Talibowie są uważani za jedno z najbogatszych tego typu ugrupowań na świecie. Organizacja Narodów Zjednoczonych szacuje ich roczny dochód na 400 milionów dolarów. Ze śledztwa przeprowadzonego przez redakcję BBC wynika, że od 2018 roku przychody talibów mogą być trzykrotnie wyższe. Jakie są źródła ich dochodów?
Informacje pozyskane przez BBC wskazują, że dziś talibowie dysponują rozbudowaną siecią pozyskiwania pieniędzy oraz mają swój własny system podatkowy. Od czasu powstania w latach 90. ubiegłego wieku ugrupowanie wypracowało co najmniej kilka źródeł dochodów.
Zagraniczne darowizny
Jak pisze BBC, część amerykańskich i afgańskich urzędników od dawna oskarżała niektóre kraje - w tym Pakistan, Iran i Rosję - o udzielanie pomocy finansowej talibom.
Za najhojniejszych indywidualnych darczyńców uznaje się osoby prywatne z Pakistanu oraz kilku państw Zatoki Perskiej, w tym Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz Kataru. Choć niemożliwe jest dokładne oszacowanie wysokości przychodów talibów z tego tytułu, uważa się, że te źródła zapewniają znaczną część ich budżetu. Według ekspertów, na których powołuje się BBC, może być to nawet 500 milionów dolarów rocznie.
Jak zauważa brytyjska stacja, te powiązania finansowe funkcjonują od dawna. Według raportu amerykańskiego wywiadu, w 2008 roku talibowie otrzymali 106 milionów dolarów z zagranicznych źródeł, w szczególności z państw Zatoki.
Handel narkotykami
Afganistan to największy na świecie producent opium. Jak wynika z danych Biura Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC), to stamtąd pochodzi ponad 80 procent globalnej podaży tej substancji. Jest ona głównym źródłem utrzymania miejscowej ludności. Pozyskiwane z maku opium służy dziś głównie do wytwarzania silniejszych narkotyków – morfiny i heroiny. Jak podaje BBC, szacowana wartość eksportu afgańskiego opium wynosi między 1,5 a 3 miliarda dolarów rocznie.
Produkcja i handel "afgańską heroiną" to od dawna jedno z głównych źródeł utrzymania talibów. Jak pisze BBC, ich przychody z handlu narkotykami mogą wynosić nawet 400 milionów dolarów. Według raportu Biura Specjalnego Inspektora Generalnego ds. Odbudowy Afganistanu (SIGAR) produkcja i przetwarzanie opium może odpowiadać nawet za 60 procent dochodu islamskich bojowników.
Talibowie często zaprzeczają swojemu zaangażowaniu w przemysł narkotykowy. W 2000 roku, gdy byli u władzy, wprowadzili zakaz hodowli maku lekarskiego, z którego wytwarzane jest opium. Jednak po wejściu armii USA w 2001 roku bojownicy wrócili do produkcji narkotyku.
Poszerzanie obszarów kontroli
Talibowie stworzyli swój własny system podatkowy. Jak pisze BBC, ich sieć finansowa wykracza daleko poza opodatkowanie biznesu opiumowego. Stacja przytacza list otwarty, jaki ugrupowanie wystosowało do afgańskich kupców w 2018 roku, każąc im płacić procent od towarów - m.in. paliwa i materiałów budowlanych. Obecnie, po obaleniu afgańskiego rządu i przejęciu władzy w kraju, talibowie kontrolują wszystkie główne szlaki handlowe oraz przejścia graniczne, co - jak zauważa BBC - tworzy więcej potencjalnych źródeł dochodów z importu i eksportu.
Stacja zwraca uwagę, że w ciągu ostatnich dwóch dekad misji w Afganistanie, znaczna część zachodnich pieniędzy również nieumyślnie zostawała w kieszeni talibów. Bojownicy opodatkowali bowiem projekty rozwojowe i infrastrukturalne - w tym drogi, szkoły oraz kliniki - w większości finansowane przez Zachód. Co więcej każdego roku zarabiali dziesiątki milionów dolarów z opłat, pobieranych od kierowców ciężarówek, zaopatrujących siły międzynarodowe.
Zyski przynosił im także sam konflikt. BBC pisze, że za każdym razem, gdy talibowie zdobywali posterunek wojskowy lub zajmowali centrum miasta, opróżniali skarbce, konfiskowali broń, a także przejmowali samochody i pojazdy opancerzone.
Kopalnie i minerały
Afganistan to kraj bogaty w surowce naturalne - w tym minerały i kamienie szlachetne. Według afgaskich urzędników przemysł wydobywczy w tym kraju jest wart około miliarda dolarów rocznie.
Obecnie surowce wydobywa się na niewielką skalę, a wiele kopalń działa nielegalnie.
Jak pisze BBC, talibowie przejmując kontrolę nad obszarami bogatymi w cenne złoża, wyłudzają pieniądze z operacji wydobywczych, zarówno tych legalnych jak i nielegalnych. ONZ podaje, że talibowie zarabiali ponad 10 milionów dolarów rocznie z 25-30 nielegalnych kopalń w prowincji Helmand na południu kraju.
Źródło: BBC