutecznie odpartych. Według wstępnych szacunków, straty Rosjan wyniosły 79 żołnierzy zabitych i rannych. Ponadto ukraińscy żołnierze zniszczyli czołg, dwa systemy artyleryjskie, opancerzony wóz bojowy, 12 pojazdów wojskowych oraz trzy jednostki specjalnego sprzętu.
Największą aktywność wojska Rosji przejawiały na kierunku pokrowskim, gdzie w ciągu ostatniej doby próbowali 27 razy przełamać ukraińską obronę. 22 ataki zostały odparte, a w pięciu miejscach walki wciąż trwają. "Ukraińscy obrońcy podejmują działania w celu ustabilizowania sytuacji i zapobieżenia przedostaniu się wroga w głąb terytorium Ukrainy" - czytamy w niedzielnym komunikacie Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy.
> Rosyjski system obrony przeciwlotniczej zniszczył w nocy z niedzieli na poniedziałek osiem dronów niedaleko miejscowości Tuapse nad Morzem Czarnym - przekazała rosyjska państwowa agencja TASS.
> "Możemy już powiedzieć, że nasza obrona powietrzna została wzmocniona" - powiedział w nagraniu opublikowanym w niedzielę na platformie X prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Ukraiński przywódca odniósł się w ten sposób do ataków przeprowadzanych na terytorium tego państwa przy użyciu dronów kamikadze - Shahed - i rosyjskich rakiet. "Niemiecki system Patriot (ochrona przeciwlotnicza - red.) przybył na Ukrainę i wyrażam wdzięczność Niemcom i Stanom Zjednoczonym za ten krok. Będziemy mogli zdziałać więcej w przestrzeni powietrznej" - powiedział Zełenski.
W nocy z soboty na niedzielę obrona powietrzna zniszczyła wszystkie z wysłanych na Kijów dronów. "Nasze zdolności ostrzeliwania oddalonych celów powinny być sprawiedliwą odpowiedzią na rosyjski terror. Każdy, kto nas w tym wspiera, wspiera obronę przed terrorem" - napisał w niedzielę na Telegramie prezydent Zełenski. "Ukraina potrzebuje broni dalekiego zasięgu, aby chronić swoje miasta i żołnierzy na linii frontu przed rosyjskimi bombami i dronami" - wezwał.
> Przewodniczący rosyjskiej Dumy Państwowej Wiaczesław Wołodin odwiedził niedawno Nikaraguę i Kubę, prawdopodobnie w ramach trwających wysiłków Kremla mających na celu zwiększenie jego wpływów na półkuli zachodniej i zjednoczenie państw przeciwko Stanom Zjednoczonym i Zachodowi - poinformował w codziennym komunikacie amerykański Instytut Badań nad Wojną (Institute for the Study of War, ISW).
Eksperci z ISW zaznaczyli, że wizyty Wołodina nastąpiły bezpośrednio po wizytach premiera Białorusi Romana Gołowczenki w Wenezueli, Kubie i Nikaragui, podczas których Gołowczenko podpisał wiele dwustronnych umów gospodarczo-handlowych. Prawdopodobnie - ocenia instytut - jest to element "rosyjskich programów wykorzystujących Białoruś do pomocy Rosji w uniknięciu zachodnich sankcji".
> Jeden z czołowych rosyjskich dowódców wojskowych został zwolniony ze służby po tym, jak został aresztowany w związku z zarzutami korupcyjnymi - poinformowała brytyjska stacja BBC, powołując się na rosyjskie media państwowe.
Wojskowy w randze generała broni - Wadim Szamarin - został zatrzymany w ramach szerzej zakrojonej akcji, która ma zwalczać korupcję w ministerstwie obrony. Dowódca związany z łącznością miał przyjąć "wyjątkowo dużą łapówkę" od firmy telekomunikacyjnej.
Szamarin w strukturach łączności służył od 1992 roku, awansując z dowódcy plutonu na szefa centrum łączności w brygadzie Dalekowschodniego Okręgu Wojskowego - napisał o nim niezależny portal The Moscow Times w publikacji pt. "Główny łącznościowiec armii rosyjskiej został zatrzymany". Jak podkreślił, "kolejne aresztowanie generała odbyło się na tle dymisji ministra obrony Siergieja Szojgu i powołania w jego miejsce byłego wicepremiera Andrieja Biełousowa".
Prokuratura zarzuca generałowi przyjmowanie łapówek w okresie od kwietnia 2016 r. do października 2023 r. w celu zapewnienia wzrostu zamówień z prywatnej fabryki.
Źródło: PAP, ISW, BBC, Reuters, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: @DefenceU (X)