Rosja tworzy 100-tysięczne zgrupowanie wojska. Nie do końca wiadomo, jakie ma plany - przekazał dowódca ukraińskich wojsk lądowych generał Ołeksandr Pawluk.
- Wiemy, że tworzą oni zgrupowanie ponad 100 tysięcy żołnierzy. Nie musi to oznaczać ofensywy, być może chcą uzupełnić swoje jednostki, które tracą zdolność bojową – oświadczył generał, występując w ukraińskiej telewizji.
Przygotowania do rozwoju sytuacji
- Istnieje jednak także prawdopodobieństwo, że na początku lata mogą mieć oni (Rosjanie - red.) pewne siły dla przeprowadzenia odpowiednich operacji ofensywnych na jednym z kierunków frontu – prognozował Pawluk.
- To są na razie prognozy, że ofensywa nastąpi. Myślę, że zrobimy wszystko, aby zadać wrogowi jak największe straty, aby wszystkie jego siły, które tworzy, zostały wykorzystane do tego czasu w walkach. Przygotowujemy się jednak na różny rozwój sytuacji – dodał dowódca.
Zapowiedzi Szojgu
Wcześniej minister obrony Rosji Siergiej Szojgu, zapowiadając rozbudowę zdolności sił konwencjonalnych, oznajmił, że zostanie utworzony korpus armijny oraz dywizje strzelców zmotoryzowanych.
Według Szojgu do końca 2024 roku Rosja zamierza utworzyć dwie armie ogólnowojskowe, 14 dywizji i 16 brygad.
Źródło: PAP, RBK-Ukraina, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru