Wojna na Ukrainie

Wojna na Ukrainie

Dzieci siwe ze stresu

Nawet w Somalii obowiązuje specjalna lista osób, które - zgodnie z prawem zwyczajowym - nie mogą zginąć od włóczni. A na pierwszym miejscu są dzieci - mówi kryminolog i sędzia międzynarodowy Dariusz Sielicki. W Ukrainie żadne prawo zdaje się nie chronić najmłodszych przed reżimem Putina. Przed śmiercią, przed przemocą, także seksualną, przed porwaniami. 

"Metro, schrony, to wszystko mamy, ale ile można tam biegać?". Chcą żyć, a jak mają umrzeć, to wygodnie

Już nie biegają do schronów, przestali się ukrywać. - Tego oczekują Rosjanie, żebyśmy chowali się w norach jak myszy. Pracujemy, uczymy się, kochamy, umieramy, rodzimy się. Robimy to wszystko dzisiaj. Bo jutra może nie być - mówi Hennadij z Charkowa. Przestali się bać. Chcieliby, żeby Zachód też się nie bał. - Wręcz przeciwnie, powinien działać z wyprzedzeniem. Otwórzmy wreszcie oczy. Putin nie poprzestanie tylko na Ukrainie - ocenia Mychajło Prudnyk. Za nimi kolejny rok agresji rosyjskiej. Jak długo jeszcze?