Według nowych wytycznych Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego oraz konsultanta krajowego w dziedzinie psychiatrii, ciężarne nie będą już mogły dostać poprzez teleporadę zaświadczenia od psychiatry, które umożliwia legalną aborcję. Latem swoje wytyczne opublikowało Ministerstwo Zdrowia. Wskazano w nich, że aborcja ze względu na stan kondycji psychicznej kobiety jest dopuszczalna, a zaświadczenie od jednego lekarza ma być wystarczające. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.
Gdy latem ministra Izabela Leszczyna prezentowała wytyczne Ministerstwa Zdrowia dla lekarzy i szpitali, stan prawny dotyczący aborcji był taki sam jak dzisiaj i taki sam jak cztery lata temu.
Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego przerywanie ciąży możliwe jest tylko wtedy, gdy ciąża jest efektem gwałtu albo stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia ciężarnej, także zagrożeniem dla zdrowia psychicznego. Latem Izabela Leszczyna przypominała, że zaświadczenie może wydawać lekarz psychiatra.
- Zaświadczenie od lekarza, z którym kobieta przychodzi do podmiotu leczniczego, do oddziału ginekologiczno-położniczego, jest w świetle obowiązującego prawa wystarczającą przesłanką do terminacji ciąży - wskazywała.
Mimo to zdarzało się, że zaświadczenie od psychiatry nie było w placówkach ochrony zdrowia traktowane poważnie.
Nowe wytyczne
Teraz swoje wytyczne wydało Polskie Towarzystwo Psychiatryczne i krajowy konsultant do spraw psychiatrii. Lekarze podkreślają, że zależy im na tym, by ocena zagrożenia życia lub zdrowia była wnikliwa.
Konsultant krajowy prof. Piotr Gałecki wyjaśnia, że chodzi o to, aby "nie było poczucia społecznego, że lekarz psychiatra w sposób nienależyty, nie dochowując należytej staranności, wydaje takie zaświadczenie".
Odpada więc teleporada. - To musi być zawsze poprzedzone osobistym badaniem, które kończy się diagnozą, kończy się stwierdzeniem poważnego zagrożenia dla zdrowia psychicznego - wskazuje wiceprezes Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego prof. Janusz Heitzman.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Polskie prawo aborcyjne wśród najbardziej restrykcyjnych w Europie. Jak wyglądamy na tle świata?
Psychiatrzy mówią, że chcą działać zgodnie z polskim prawem, ale też pozostawiać sobie swobodę oceny sytuacji. - Specjalnie nie dawaliśmy żadnych przykładów jednostek chorobowych, ponieważ jest to indywidualna kwestia - podkreśla prof. Piotr Gałecki.
- Zaburzenia psychiczne są takimi zaburzeniami, które mają wieloczynnikową etiologię, ale może się zdarzyć, że pojedynczy czynnik może doprowadzić do zagrożenia życia lub zdrowia - dodaje.
Debata w Parlamencie Europejskim
Medycy przekonują, że chodzi tu o rzetelne wykonywanie pracy, ale organizacje prokobiece obawiają się, że psychiatryczne przesłanki do przerywania ciąży znowu zostaną zamrożone.
- Mamy mnóstwo badań Światowej Organizacji Zdrowia, autorytetów medycznych z całego świata, potwierdzających, że niechciana ciąża i zmuszanie pacjentki do kontynuowania jej, może wpłynąć na jej stan psychiczny. Nie aborcja, ale właśnie odmówienie jej - twierdi Natalia Broniarczyk z Aborcji Bez Granic.
W środę w Parlamencie Europejskim odbyła się debata, na której omówiony został sierpniowy raport ONZ-owskiego Komitetu ds. Likwidacji Dyskryminacji Kobiet. W raporcie uznano, że polskie przepisy w sprawie przerywania ciąży łamią prawa kobiet.
- Łamane jest nie jedno, ale wiele praw kobiet, do których Polska się zobowiązała już w 1980 roku, ratyfikując konwencję ONZ - wskazywała eurodeputowana Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus. Z kolei europosłanka PiS Marlena Maląg oceniała, że "aborcja jest dramatem, dramatem matki i zabójstwem dziecka". - Już czas, żebyśmy oddali Polkom to, co zostało im odebrane, czyli możliwość decydowania o sobie - apelowała wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego Ewa Kopacz.
Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock