Przez większość swojego życia mąż królowej Elżbiety II był znany jako Filip Mountbatten, książę Edynburga. Jednak zanim ożenił się z późniejszą królową, nosił tytuł księcia Grecji i Danii, a jego pełne nazwisko rodowe brzmiało Schleswig-Holstein-Sonderburg-Gluecksburg. Biorąc ślub z następczynią tronu, książę porzucił nie tylko swoje tytuły i nazwisko, ale także swoje dawne życie, które nie było wolne od dramatów.
Książę Filip urodził się w 1921 roku. W tym samym roku powstała Irlandia Północna, której głową państwa 31 lat później została jego przyszła żona. Ich droga do siebie była daleka, książę urodził się ponad dwa tysiące kilometrów od Wielkiej Brytanii, na greckiej wyspie Korfu. Znacznie bliżej było im do siebie ze względów genetycznych. Praprababcią księcia Filipa ze strony matki była królowa Wiktoria, co czyni go i Elżbietę kuzynostwem trzeciego stopnia.
Choć książę Filip urodził się na terytorium Grecji, swoje dzieciństwo spędził w innym miejscu. Gdy miał rok, jego rodzina została wygnana z kraju z powodów politycznych, a ojciec został aresztowany. Książęca rodzina przeniosła się do Francji, tam Filip wychowywał się wśród kobiet – z mamą oraz czterema starszymi siostrami.
Podczas młodzieńczych lat książę kilkakrotnie się przeprowadzał. Z Francji przeniósł się do Anglii, gdzie mieszkał u swojej babci – księżniczki Wiktorii. Tam uczęszczał do najstarszej prywatnej szkoły w Wielkiej Brytanii.
Po pięciu latach pobierania nauki od brytyjskich nauczycieli, książę przeniósł się do Niemiec, gdzie jego siostry poślubiły wysokich notabli reżimu nazistowskiego. Filip spędził tam niespełna rok, by następnie podjąć naukę w prywatnej szkole Gordonstoun w Szkocji.
To właśnie w tej placówce przyszły do niego tragiczne wieści o jego rodzinie. W 1937 roku dyrektor szkoły poinformował księcia o wypadku lotniczym pod Ostendą w Belgii, w którym zginęła jego ciężarna siostra – księżna Cecylia, z mężem, synem i teściową. Philip Eade w książce poświęconej życiu księcia przytoczył słowa kuzynki księcia Giny Wernher: "Filip był bardzo cichy, niewiele o tym mówił. Pokazał mi kiedyś kawałek drewienka, który pochodził z tego samolotu. To była mała, ale niezwykle cenna dla niego pamiątka".
Początek znajomości z Elżbietą
Książę Filip poznał swoją przyszłą żonę w 1934 roku podczas ślubu swojej kuzynki Mariny, księżnej Grecji i Danii. Jednak ich relacja pogłębiła się dopiero kilka lat później, podczas jego służby w Royal Navy, czyli w marynarce wojennej Wielkiej Brytanii. Brytyjska rodzina królewska udała się z oficjalną wizytą do uczelni wojskowej w Dartmouth, gdzie Filip był kadetem. 18-latek został wówczas poproszony o opiekę nad księżniczką Elżbietą oraz jej młodszą siostrą Małgorzatą.
Początek ich znajomości przypadł jednak na okres II wojny światowej, dlatego o regularnym kontakcie pomiędzy nimi nie mogło być mowy. Wraz z zakończeniem działań wojennych spotkania pomiędzy księżniczką Elżbietą a księciem Filipem stały się coraz częstsze.
Oficer Royal Navy poprosił o rękę księżniczki już w 1946 roku, na co 20-letnia Elżbieta miała się zgodzić. Jednak z ogłoszeniem tej nowiny pragnął wstrzymać się król Jerzy VI. Miały za tym stać trzy powody. Pierwszym była zwyczajna ojcowska troska o młodą i niepełnoletnią córkę (w Wielkiej Brytanii do 1970 roku pełnoletność osiągało się w wieku 21 lat). Był także czynnik polityczny. Książę Filip był bowiem księciem greckim, a sytuacja polityczna w Grecji w latach 40. XX wieku była bardzo napięta (od 1944 do 1949 roku trwała w tym kraju wojna domowa). Porzucenie przez księcia Filipa greckiego tytułu mogłoby być postrzegane jako upadek tamtejszej monarchii. Natomiast gdyby książę zachował swój tytuł, mogłoby to sugerować, że małżeństwo zostało zaaranżowane w celu ustabilizowania pozycji monarchii greckiej. Trzecim powodem była nadchodząca kilkumiesięczna podróż po Afryce Południowej, w którą miała wyruszyć księżniczka Elżbieta.
Zgodnie z wolą króla narzeczeni wstrzymali się z publicznymi zaręczynami do 21. urodzin księżniczki. Na tę okoliczność książę Filip przyjął obywatelstwo angielskie, porzucając swoje nazwisko rodowe Schleswig-Holstein-Sonderburg-Gluecksburg i przyjmując nazwisko Mountbatten. Książę przeszedł z prawosławia na anglikanizm, a z rąk króla Jerzego VI otrzymał tytuł barona Greenwich, hrabiego Merioneth i księcia Edynburga. 20 listopada 1947 książę Filip roku poślubił następczynię brytyjskiego tronu.
God Save the Queen
Od wieków sukcesję tronu brytyjskiego regulują takie dokumenty jak Bill of Rights oraz Act of Settlement. Zgodnie z nimi następcą tronu zostaje osoba, która jest pierwsza w linii sukcesji tronu monarszego. Według prawa do zmiany na tronie może dojść w przypadku śmierci lub abdykacji panującego.
Tym samym Elżbieta została głową Zjednoczonego Królestwa w momencie śmierci swojego ojca króla Jerzego VI. Tragiczna wieść dotarła do niej podczas wizyty w Kenii. To książę Filip przekazał żonie tę informację.
Przygotowania do koronacji Elżbiety trwały rok. Za ich nadzorowanie odpowiedzialny był sam książę Filip, który wbrew tradycji został mianowany na przewodniczącego Komitetu Koronacyjnego. Książę stał za kilkoma innowacyjnymi wówczas pomysłami. Za największy uważa się propozycję transmisji koronacji w brytyjskich mediach. 2 czerwca 1953 roku transmitowaną przez BBC koronację królowej Elżbiety II oglądało ponad 20 milionów ludzi z całej Europy.
Mountbatten-Windsor
Książę Filip i królowa Elżbieta II doczekali się czworga dzieci – Karola, Anny, Andrzeja i Edwarda. Biografowie pozostają zgodni co do tego, że książę Filip nie był zadowolony ze swojej pozycji. - Jestem jedynym człowiekiem w kraju, który nie może dać swojego nazwiska dzieciom – mówił książę małżonek.
W związku z rosnącym napięciem związanym z nazwiskiem księcia Edynburga, za sprawą królowej Elżbiety II postanowiono nadać potomkom królewskiej pary podwójne nazwisko Mountbatten-Windsor. W oficjalnych dokumentach królewskich podwójne nazwisko po raz pierwszy pojawiło się 14 listopada 1973 roku podczas ślubu księżniczki Anny i kapitana Marka Phillipsa.
Według brytyjskiej encyklopedii książę Filip od 1952 do 2017 roku miał 342 publiczne wystąpienia. Na przestrzeni tych lat związał się z ponad 800 organizacjami charytatywnymi.
W sierpniu 2017 roku 96-letni książę Edynburga wycofał się z pełnienia obowiązków reprezentacyjnych w imieniu rodziny królewskiej. Ostatnim jego obowiązkiem w tym charakterze był udział w paradzie marynarki wojennej.
Źródło: tvn24.pl