O przebiegu ćwierćfinałowego meczu piłkarskich mistrzostw Europy Anglia - Włochy, dworska służba będzie na bieżąco informować królową Elżbietę II. Niedzielną transmisję z Kijowa obejrzą jej wnuki - książę William kibicujący Aston Villa i jego brat książę Harry.
- Od 2005 roku książę William jest honorowym przewodniczącym angielskiego związku piłki nożnej (FA - red.), dlatego jest zupełnie naturalne, że królowa interesuje się meczem - powiedział mediom przedstawiciel Buckingham Palace.
W sobotę William, który 21 czerwca obchodził 30. urodziny, na ręce kapitana Stevena Gerrarda przesłał drużynie życzenia sukcesu. Nikt z członków rodziny królewskiej, ani rządu nie pojechał do Kijowa, okazując w ten sposób dezaprobatę tamtejszym władzom z powodu traktowania byłej premier Julii Tymoszenko.
Przylecą do Warszawy?
Nieoficjalnie zapowiedzieli jednak, że przyjadą do Warszawy w czwartek, jeśli Anglia zakwalifikuje się do półfinału i zagra z Niemcami. Od kilku dni w Anglii obserwuje się wzmożony popyt na bilety lotnicze do Polski.
Ćwierćfinał już teraz przekłada się na wymierne korzyści dla brytyjskiej gospodarki. Supermarkety odnotowały wzrost sprzedaży piwa i żywności - w czasie obecnego weekendu oceniany jest on na 50 mln funtów.
Po raz ostatni Anglia grała w ćwierćfinale mistrzostw Europy w 1996 roku, gdy była ich gospodarzem.
Autor: bor//bgr / Źródło: PAP