Wołodymyr Zełenski już w Polsce

Wołodymyr Zełenski wylądował w Warszawie
Wołodymyr Zełenski wylądował w Warszawie
Źródło: TVN24
Wołodymyr Zełenski wylądował w Warszawie. Prezydent Ukrainy w piątek rozpocznie oficjalną wizytę w naszym kraju. Spotka się z prezydentem, a potem ma w planach rozmowy z marszałkami obu izb parlamentu. Jeżeli Donald Tusk zdąży wrócić z Brukseli, po południu dojdzie też do spotkania ukraińskiego przywódcy z szefem naszego rządu.

Samolot z Zełenskim na pokładzie wylądował przed godz. 19 na Lotnisku Chopina w Warszawie. Prezydent Ukrainy przyleciał do Polski prosto z posiedzenia Rady Europejskiej w Brukseli, gdzie omawiano przyszłość jego kraju i bezpieczeństwo Europy.

Spotkania Zełenskiego

W piątek o godz. 10 na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego odbędzie się ceremonia oficjalnego powitania prezydenta Ukrainy przez prezydenta Karola Nawrockiego. Chwilę później rozpoczną się ich rozmowy, a o godz. 11 obie delegacje spotkają się w dużym gronie i będą rozmawiały przez kolejną godzinę.

Około południa zaplanowano wspólne wystąpienie Nawrockiego i Zełenskiego na konferencji prasowej.

Marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty poinformował, że Wołodymyr Zełenski w piątek pojawi się też w Sejmie. Będzie tam około godz. 13. W spotkaniu z ukraińskim przywódcą weźmie udział także wicemarszałek Sejmu Monika Wielichowska oraz szef komisji spraw zagranicznych Paweł Kowal.

Wołodymyr Zełenski wylądował w Polsce
Wołodymyr Zełenski wylądował w Polsce
Źródło: Reuters

Zełenski ma również spotkać się z premierem Donaldem Tuskiem, ale warunkiem popołudniowej rozmowy jest powrót szefa rządu z Brukseli - z trwającego jeszcze unijnego szczytu.

- Prezydent Zełenski mówił, że nie wyobraża sobie wizyty w Polsce bez spotkania ze mną, z oczywistych względów, bo to rząd realizuje politykę także wobec Ukrainy. Uprzedzałem go, że też w jego interesie jest to, bym został do końca na Radzie Europejskiej. Powiedział, że będzie czekał, tak czy inaczej - przekazał w czwartek po południu Tusk.

Zełenski był w Brukseli

Wołodymyr Zełenski spotkał się w czwartek w Brukseli z unijnymi przywódcami na szczycie UE, na którym ma zostać podjęta decyzja o europejskim wsparciu finansowym dla Ukrainy. Jedną z opcji jest tzw. pożyczka reparacyjna, zabezpieczona zamrożonymi w UE aktywami rosyjskiego banku centralnego.

Ukraiński prezydent podkreślił, że jeśli jego kraj nie otrzyma pierwszej transzy tej pożyczki, to nie będzie mógł wyprodukować tylu dronów co Rosja i uderzać w rosyjskie obiekty energetyczne.

Dodał, że większość przywódców w UE popiera pożyczkę reparacyjną dla Ukrainy, ale nie może mówić za nich o tym, jaki będzie wynik unijnego szczytu. - Ukraina nie może jednak pozostać w tych dniach bez odpowiedzi w sprawie możliwości finansowych na przyszły rok - zaznaczył Zełenski. Dodał, że sytuacja finansowa kraju jest bardzo trudna oraz że spodziewa się 45-50 mld euro deficytu w przyszłym roku.

Ukraińska delegacja leci do USA

Zełenski poinformował też w czwartek, że ukraińska delegacja wyruszyła do Stanów Zjednoczonych, aby przeprowadzić tam rozmowy w sprawie projektu porozumienia o zakończeniu wojny rosyjsko-ukraińskiej. Negocjacje te odbędą się w piątek i sobotę - przekazała agencja Interfax-Ukraina.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: