Już 21 osób zmarło po zakażeniu legionellą na Podkarpaciu. W środę sanepid poinformował, że nie stwierdzono kolejnych zakażeń.
Komunikat o dwóch kolejnych zgonach opublikowano w środę. Z raportu wynika, że u wszystkich 21 osób, które zmarły po zakażeniu, stwierdzono choroby współistniejące.
Sanepid nie informuje, w których szpitalach zmarły dwie kolejne osoby z potwierdzonym zakażeniem.
Sanepid: brak nowych zakażeń
Nie zmieniła się liczba osób zakażonych bakterią - jest ich 166. Najwięcej w Rzeszowie - 112 i powiecie rzeszowskim - 38. Pozostałe 16 przypadków zachorowań dotyczy innych powiatów.
Pierwsze przypadki choroby legionistów pojawiły się już 30 lipca. Szczyt zachorowań odnotowano pomiędzy 12 a 16 sierpnia. O masowych zakażeniach sanepid dowiedział się 17 sierpnia.
Od tego czasu trwa dochodzenie, które ma wykazać źródło zakażeń legionellą. Na razie jest nieznane.
Legionella i legionelloza. Objawy, źródła zakażenia
Legionellą nie można zarazić się od człowieka albo pijąc wodę, w której znajduje się bakteria. Do zakażenia dochodzi podczas wdychania aerozolu, który powstał ze skażonej wody.
Legionelloza jest typem ciężkiego zapalenia płuc wywołanego przez bakterię legionella. Jak wynika ze strony sanepidu, bakteria legionella występuje na całym świecie i jest szeroko rozpowszechniona w środowisku, a jej rezerwuarem jest woda i mokra gleba. Legionella pneumophila wykrywano w strumieniach, stawach, instalacjach wodno-kanalizacyjnych hoteli, szpitali, domów opieki, w kurkach i sitkach prysznicowych, w zbiornikach magazynujących wodę, urządzeniach klimatyzacyjnych i nawilżających, w basenach z hydromasażem, basenach termalnych, basenach spa, w urządzeniach medycznych.
Legionelloza zwykle rozpoczyna się od gorączki, dreszczy, bólu głowy i bólu mięśni. Następnie, jak czytamy na stronie Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC), pojawia się suchy kaszel i problemy z oddychaniem, które mogą przechodzić w ciężkie zapalenie płuc. U około jednej trzeciej pacjentów występuje także biegunka i wymioty, a u około połowy - dezorientacja lub halucynacje. Większość chorych wymaga hospitalizacji i leczenia antybiotykami. Do rozpoznania choroby konieczne jest wykonanie specjalnych testów laboratoryjnych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock