Sejm ponownie uchwalił ustawę o kryptowalutach. To drugie podejście

Kryptowaluty
Ustawa o kryptowalutach wraca do Sejmu
Źródło: TVN24
Sejm po raz drugi uchwalił ustawę o rynku kryptoaktywów. Wcześniej prezydent Karol Nawrocki zawetował przepisy w tej sprawie. Jak informowała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, projekt ustawy został złożony w takim samym brzmieniu jak poprzednio.

Chodzi o zawetowaną przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawę o rynku kryptoaktywów. Rządowy projekt, którym w czwartek zajmował się Sejm, jest tożsamy z zawetowaną regulacją.

Za uchwaleniem ustawy głosowało 241 posłów, 183 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu. Teraz ustawa trafi pod obrady Senatu.

Wcześniej posłowie głosowali poprawki i zgłoszone wnioski mniejszości. Różnica między głosami za i przeciw była bardzo niewielka. Przy jednym głosie przewagi odrzucono dwie poprawki zgłoszone przez Polskę 2050. Przy jednakowej liczbie głosów za i przeciw (po 211) odrzucono też 4 wnioski mniejszości zgłoszone przez posłów tej partii. Większość zdobył za to jeden wniosek mniejszości - również zgłoszony przez Polskę 2050. Za jego przyjęciem zagłosowało 209 posłów, przy 202 przeciw i pięciu wstrzymujących się. Przewiduje on zmniejszenie maksymalnej opłaty za nadzór nad emisją tokenów.

Emocje wokół "krypto"

Podczas drugiego czytania poseł Koalicji Obywatelskiej Marek Sowa złożył wniosek o przyspieszenie prac nad projektem i przejście do trzeciego czytania. W jego ocenie opinie opozycji i strony rządzącej są znane, dlatego niepotrzebna jest dodatkowa dyskusja.

Janusz Kowalski z Prawa i Sprawiedliwości złożył natomiast wniosek o odrzucenie projektu, gdyż tożsama ustawa została zawetowana przez prezydenta. - Nawet przecinek nie został poprawiony, co oznacza, że argumenty pana prezydenta nie zostały wzięte pod uwagę - stwierdził poseł.

Z kolei poseł Adam Gomoła z klubu Polska 250 złożył poprawki dotyczące zmniejszenia maksymalnej opłaty za nadzór nad emisją tokenów, usunięcia z projektu przepisów dotyczących kantorów online oraz kwestii blokady domen przez Komisję Nadzoru Finansowego.

Ustawa o rynku kryptoaktywów - co zakłada?

Celem projektowanej ustawy jest zapewnienie stosowania unijnego rozporządzenia MiCA (The Markets in Crypto-Assets Regulation) dotyczącego rynku kryptoaktywów.

Projekt ma także na celu "wprowadzenie środków nadzorczych mających na celu przeciwdziałanie naruszeniom, których mogą dopuścić się podmioty nadzorowane", w tym umożliwienie KNF wstrzymania oferty publicznej kryptoaktywów, przerwania jej przebiegu na określony czas, zakazu rozpoczęcia oferty publicznej lub zakazu dopuszczenia kryptoaktywów do obrotu.

KNF uzyska także możliwość nakładania sankcji na oferujących, emitentów lub osoby ubiegające się o dopuszczenie kryptoaktywów, a także wprowadzenie kompetencji nadzorczych KNF w zakresie m.in. możliwości nałożenia kary pieniężnej na osoby zawodowo pośredniczące w zawieraniu transakcji związanych z kryptoaktywami.

W przypadku naruszenia przepisów KNF mogłaby wpisywać do prowadzonego przez siebie rejestru nieuczciwe domeny internetowe służące do prowadzenia działalności w zakresie kryptoaktywów. Miałoby to chronić klientów i rynek przed takimi podmiotami. Projekt tak samo jak poprzednia ustawa zakłada odpowiedzialność karną za przestępstwa popełniane m.in. w związku z emisją tokenów czy świadczeniem usług w zakresie kryptoaktywów bez wcześniejszego zgłoszenia tego KNF.

Sprawcom najpoważniejszych naruszeń groziłaby m.in. grzywna w wysokości do 10 mln zł. Projektowane przepisy zakładają też regulację kwestii internetowych kantorów walutowych, które również mają być objęte nadzorem KNF. Zgodnie z projektem miałyby one prowadzić dla swoich klientów indywidualne rachunki płatnicze, co m.in. chroniłoby pieniądze klientów, a także pozwoliło im dysponować nimi w dowolnym momencie.

1 grudnia br. Kancelaria Prezydenta poinformowała, że prezydent Karol Nawrocki zawetował uchwaloną 7 listopada tego roku ustawę o rynku kryptoaktywów. Według szefa kancelarii prezydenta Zbigniewa Boguckiego decyzja Nawrockiego o wecie wynikała m.in. z tego, iż ustawa wprowadzała rozwiązania nadmierne, niejednoznaczne i nieproporcjonalne.

Zobacz także: