Sądzę, że gdyby premier zamierzał mnie odwołać, to dałby mi jakiś sygnał. Nie słyszę takich sygnałów - powiedziała w "Jeden na jeden" w TVN24 ministra zdrowia Izabela Leszczyna. Zaznaczyła, że "każdy minister absolutnie jest do dyspozycji pana premiera".