Jest upragnione zwycięstwo. Polacy zaczęli Euro 2016 planowo, a Adam Nawałka dziękuje swoim zawodnikom za zaangażowanie. - Na fizyczność Irlandii Północnej trzeba było odpowiedzieć siłą - przyznał. I oni odpowiedzieli. Wygrali 1:0.
Zwycięskiego gola na początku drugiej połowy strzelił Arkadiusz Milik. Polacy wygrali, ale to nie był spacerek. Rywale, czego można było się spodziewać, nie szczędzili razów.
- Brawa dla zawodników za duże serce włożone w ten mecz - pogratulował swoim piłkarzom Nawałka. Był pewien, że w niedzielę w Nicei wygra piłka. - Na początku meczu to my przejęliśmy inicjatywę. Dopiero wtedy mogą wypłynąć na wierzch umiejętności. Szanujemy rywala, ale wiedzieliśmy, że jesteśmy lepsi pod względem piłkarskim - przyznał selekcjoner.
Teraz wszystkie siły na Niemcy
Dla niego mecz skończył się wraz z ostatnim gwizdkiem. Myślami był przy czwartku i kolejnej bitwie - z Niemcami. - Ostatni gwizdek to początek przygotowań. Chcemy iść do przodu, patrzymy w przyszłość - stwierdził. Tradycyjnie nie chciał wyróżniać żadnego ze swoich zawodników. UEFA na najlepszego piłkarza meczu wybrał Grzegorza Krychowiaka. Bardzo dobre zawody rozegrał również Bartosz Kapustka. Nawałka na 18-latka postawił i się nie zawiódł. - On robi postępy, ale są jeszcze rezerwy - motywuje pomocnika Cracovii do jeszcze większej pracy selekcjoner.
Autor: twis / Źródło: sport.tvn24.pl