Znani Polacy, którzy odeszli w minionym roku

Znani Polacy, którzy odeszli w 2025 roku
Znani Polacy, którzy odeszli w 2025 roku
Źródło: Jan Bogacz, Wojciech Olkuśnik, Albert Zawada, MICHAL STAWOWIAK / FOKUSMEDIA.COM.PL, Tytus Żmijewski, Piotr Polak, Jan Bogacz, TVN24, Piotr Polak, Łukasz Gągulski
Co roku 1 i 2 listopada, w dniu Wszystkich Świętych i w Zaduszki, wspominamy zmarłych. Wśród tych, którzy odeszli w ciągu minionych dwunastu miesięcy, są artyści, pisarze, politycy i dziennikarze. Żegnali ich bliscy, przyjaciele, współpracownicy i wszyscy ci, którzy wysoko cenili ich osiągnięcia.

Ryszard Poznakowski (1946-2024)

Ryszard Poznakowski zmarł 1 grudnia 2024 roku w wieku 78 lat. Był muzykiem i kompozytorem, członkiem zespołów Trubadurzy i Czerwono-Czarni. Pisał piosenki m.in. dla Krzysztofa Krawczyka, Czerwono-Czarnych, Alicji Majewskiej, Zbigniewa Wodeckiego.

Ryszard Poznakowski
Ryszard Poznakowski
Źródło: Marcin Bielecki/PAP

W styczniu 2023 roku został nagrodzony Paszportem Polityki w kategorii "Kreator kultury" za całokształt działalności artystycznej. "Zostawił nam piękną muzykę. Spoczywaj w spokoju, Ryśku" - napisali w pożegnalnym poście przyjaciele z Budki Suflera.

Stanisław Tym (1937-2024)

Aktor, satyryk, kabareciarz, scenarzysta, reżyser, felietonista, literat Stanisław Tym zmarł 6 grudnia 2024 roku w wieku 87 lat. Niezwykłą popularność przyniosły mu komediowe role w "Rejsie" Marka Piwowskiego, gdzie zagrał pasażera na gapę omyłkowo wziętego za kaowca, oraz w "Misiu" Stanisława Barei i kontynuacjach tego filmu - "Rozmowach kontrolowanych" i "Rysiu".

Był laureatem wielu nagród, m.in. za najlepszy scenariusz do filmu "Rozmowy kontrolowane" na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni (1992), Nagrody Kisiela dla najlepszego publicysty (1998) oraz nagrody telewizyjnego Pegaza "za poczucie humoru i przenikliwość umysłu" (2002). 

Stanisław Tym
Stanisław Tym
Źródło: Andrzej Rybczyński/PAP

- To był wielki erudyta, wielka umysłowość, a jednocześnie z takim nieludzkim poczuciem humoru, że ja po prostu wielokrotnie płakałem ze śmiechu, czytając jego teksty - mówił w TVN24 Wiktor Zborowski, wspominając współpracę Tyma z kabaretem Dudek. - Przede wszystkim ukształtował ogromnej masie ludzi spojrzenie na świat, spojrzenie na głupotę, chamstwo i wyśmiewał to - podkreślał aktor.

0111L002XST TYM
Stanisław Tym zmarł 6 grudnia 2024 roku w wieku 87 lat.

Piotr Pytlakowski (1951-2024)

Był dziennikarzem, znanym przede wszystkim za sprawą licznych i cenionych materiałów śledczych. W 1999 roku został nagrodzony statuetką Grand Press w kategorii dziennikarstwo śledcze. Był też autorem wielu książek i scenariuszy. Przez większość kariery związany z tygodnikiem "Polityka". Zmarł 31 grudnia 2024 roku w wieku 73 lat.

Piotr Pytlakowski
Piotr Pytlakowski
Źródło: Artur Reszko/PAP

"Dla bardzo wielu z nas - więcej niż niezawodny, wieloletni kumpel. Prawdziwy Przyjaciel. Gdyby szukać jednego określenia na Pytlaka, byłoby to: Człowiek Prawy" - tak pożegnała go redakcja.

Barbara Rylska (1936-2025)

Na kilka dni przed swoim 89. urodzinami 11 stycznia 2025 roku zmarła Barbara Rylska. Zagrała w wielu kultowych filmach. Aktorkę można było zobaczyć m.in. w filmie Stanisława Barei "Poszukiwany, poszukiwana", gdzie wypowiedziała m.in. kultowe zdanie "Mój mąż jest z zawodu dyrektorem". Występowała także na deskach teatru.

Barbara Rylska
Barbara Rylska
Źródło: Zbigniew Matuszewski/CAF/PAP/EPA

- Wspaniała koleżanka, wielki talent komediowy, rewelacyjny, charakterystyczny głos. To wielka, wielka strata - wspominał ją prezes Związku Artystów Scen Polskich (ZASP) Krzysztof Szuster.

Profesor Longin Pastusiak (1935-2025)

Longin Pastusiak zmarł 10 stycznia w wieku 89 lat. W latach 1991-2001 był posłem na Sejm I, II i III kadencji, a w latach 2001-2005 senatorem i marszałkiem Senatu V kadencji. Pastusiak pełnił też funkcję wiceprzewodniczącego Sojuszu Lewicy Demokratycznej w latach 2008-2012. Był pracownikiem naukowym i wykładowcą - tytuł profesora zwyczajnego uzyskał w 1986 roku.

Prof. Longin Pastusiak
Prof. Longin Pastusiak
Źródło: Leszek Szymański/PAP

Napisał prawie 100 książek, głównie z zakresu historii Stanów Zjednoczonych i stosunków międzynarodowych. Został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

0111L003XST PASTUSIAK
Longin Pastusiak zmarł 10 stycznia 2025 roku w wieku 89 lat.

Marcin Wicha (1972-2025)

Z wykształcenia był grafikiem i projektantem, z czasem zaczął też pisać. Jego eseistycznym debiutem stała się książka "Jak przestałem kochać design" z 2015 roku. "Rzeczy, których nie wyrzuciłem", autobiograficzną opowieść o żałobie po matce, wydał w 2017 roku. Otrzymał za nią Paszport Polityki, a później - Nagrodę Literacką Nike i Nagrodę Literacką im. Witolda Gombrowicza.

Marcin Wicha zmarł 24 stycznia 2025 roku w wieku 52 lat"Sam siebie przedstawiał jako grafika. Nie chciał, żeby mówiono o nim jako o pisarzu, choć był jednym z największych współczesnych pisarzy" - napisała po jego śmierci Justyna Sobolewska, krytyczka literacka, pisarka i dziennikarka "Polityki", gdzie Wicha publikował felietony.

Marcin Wicha
Marcin Wicha
Źródło: Albert Zawada/PAP

'Wicha pisał o najpoważniejszych sprawach: o Polsce, o śmierci, ostatnich razach, o których nie wiemy, że są ostatnie" - wspominała Sobolewska. "Wraz z jego odejściem polska literatura straciła jednego ze swoich współczesnych mistrzów" - napisało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego na portalu X.

Marian Turski (1926-2025)

Marian Turski zmarł 18 lutego 2025 roku w wieku 98 lat. Był historykiem, dziennikarzem, jako ocalały z Auschwitz także działaczem Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej. Do Auschwitz trafił w sierpniu 1944 roku, jednym z ostatnich transportów z łódzkiego getta. W styczniu 1945 roku przeżył marsz śmierci do Buchenwaldu, a w kwietniu, gdy do obozu zbliżały się wojska amerykańskie, drugi marsz - do Theresienstadt. Tam, chory na tyfus, doczekał wyzwolenia przez wojska sowieckie. Po wojnie zamieszkał w Warszawie.

Na nieco ponad dwa tygodnie przed śmiercią Turski wziął udział w uroczystościach z okazji 80. rocznicy wyzwolenia Auschwitz. - Nasze myśli powinniśmy skierować ku milionom ofiar, które nigdy nam nie powiedzą, co przeżywały, co czuły, ponieważ pochłonęła je Zagłada - mówił. Podczas 75. obchodów w 2020 roku padły jego znane słowa: "Nie bądźcie obojętni, jeżeli widzicie kłamstwa historyczne. Nie bądźcie obojętni, kiedy widzicie, że przeszłość jest naciągana na poczet aktualnej polityki. Nie bądźcie obojętni, kiedy jakakolwiek mniejszość jest dyskryminowana". Jak podkreślał, obojętność może doprowadzić nagle do tego, że "na was, na waszych potomków, 'jakiś Auschwitz' nagle spadnie z nieba".

Marian Turski
Marian Turski
Źródło: M. Jaźwiecki / Muzeum Historii Żydów Polskich

- On nie był obojętny na żadną krzywdę. I uważał zawsze, że nie być obojętnym znaczy nie być obojętnym dla każdego. I każdy powinien być dostrzegany - wspominał go Piotr Wiślicki, przewodniczący zarządu Stowarzyszenia Żydowski Instytut Historyczny w Polsce i członek rady Muzeum POLIN.

0111L004XST TURSKI
Marian Turski zmarł 18 lutego 2025 roku w wieku 98 lat.

Profesor Adam Myjak (1947-2025)

Był rzeźbiarzem i pedagogiem, sześciokrotnie rektorem Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Prowadził tam pracownię rzeźby. Był m.in. autorem pomnika Homo Homini w Kielcach (2006) poświęconego zamachowi na budynki World Trade Center w Nowym Jorku. W swoim dorobku miał ponad 100 wystaw indywidualnych, zarówno w kraju, jak i poza jego granicami. Był także redaktorem graficznym czasopisma "Orientacja" oraz miesięcznika literackiego "Nowy Wyraz".

Adam Myjak zmarł 5 kwietnia w wieku 78 lat. "Żegnamy wielkiego artystę, wyjątkowego człowieka, niepodważalny autorytet. Profesora wielce zasłużonego dla warszawskiej ASP oraz kultury polskiej" - napisano na stronie internetowej ASP.

Prof. Adam Myjak
Prof. Adam Myjak
Źródło: Darek Delmanowicz/PAP

Były dziekan Wydziału Rzeźby ASP profesor Janusz Pastwa podkreślał, że wykłady profesora Adama Myjaka cieszyły się wielką estymą u studentów. "Potrafił z nimi rozmawiać, dyskutować. Pomagał im, bo przychodzili ze swoimi problemami, a on mimo nadmiaru obowiązków zawsze pozostawał otwarty, oddany ludziom. Potrafił ich słuchać, doradzić. Nigdy nie uciekał w obojętność. Wiele osób zawdzięcza mu naprawdę dużo. Na wydziale rzeźby panował etos pracy, wręcz kult pracy i tworzenia" - ocenił.

Jadwiga Jankowska-Cieślak (1951-2025)

Jadwiga Jankowska-Cieślak zmarła 15 kwietnia w wieku 74 lat. Aktorka - teatralna, filmowa i telewizyjna - w pamięci widzów zapisała się rolami w takich produkcjach, jak "Na smyczy", "Sam na sam", "Stan wewnętrzny" czy "Sztuka kochania". Była pierwszą Polką, która zdobyła Złotą Palmę w Cannes - za rolę w "Innym spojrzeniu", węgierskim dramacie obyczajowym z 1982 roku w reżyserii Károlya Makka.

Widzowie mogli też podziwiać jej talent w licznych spektaklach teatralnych - od 2008 roku była aktorką stołecznego Teatru Ateneum. Wcześniej związana była z Teatrem Powszechnym w Warszawie, Teatrem Dramatycznym i Teatrem Polskim.

Jadwiga Jankowska-Cieślak
Jadwiga Jankowska-Cieślak
Źródło: Albert Zawada/PAP

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wspominało ją jako "wybitną polską aktorkę, która przez ponad pięć dekad zachwycała widzów niezapomnianymi kreacjami". 

Wojciech Florek (1974-2025)

Był operatorem i montażystą "Faktów" TVN i TVN24. Współpracownicy nazywali go "artystą montażu". - Każde ujęcie w materiale musiało być przemyślane, wszystko ze wszystkim musiało idealnie pasować. U niego nie było miejsca na przypadki. Był bardzo skrupulatny. Czasem nawet trochę się o to sprzeczaliśmy, gdy czas gonił i trzeba było wysłać gotowy materiał, a Wojtek jeszcze go dopieszczał. Z czasem zacząłem tę jego dokładność bardzo doceniać. Wiele mnie nauczył - wspominał reporter TVN24 Grzegorz Jarecki.

Wojciech Florek
Wojciech Florek
Źródło: TVN24

Wojciech Florek zmarł 19 kwietnia 2025 roku w wieku 51 lat po długiej i ciężkiej chorobie. - Uwielbiał swój dom pod Tarnowem. Pamiętam, jak w zeszłym roku opowiadał, że pojechał tam z synem i spędzili razem trochę czasu. Wszyscy wiedzieliśmy, że Wojtek jest chory, ale mówił, że nawet lepiej się czuje. Informacja o jego śmierci była szokiem. Nikt z nas nie miał poczucia, że on umiera - mówił Krzysztof Całek, szef krakowskiego ośrodka TVN24.

Tomasz Jakubiak (1983-2025)

Tomasz Jakubiak zmarł 30 kwietnia w wieku 41 lat. Był znanym kucharzem i jurorem w programach "MasterChef" i "MasterChef Nastolatki". Cierpiał na rzadki nowotwór. Początkowo nie podał tego do publicznej wiadomości, ale w ostatnich miesiącach otwarcie informował o swojej dramatycznej walce z chorobą: "Walka, którą toczę, wymaga ode mnie ogromnej ilości czasu, siły i pełnego skupienia. Każdy dzień to wyzwanie, któremu staram się sprostać z pełnym zaangażowaniem" - pisał w mediach społecznościowych. Tysiące osób przyłączały się do zbiórek na pokrycie kosztów leczenia popularnego jurora. Po leczeniu w Polsce w grudniu 2024 roku wyjechał do Izraela, gdzie poddał się kuracji w jerozolimskim szpitalu. W kwietniu przekazywał, że jego stan się pogorszył i musi pojechać karetką aż do Grecji.

Tomasz Jakubiak
Tomasz Jakubiak
Źródło: MICHAL STAWOWIAK / FOKUSMEDIA.COM.PL

"Ukochany Tata, Mąż, Kucharz i Człowiek, którego serce biło dla innych - w domu, przy stole, w codzienności. Jego odejście zostawiło pustkę, której nie da się opisać słowami" - napisali bliscy Tomasza Jakubiaka po jego śmierci.

0111L007XST JAKUBIAK
Tomasz Jakubiak zmarł 30 kwietnia 2025 roku w wieku 41 lat.

Ewa Dałkowska (1947-2025)

Ewa Dałkowska zmarła 8 czerwca w wieku 78 lat. Była aktorką teatralną, radiową i filmową. Dwukrotnie została laureatką głównej nagrody podczas Kaliskich Spotkań Teatralnych - nagroda aktorska (1977) i nagroda zespołowa (1980). Od 1975 roku do 2008 roku była związana z Teatrem Powszechnym w Warszawie. Na tej scenie zagrała szereg znaczących ról, między innymi tytułową rolę w "Antygonie" Sofoklesa. Od 2008 roku była związana z Nowym Teatrem w Warszawie.

Dałkowska grała też w filmach. U Andrzeja Wajdy wystąpiła w roli Stefy Wilczyńskiej w filmie "Korczak". Stworzyła również kreacje m.in. w "Nocach i dniach", "Sprawie Gorgonowej", "Szpitalu Przemienienia", "Medium", "Kobiecie z prowincji" czy "Aktorach prowincjonalnych".

Ewa Dałkowska
Ewa Dałkowska
Źródło: Tytus Żmijewski/PAP

Podczas pogrzebu aktorki odczytano list Andrzeja Dudy. "Składam Jej hołd nie tylko jako artystce, lecz także jako patriotce, aktywnej obywatelce zasłużonej dla polskiej wolności" - napisał prezydent.

Piotr Nowina-Konopka (1949-2025)

Był działaczem opozycji demokratycznej w PRL, doradcą prezydenta Lecha Wałęsy, wieloletnim posłem i ambasadorem Polski w Watykanie. Piotr Nowina-Konopka zmarł 13 czerwca w wieku 76 lat.

Piotr Nowina-Konopka
Piotr Nowina-Konopka
Źródło: Irek Dorozanski / Forum

Został odznaczony m.in. Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski - Polonia Restituta, francuskim odznaczeniem Chevalier de la Legion d'Honneur, Krzyżem Komandorskim Leopolda II oraz niemieckim odznaczeniem Verdienskreuz I Klasse.

Generał Waldemar Skrzypczak (1956-2025)

Generał Waldemar Skrzypczak zmarł 21 lipca w wieku 69 lat. Skrzypczak dowodził 32 Pułkiem Zmechanizowanym, 16 Dywizją Zmechanizowaną, 11 Dywizją Kawalerii Pancernej oraz Wielonarodową Dywizją Centrum-Południe. W latach 2006-2009 był dowódcą Wojsk Lądowych. Od 2011 roku pełnił funkcję doradcy ówczesnego ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka, a w latach 2012-2013 podsekretarza stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej.

Waldemar Skrzypczak
Waldemar Skrzypczak
Źródło: Piotr Polak/PAP

"To ogromna strata dla bliskich i dla naszej rodziny wojskowej" - napisał po śmierci generała Skrzypczaka wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. "Dziękuję za tysiące wyszkolonych żołnierzy, za dowodzenie nimi w kraju i na misjach. Za doświadczenie, którym do końca Pan Generał dzielił się z młodym pokoleniem" - podkreślił.

0111L009XST SKRZYPCZAK
Generał Waldemar Skrzypczak zmarł 21 lipca 2025 roku w wieku 69 lat.

Joanna Kołaczkowska (1966-2025)

Była aktorką kabaretową i teatralną, współtwórczynią kabaretów Potem i Hrabi. W kwietniu informowano, że artystka zmaga się z chorobą nowotworową. 17 lipca Joanna Kołaczkowska zmarła, miała 59 lat.

"Zostawiła po sobie ogromną wyrwę, której niczym nie da się zapełnić. W nas - ludziach, którzy byli z Nią blisko, którzy dzielili z Nią scenę i życie. I w świecie sztuki, który był Jej przestrzenią, Jej domem, Jej oddechem, a Ona była jego najpiękniejszym uosobieniem" - żegnali ją członkowie kabaretu Hrabi. "Jej talentu nie da się porównać - był zjawiskiem. Jej obecność - darem. Jej odejście - stratą nie do ogarnięcia" - napisali.

Joanna Kołaczkowska
Joanna Kołaczkowska
Źródło: Artur Rakowski / ArtService / Forum

Aktorkę żegnały też dziesiątki osób, które niejednokrotnie występowały z nią na scenie. "Aśka, nie da się napisać wesołej piosenki o sercu rozerwanym na kawałki. Straszny ból" - napisał Artur Andrus. "Dałaś nam tyle szczęścia, Asiu. Tyle uśmiechu. O tylu złych rzeczach dzięki Tobie nie myśleliśmy" - podkreślił Szymon Majewski. 

0111L008XST KOLACZKOWSKA
Joanna Kołaczkowska zmarła 17 lipca 2025 roku w wieku 59 lat.

Jerzy Dziewulski (1943-2025)

Jerzy Dziewulski zmarł 11 sierpnia w wieku 81 lat. Był oficerem policji i antyterrorystą, a także pierwszym w historii Polski posłem policjantem. Służbę rozpoczął w stołecznej Milicji Obywatelskiej w 1966 roku. Gdy MO została przekształcona w 1990 roku w Policję, Dziewulski w Komendzie Stołecznej Policji pełnił między innymi funkcję dowódcy jednostki antyterrorystycznej na lotnisku Warszawa-Okęcie. Po jego śmierci pisano, że kierował likwidacją 13 zamachów terrorystycznych, także na pokładach samolotów, wyprowadzając 765 pasażerów z ewidentnego zagrożenia życia.

Jerzy Dziewulski
Jerzy Dziewulski

Był też posłem czterech kadencji Sejmu w latach 1991-2005 roku. W 1997 roku odszedł z Komendy Głównej Policji. Został odznaczony Krzyżem Kawalerskim i Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski i - trzykrotnie - Medalem za Ofiarność i Odwagę. Jako konsultant brał udział w produkcji serialu "07 zgłoś się", był też aktywnym komentatorem kwestii związanych z bezpieczeństwem i obronnością. Zmarł po ciężkiej chorobie.

0111L013XST DZIEWULSKI
Jerzy Dziewulski zmarł 11 sierpnia 2025 roku w wieku 81 lat

Andrzej Werner (1940-2025)

Andrzej Werner zmarł 12 sierpnia 2025 roku w wieku 84 lat. Był krytykiem literackim i filmowym, autorem wielu książek, opozycjonistą internowanym w czasie stanu wojennego.

Andrzej Werner
Andrzej Werner
Źródło: Andrzej Rybczyński/PAP

Za działalność opozycyjną został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Wolności i Solidarności, zdobył też Nagrodę Stowarzyszenia Filmowców Polskich za wybitne osiągnięcia artystyczne.

Marcel Łoziński (1940-2025)

Marcel Łoziński zmarł 20 sierpnia w wieku 85 lat. Był reżyserem filmów dokumentalnych - m.in. "Happy end" (1973), "Egzamin dojrzałości" (1979), "Próba mikrofonu" (1980), "Ojciec i syn w podróży" (2008), "Tonia i jej dzieci" (2011) - które zdobyły łącznie kilkadziesiąt nagród, wyróżnień i nominacji.

W czasach PRL często poruszał kwestie drażliwe dla władzy komunistycznej. W styczniu 1980 roku, po zatrzymaniu przez cenzurę kolejnych filmów, został usunięty z warszawskiej Wytwórni Filmów Dokumentalnych. W pełni do twórczej aktywności wrócił po stanie wojennym, a największe sukcesy przyniosły mu pierwsze lata po transformacji ustrojowej.

Marcel Łoziński
Marcel Łoziński
Źródło: Tytus Żmijewski/PAP

Jednym z najbardziej znanych i najczęściej nagradzanych filmów Łozińskiego jest "89 mm od Europy", za który otrzymał nominację do Oscara w 1994 roku. Dokument opowiada o przejściu granicznym w Brześciu, gdzie zmieniany jest rozstaw kół pociągów, ponieważ białoruskie tory są szersze o 89 mm od polskich, europejskich. Film był metaforą przemian ustrojowych w 1989 roku. 

Stanisław Soyka (1959-2025)

Artysta zmarł niespodziewanie, tuż przed swoim występem na festiwalu w Sopocie 21 sierpnia 2025 roku, miał 66 lat. Stanisław Soyka był wokalistą jazzowym, skrzypkiem, pianistą, kompozytorem i poetą. Jego charakterystyczny głos i emocjonalny sposób interpretacji sprawiły, że zyskał miano jednego z najwybitniejszych interpretatorów polskiej piosenki. Jego najbardziej znane utwory to m.in. "Tolerancja", "Cud niepamięci", "Absolutnie nic".

Stanisław Soyka
Stanisław Soyka
Źródło: TVN24

- Staszka znałam od wielu lat, kochał Saską Kępę. Spotykaliśmy się tam na kawie. Miał niezwykłe poczucie humoru, był pełen optymizmu - wspominała go Monika Olejnik. - Kochał świat, kochał ludzi - mówiła. - Wszechstronność Soyki widać od jazzu po pop, przez gospel, przez wiele innych gatunków, których absolutnie się nie bał. Mało tego, wchodził w nie bardzo odważnie i wszędzie był perfekcyjny - podkreślał Marcin Kusy, redaktor Polskiego Radia.

0111L012XST SOYKA
Stanisław Soyka zmarł 21 sierpnia 2025 roku w wieku 66 lat

Major Maciej Krakowian

Doświadczony pilot polskich sił powietrznych major Maciej "Slab" Krakowian zginął w katastrofie samolotu F-16 w Radomiu 28 sierpnia. Wykonywał próbny lot przed coroczną imprezą Air Show. O jego śmierci poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Maciej Krakowian był majorem Wojska Polskiego, absolwentem prestiżowej Akademii Sił Powietrznych USA w Colorado Springs. "Miał na swoim koncie ponad 1400 godzin nalotu, w tym około 1200 na F-16. Przez kilkanaście lat służył w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu-Krzesinach jako instruktor-pilot oraz lider zespołu pokazowego F-16 Tiger Demo Team Poland. Jeden z najbardziej utytułowanych polskich pilotów F-16 był laureatem m.in. nagrody As the Crow Flies Trophy. Pośmiertnie został awansowany do stopnia podpułkownika" - poinformował Sztab Generalny WP

"Żegnaj, Mistrzu. Twoje loty pozostaną w naszej pamięci jako symbol doskonałości, pasji i poświęcenia - tej samej, która od dziesięcioleci wyznacza standard polskiego lotnictwa" - napisało w mediach społecznościowych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Dowódca 2. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego generał Norbert Chojnacki podkreślił, że Krakowian był profesjonalistą, który swoje doświadczenie przekazywał młodszym. - Był dobrym kolegą, zostawiał serce w eskadrze, był twarzą F-16, Sił Powietrznych oraz Wojska Polskiego.

Major Maciej "Slab" Krakowian
Major Maciej "Slab" Krakowian
Źródło: Piotr Polak/PAP

Kondolencje rodzinie pilota za pośrednictwem mediów społecznościowych złożyli m.in. premier Donald Tusk i prezydent Karol Nawrocki. Wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz oddał hołd jego pamięci i wyrazy najgłębszego współczucia rodzinie. "To wielka strata dla Sił Powietrznych i całego Wojska Polskiego" - podkreślił.

0111L014XST KRAKOWIAN
Major Maciej "Slab" Krakowian zginął w katastrofie samolotu F-16 w Radomiu

Katarzyna Stoparczyk (1970-2025)

Katarzyna Stoparczyk zginęła w wypadku samochodowym 5 września, miała 55 lat. Była dziennikarką radiowej Trójki, przez lata prowadziła m.in. kultową audycję "Dzieci wiedzą lepiej", w której zadawała kilkulatkom poważne pytania: czym jest miłość, starość, kłamstwo, kim jest mąż czy żona, co to jest rząd. I dowodziła, że dzieci rozumieją dużo więcej, niż nam się często wydaje. Prowadziła też między innymi audycje "Zagadkowa niedziela" i "Myślidziecka 3-5-7". Była redaktorką i autorką książek.

Katarzyna Stoparczyk
Katarzyna Stoparczyk
Źródło: Piotr Polak/PAP

"Zawsze miała w sobie dziecięcą ciekawość świata, wrażliwość i dociekliwość. Cierpliwie wsłuchiwała się w słowa, którymi dzielili się z nią rozmówcy" - wspominał prezes Polskiego Radia Paweł Majcher. "Kasia emanowała piękną energią, uśmiechała się i doceniała drobne rzeczy. Rozdawała swoje emocje tym, którzy ich potrzebowali, dzieliła się pomysłami i pojawiała się zawsze, gdy ważne było wsparcie" - mówił.

