Co najmniej 47 Palestyńczyków, w tym dzieci, zginęło w izraelskich atakach na Strefę Gazy, przeprowadzonych w piątkowy wieczór oraz w nocy z piątku na sobotę - podaje CNN. W nalotach ucierpiały między innymi obozy dla uchodźców.
Jak podała w sobotę telewizja CNN, powołując się na trzy szpitale w północnej i środkowej części Strefy Gazy, co najmniej 47 Palestyńczyków, w tym dzieci, zginęło w piątek wieczorem i w nocy z piątku na sobotę w izraelskich atakach przeprowadzonych na tym obszarze.
Wśród zabitych są dziennikarz Bahaa Okasha, jego żona i 12-letni syn. Zginęli w obozie uchodźców Dżabalija. Oprócz nich śmierć w obozie poniosły trzy inne osoby - powiedział CNN dyrektor szpitala Kamal Adwan, Husam Abu Saifija.
30 ciał, w tym 20 dzieci
Szpital Męczenników Al-Aksa powiadomił, że po atakach na trzy wioski w centralnej części Strefy Gazy przewieziono do placówki ciała 30 osób, wśród których było 20 dzieci. Według korespondenta CNN kolejne zwłoki docierają do szpitala w sobotę w miarę rozkopywania ruin zburzonych budynków.
Szpital Al-Awda poinformował zaś o otrzymaniu 11 ciał po dwóch nalotach na obóz dla uchodźców Nusajrat w środkowej części Strefy Gazy.
Źródło: PAP