"Niemcom grozi to, że znów staną się innym krajem"

CZYTAJ WIĘCEJ: Wybory w Turyngii i Saksonii. Wyniki exit poll

"Wyniki wyborów oznaczają odejście od dotychczasowej kultury politycznej Republiki Federalnej" - napisała była przewodnicząca Centralnej Rady Żydów w Niemczech w niedzielę na platformie X. "Dziś, 85 lat po rozpoczęciu II wojny światowej, Niemcom grozi to, że znów staną się innym krajem: bardziej niestabilnym, zimniejszym, biedniejszym, mniej bezpiecznym i mniej wartym życia" - oceniła Knobloch. Dodała, ze to, jak będzie wyglądała przyszłość w tym kraju, jest od dzisiaj znowu "wielkim i trudnym pytaniem".

"Cały kraj odczuwa skutki tych wyborów" - napisała. Na koniec dodała, że "zawsze jest nadzieja, nawet w tym dniu". "Trzeba o to teraz walczyć. Czynami, a nie słowami. Działaniem, a nie pobożnymi życzeniami" - zakończyła.

AfD w Turyngii zdobyła 32,8 procent poparcia. W dalszej kolejności są CDU (23,6 proc.) i radykalnie lewicowy Sojusz Sahry Wagenknecht (BSW; 15,8 proc.). Partia Lewica uzyskała 13,1 proc. głosów, a socjaldemokratyczna SPD 6,1 proc. Zieloni i liberalna FDP znalazły się poniżej 5-procentowego progu wyborczego - wynika z pełnych danych, które opublikowały komisje wyborcze.

Z kolei w Saksonii zwyciężyła rządząca w regionie od 34 lat chadecja z wynikiem 31,9 proc., wyprzedzając nieznacznie AfD (30,6 proc.). Na trzecim miejscu znalazł się BSW (11,8 proc.). SPD uzyskała 7,3 proc., a Zieloni minimalnie przekroczyli próg wyborczy, otrzymując 5,1 proc. głosów.

Frekwencja w obu krajach związkowych była wyższa niż w poprzednich wyborach do landtagów w 2019 r. W Turyngii zagłosowało 73,6 proc. uprawnionych (64,9 proc. w 2019 r.), a w Saksonii – 74,4 proc. (66,6 proc. w 2019 r.).

CZYTAJ WIĘCEJ: Lider AfD triumfuje. "Stare partie powinny ćwiczyć pokorę"