Koniec sporu o Śląsk. Miasto uratuje drużynę?

Włodarze Wrocławia są bliscy porozumienia z Zygmuntem Solorzem-Żakiem, współwłaścicielem Śląska, w sprawie całkowitego przejęcia klubu przez miasto.

Trwający od dłuższego czasu spór akcjonariuszy doprowadził drużynę na skraj upadku. Władze Śląska złożyły nawet w sądzie wniosek o upadłość układową, a nad klubem zawisło widmo wycofania z T-Mobile Ekstraklasy.

Po ostatnich doniesieniach przyszłość klubu nie rysuje się jednak w tak czarnych barwach.Miasto uratuje klub?Jak poinformował kontrolowany przez miasto portal wroclaw.pl, obaj główni udziałowcy są bliscy osiągnięcia porozumienia w sprawie Śląska. Osoba z wrocławskiego magistratu podaje, że Zygmunt Solorz-Żak wycofa się z finansowania drużyny, a próbę uratowania Śląska podejmie miasto. Całkowite przejęcie klubu przez miasto ma się zakończyć jeszcze w tym tygodniu.- Atmosfera jest coraz lepsza i jest szansa na osiągnięcie kompromisu, którego częścią będzie przejęcie Śląska przez miasto.Heroiczny bój o licencjęPrzedstawicielom miasta zależało na jak najszybszym rozwiązaniu sporu z miliarderem, domagającym się od włodarzy Wrocławia wypłaty 30 milionów złotych za prace przygotowawcze pod galerię handlową, która miała powstać w okolicach stadionu.

Gdyby konflikt się przedłużał, Śląsk mógłby nie dostać licencji na kolejny sezon T-Mobile Ekstraklasy. Przedstawiciele klubu zostali nawet wezwani do złożenia wyjaśnień przed Komisją Licencyjną PZPN, zaniepokojoną widmem upadku Śląska.

Autor: ekstraklasa.tv

Czytaj także: