W środę mijają dwa lata od wyborów parlamentarnych, w wyniku których Prawo i Sprawiedliwość po dwóch kadencjach straciło władzę, a rząd utworzyły Koalicja Obywatelska, Lewica, Polska 2050 i Polskie Stronnictwo Ludowe.
Ugrupowania te określają się mianem "koalicji 15 października" (od daty przeprowadzenia wyborów parlamentarnych), chociaż umowę koalicyjną podpisały 10 listopada 2023 roku, a rząd Donalda Tuska powstał 13 grudnia 2023.
Krzysztof Brejza i Radosław Fogiel spierali się w "Kropce nad i" w TVN24 o sukcesy dwuletniego rządu Tuska.
- To jest moment podsumowania dwóch lat rządu koalicyjnego - zaznaczył eurodeputowany KO Krzysztof Brejza. - Realizowany jest program koalicyjnych ugrupowań, również ludowców, również lewicy - dodał.
Przekazał, że Polska osiąga rekordy w "podstawowych parametrach dla jakości życia". - Weszliśmy do G20, mamy jeden z najniższych poziomów bezrobocia w historii, płace Polaków rosną najszybciej w historii, mamy najniższą inflację - wyliczał.
Poseł PiS Radosław Fogiel zapytany o to, jaki jest sukces rządu Donalda Tuska, odpowiedział, że "mogli na pewno zepsuć dużo więcej". - Nie zrobili tego, bo rząd niespecjalnie się przykłada do pracy - ocenił.
Brejza dalej zauważył, że "zmienił się model funkcjonowania państwa". Przypomniał też, co politycy PiS mówili w trakcie kampanii przed wyborami. - Mówiliście, że my zniesiemy 500 plus. To było kłamstwo. Mówiliście, że zniesiemy barierę na granicy polsko-białoruskiej. To było kłamstwo. (...) Mówiliście, że Polska będzie rozprzedawana. To są bzdury totalne - wymieniał.
- Zawsze u was jest tak, że jak coś mówicie, to trzeba przez translator odwrotności to przepuścić - skomentował europoseł.
Zdaniem Fogla sukcesem rządu Tuska jest także to, że Polska nie stała się niemieckim landem. - Nie jesteśmy jeszcze na szczęście niemieckim landem, mimo że ten rząd rzeczywiście realizuje bardzo proniemiecką politykę - ocenił.
Autorka/Autor: kkop//akw
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24