Profesor Adam Strzembosz (1930-2025)

Profesor Adam Strzembosz zmarł 10 października w wieku 95 lat. Był profesorem nauk prawnych i nauczycielem akademickim, autorem licznych publikacji naukowych i książek. W latach 1989-1990 sprawował funkcję wiceministra sprawiedliwości w rządzie Tadeusza Mazowieckiego, od 1990 do 1998 roku - pierwszego prezesa Sądu Najwyższego i przewodniczącego Trybunału Stanu, a w latach 1994-1998 przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa. Za swoją działalność społeczną oraz na polu nauki otrzymał najwyższe odznaczenia państwowe: Order Orła Białego, Krzyż Wielki Polonia Restituta oraz Order Świętego Grzegorza Wielkiego.

Profesor Adam Strzembosz
Profesor Adam Strzembosz
Źródło: PAP/Wojciech Pacewicz

"Nie żyje wielki człowiek - napisał o nim minister sprawiedliwości Waldemar Żurek. "Prawdziwy obrońca wartości demokratycznych i Konstytucji. Sędzia, wzór dla wielu sędziów i wielu Polaków. Bohater naszych czasów" - podkreślił.

0111L017XST STRZEMBOSZ
Profesor Adam Strzembosz zmarł 10 października 2025 roku w wieku 95 lat

Mirosław Chojecki (1949-2025)

Mirosław Chojecki zmarł 10 października w wieku 76 lat. Był opozycjonistą, członkiem Komitetu Obrony Robotników, współtwórcą niezależnego ruchu wydawniczego w PRL, współorganizatorem Niezależnej Oficyny Wydawniczej. Już jako student brał udział w strajkach i powielał ulotki, został za to wyrzucony z Politechniki Warszawskiej. Potem był wielokrotnie zatrzymywany i aresztowany - w sumie 44 razy. W sierpniu 1980 roku Chojecki udał się strajkującej Stoczni Gdańskiej, drukował ulotki i biuletyny strajkowe. 23 sierpnia został aresztowany, gdy na chwilę wyszedł poza bramę Stoczni. Zwolniono go z aresztu po podpisaniu Porozumień Sierpniowych. 

Mirosław Chojecki
Mirosław Chojecki
Źródło: Wojciech Pacewicz/PAP

W 2003 roku zainicjował powstanie Stowarzyszenia Wolnego Słowa i został jego prezesem honorowym. W 2022 roku prezydent Andrzej Duda odznaczył go Orderem Orła Białego.

Elżbieta Penderecka (1947-2025)

Elżbieta Penderecka zmarła 31 października w wieku 78 lat. Andrzej Giza ze Stowarzyszenia im. Beethovena, informując o śmierci wybitnej mecenas kultury, podkreślił, że promowała w Polsce i na całym świecie muzykę oraz wspierała kariery młodych artystów. Zainicjowała wiele imprez kulturalnych. Była m.in. prezeską Stowarzyszenia im. Ludwiga van Beethovena, które zajmuje się organizacją Wielkanocnego Festiwalu Ludwiga van Beethovena w Warszawie. Zasiadała też we władzach międzynarodowych fundacji muzycznych.

Elżbieta Penderecka
Elżbieta Penderecka
Źródło: ANDRZEJ GRYGIEL/PAP

Studiowała fizykę na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. W 1965 r. wyszła za Krzysztofa Pendereckiego, od tamtej pory prowadziła sekretariat swojego męża i wspierała jego działalność. Penderecka przyczyniła się też do powstania orkiestry kameralnej Sinfonietta Cracovia, oficjalnej orkiestry Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa.

W 2002 r. decyzją KulturForum Europa (Europejskie Forum Kultury) została laureatką jubileuszowej Europejskiej Nagrody Kultury 2002 za swoje osiągnięcia jako "ambasador Polski w otwieraniu Unii Europejskiej na Wschód".

Czytaj także: