Liczba ofiar cywilnych w Afganistanie wzrosła tej zimy o 73 procent w porównaniu z poprzednim takim okresem - wynika z półrocznego raportu przygotowanego przez Departament Obrony USA.
Większość ofiar przypisywana jest rebeliantom, ale afgańskie siły bezpieczeństwa również w dużej mierze odpowiedzialne są za ofiary wśród ludności cywilnej - głosi dokument opublikowany we wtorek.
Tysiące ofiar to cywile
W okresie od 1 grudnia 2017 do 31 maja 2018 roku misja NATO kierowana przez Stany Zjednoczone odnotowała co najmniej 4222 ofiary cywilne. Około jedna czwarta to ofiary śmiertelne. Stanowi to wzrost o około 73 procent w porównaniu z zimą 2016-2017 - stwierdzono w raporcie. Jak tłumaczono, wzrost wynika przede wszystkim z działań rebeliantów, a zwłaszcza z większego wykorzystania przez nich improwizowanych urządzeń wybuchowych (ang. improvised explosive device - IED), czyli ładunków wybuchowych sporządzonych domowymi metodami. Afgańskie siły bezpieczeństwa i obrony narodowej (ANDSF) również poniosły w zimie 2017-2018 większe straty, zarówno jeśli chodzi o zabitych, jak i rannych. W porównaniu z poprzednim sezonem o 14 procent wzrosła liczba ofiar wśród członków patroli i żołnierzy służących w punktach kontrolnych. Z drugiej strony bilans ten był niższy podczas planowanych ofensyw.
Według Pentagonu siły afgańskie zachowały kontrolę nad wszystkimi ośrodkami administracyjnymi prowincji w okresie zimowym, a w maju odparły atak talibów na miasto Farah, stolicę prowincji o tej samej nazwie na zachodzie Afganistanu.
Moskwa w cieniu krytyki
W swoim dokumencie Pentagon krytykuje także Rosję, którą już wcześniej oskarżał o pomaganie talibom.
"Rosja nadal szuka sposobów na podkopanie amerykańskich wpływów w regionie poprzez współpracę z talibami, rozpowszechnianie fałszywych informacji na temat amerykańskiego wsparcia [dla tak zwanego Państwa Islamskiego - przyp. red.], rozpowszechnianie fałszywych informacji o celach Amerykanów w Afganistanie i wywieranie nacisków na sąsiednie kraje Azji Środkowej, by odmówiły pomocy w wysiłkach stabilizacyjnych USA i NATO" - napisano w raporcie.
Autor: momo//kg//kwoj / Źródło: PAP