Wojsko rosyjskie

Wojsko rosyjskie

Putin z Łukaszenką na ławce o nowych rakietach. Rosja raz ich już użyła

Pierwsza partia rakiet balistycznych Oriesznik (Leszczyna) z masowej produkcji "została już dostarczona" rosyjskiej armii - przekazał w piątek Władimir Putin w trakcie spotkania z białoruskim dyktatorem Alaksandrem Łukaszenką na wyspie Wałaam. Rosjanie użyli tego rodzaju rakiet po raz pierwszy w 2024 roku, gdy spadły one na Dniepr w Ukrainie. Broń ma zasięg kilku tysięcy kilometrów. Według zapowiedzi przywódców systemy rakietowe zostaną rozmieszczone na terenie Białorusi. 

Kim Dzong Un spotkał się z Ławrowem. Złożył deklarację Moskwie

Zbrojna inwazja Rosji na Ukrainę rozpoczęła się 1236 dni temu. Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un powiedział szefowi MSZ Rosji Siergiejowi Ławrowowi, że Pjongjang jest gotów "bezwarunkowo poprzeć" działania Moskwy dotyczące konfliktu z Ukrainą. Oto najważniejsze wydarzenia minionej doby wokół wojny.

Ukraina uderzyła w "kluczową infrastrukturę" w głębi Rosji

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) i Siły Operacji Specjalnych za pomocą dronów dalekiego zasięgu dokonały zniszczenia dwóch rosyjskich samolotów SU-34 na lotnisku Marinowka, około 900 kilometrów od granicy. Kolejne dwa zostały uszkodzone - przekazała w piątek służba prasowa SBU.

Nocny atak dronów na Odessę. Są zabici i ranni

Zbrojna inwazja Rosji na Ukrainę rozpoczęła się 1220 dni temu. Co najmniej dwie osoby nie żyją i sześć jest rannych w wyniku rosyjskiego ataku na Odessę w południowo-zachodniej Ukrainie - przekazały lokalne władze. Oto najważniejsze wydarzenia minionej doby wokół wojny w Ukrainie.

Byli w rosyjskiej niewoli ponad dwa lata.

Zbrojna inwazja Rosji na Ukrainę rozpoczęła się 1214 dni temu. Po kolejnej już wymianie jeńców Wołodymyr Zełenski przekazał, że większość z ukraińskich żołnierzy przebywała w rosyjskiej niewoli ponad dwa lata. "Teraz wreszcie są w domu" - podkreślił. Oto najważniejsze wydarzenia minionej doby wokół wojny w Ukrainie.

"Element szantażu nuklearnego" przy granicy z Polską

Generał Stanisław Koziej ocenił, że doniesienia o modernizacji rosyjskich baz broni jądrowej "mogą być elementem szantażu nuklearnego, do którego Rosja się odwołuje, aby zniechęcać Zachód do wspierania Ukrainy". Według niego "pora, żeby NATO zareagowało" na kolejne kroki Rosji zagrażające Sojuszowi.

"Ukraińcy nie chcą za wszelką cenę, aby zostało to ucięte"

Europejskie państwa sądzą, że mogą z powodzeniem dalej wspierać Ukrainę militarnie i finansowo, nawet jeżeli Donald Trump postanowi wycofać pomoc USA. Jednak Europa nie może zastąpić USA w całości, a w szczególności wsparcia wywiadowczego - ocenił dziennik "New York Times".