Skutki nowego prawa odczuwalne, twórcy zaniepokojeni. "Może będę musiał to zmienić"

Australia
Australia wprowadziła dolny limit wieku użytkowników mediów społecznościowych
Źródło: TVN24
Widać już pierwsze skutki wprowadzenia limitu dolnego wieku użytkowników mediów społecznościowych w Australii. Twórcy odnotowują duże spadki obserwujących i zasięgów. Nie wykluczają, że będą musieli zmienić strategię swojego działania w sieci. - W pierwszej dobie po wejściu ograniczenia moje filmy ledwo osiągnęły jedną dziesiątą typowej liczby odtworzeń - przyznał w rozmowie z Reutersem Josh Partington, tworzący na TikToku.

W ciągu pierwszej doby od wejścia w życie w Australii prawa zakazującego dostępu do mediów społecznościowych dzieciom poniżej 16. roku życia, jego skutki zaczęli odczuwać zarówno użytkownicy, jak i twórcy. Dla wielu z nich ta grupa wiekowa stanowiła dużą część obserwujących.

- W pierwszej dobie po wejściu ograniczenia moje filmy ledwo osiągnęły jedną dziesiątą typowej liczby odtworzeń - mówił w rozmowie z Reutersem Josh Partington, autor treści na TikToku. - Zarówno moje wczorajsze filmy na TikToku, jak i na Instagramie wypadły dość słabo. Oba miały poniżej 10 tysięcy wyświetleń, co jest dla mnie bardzo nietypowe - dodał.

CZYTAJ TAKŻE: "Naprawdę jesteś brzydka". Dlaczego platformy chronią hejterów

Podkreślił, że młodzi odbiorcy znacząco wpływali na jego zasięgi. - Duża część moich fanów poniżej 16. roku życia jest niezwykle zaangażowana i to w dużej mierze dzięki nim moje filmy cieszą się takim odbiorem - mówił.

Twórców może czekać zmiana strategii

Na samym Instagramie osoby poniżej 16. roku życia posiadają 350 tysięcy kont, a kolejne 200 tysięcy na TikToku - podał premier Australii w rozmowie z ABC. Dla twórców oznacza to nie tylko utratę obserwujących, ale również konieczność zmiany strategii publikowania treści.

- Zawsze starałem się publikować na TikToku od godziny 15.30, kiedy dzieci wracają do domu po szkole i sięgają po telefony. Może będę musiał to zmienić - powiedział Reutersowi australijski komik Mitch Dale.

Przełomowe prawo

W środę Australia, jako pierwszy kraj na świecie, wprowadziła zakaz korzystania z mediów społecznościowych dla osób do 16. roku życia. Konta takich użytkowników są dezaktywowane lub zawieszane do czasu osiągnięcia przez nich odpowiedniego wieku.

Zakaz ma dotknąć w sumie około miliona dzieci. Za niedostosowanie się do nowego prawa karani mają być jedynie internetowi giganci, a nie użytkownicy czy ich rodzice. Do tej pory nie zostało jeszcze sprecyzowane, jak firmy mają weryfikować użytkownika danego konta. Każda platforma ma wypracować na to swój własny sposób. Za nieprzestrzeganie regulacji firmom grozi kara do 50 milionów dolarów australijskich (120 milionów złotych).

OGLĄDAJ: Australia podjęła decyzję jako pierwsza na świecie. "Bardzo dobry krok"
pc

Australia podjęła decyzję jako pierwsza na świecie. "Bardzo dobry krok"

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji

mgk/akr

Czytaj także: