Bez kary za pominięcie komunistycznego generała w akcie oskarżenia. Upomnienie dla naczelnik oddziału

Źródło:
tvn24.pl
O sprawie generała Janiszewskiego mówił w poniedziałek w "Wstajesz i wiesz" w TVN24 dziennikarz "Gazety Wyborczej" Roman Imielski
O sprawie generała Janiszewskiego mówił w poniedziałek w "Wstajesz i wiesz" w TVN24 dziennikarz "Gazety Wyborczej" Roman Imielskitvn24
wideo 2/3
Roman Imielski o sprawie generała Janiszewskiego (rozmowa z kwietnia 2019 roku)TVN24

Najniższa z możliwych kar dyscyplinarnych, czyli upomnienie - to jedyny efekt wewnętrznych postępowań w pionie śledczym IPN po tym, jak ujawniliśmy, że prokurator uznał generała Michała Janiszewskiego za zmarłego i w konsekwencji nie objął go zarzutami za wprowadzenie stanu wojennego. Ale kara upomnienia tylko pośrednio wiąże się z pominięciem żyjącego generała w akcie oskarżenia.

Gdy w śląskiej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu toczyło się śledztwo dotyczące wprowadzenia stanu wojennego, prokurator Ewa K. pełniła tam funkcję naczelnika. Była bezpośrednią przełożoną prowadzącego to postępowanie prokuratora Piotra Piątka, który pod jej nadzorem w 2007 roku skierował do sądu akt oskarżenia. 

I to właśnie Ewa K. została ukarana upomnieniem. Jednak kara dla niej, na razie nieprawomocna, wiąże się z błędem prokuratora Piątka jedynie pośrednio.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Bez twórcy "WRON-y"

Prokurator Piątek objął zarzutami "udziału w zorganizowanej grupie przestępczej", która wprowadziła stan wojenny m.in. generałów Wojciecha Jaruzelskiego, Czesława Kiszczaka i siedem innych osób. Na ławie oskarżonych nigdy nie zasiadł generał Michał Janiszewski - twórca Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego, nazywanej "WRON-ą" i szef Urzędy Rady Ministrów przez niemal całe lata 80.

Jak ujawniliśmy na łamach tvn24.pl, prokurator Piotr Piątek uznał w 2007 roku, że generał Janiszewski zmarł. Dlatego wątek jego odpowiedzialności wyłączył do odrębnego postępowania i następnie umorzył. Tymczasem generał w rzeczywistości zmarł niemal dziesięć lat po tym umorzeniu, w lutym 2016 roku. 

Nekrolog generała Janiszewskiego z 2016 rokunekrologi.wyborcza.pl

W następstwie naszej publikacji senator Krzysztof Brejza złożył zawiadomienie do prokuratury. Sprawę prowadziła śledcza Edyta Hraciuk-Tomecka, która po sześciu miesiącach umorzyła sprawę.

W uzasadnieniu tej decyzji napisała: "brak jest jakichkolwiek podstaw pozwalających na wysunięcie wniosku, iż było to w pełni świadome działanie prokuratora prowadzącego śledztwo, a tym bardziej, że działał on w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej".

Zwykły błąd, którego prokurator dopuścił się w trakcie prowadzonego postępowania i nieuwaga

Postępowanie dyscyplinarne

Oprócz śledztwa toczyło się wobec prokuratora Piotra Piątka również postępowanie dyscyplinarne. Jak poinformował nas prokurator Robert Janicki z Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, zostało ono umorzone.

- Nastąpiło przedawnienie karalności deliktu dyscyplinarnego, upłynęło ponad pięć lat - przekazał nam Janicki.

Wskazał również, że postępowanie "w sprawie przewinień służbowych związanych z ujawnieniem wadliwego postanowienia o umorzeniu" objęło inną osobę, czyli "przełożonego prokuratora", którego czyn nie przedawnił się. Chodzi właśnie o Ewę K., byłą naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Katowicach.

Jej "delikt dyscyplinarny" nie przedawnił się, gdyż nie dotyczył braku właściwego nadzoru nad pracą podległego jej prokuratora Piątka. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, chodzi o zaniechanie rozpoczęcia ścigania prokuratora Piątka już po tym, gdy ujawniliśmy jego błąd, czyli np. brak złożenia zawiadomienia o popełnieniu przez niego przestępstwa.

Jak sprawdziliśmy, aktualnie w Izbie Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego toczy się postępowanie na wniosek samej prokurator. Toczy się ono z jej wniosku, gdyż sama prokurator chce, by sędziowie uchylili nałożoną na nią karę "upomnienia".

Zgodnie z przepisami ustawy o prokuraturze jest to najniższa z możliwych kar. W praktyce oznacza, że tak ukarany śledczy nie może co najwyżej awansować przez trzy kolejne lata.

- Sprawa była wyznaczona na 5 listopada, lecz z powodu kwarantanny jednego z uczestników postępowania została odwołana - usłyszeliśmy w pionie prasowym Sądu Najwyższego.

- Gdybym się czuła winna, nie odwoływałabym się - powiedziała dziennikarzowi tvn24.pl sama prokurator Ewa K.

Brak aktu zgonu

Jak wcześniej ujawniliśmy, prokurator Piotr Piątek uznał generała Michała Janiszewskiego za nieżyjącego bez żadnych dowodów jego śmierci.

- To elementarz naszego zawodu. Bez aktu zgonu nie wolno podjąć takiej decyzji. Nigdy, przenigdy wcześniej nie słyszałem o takim przypadku, a pracuję już niemal 30 lat - mówi doświadczony oskarżyciel.

Fragment aktu oskarżenia między innymi przeciwko generałowi Wojciechowi Jaruzelskiemu z 16 kwietnia 2007 roku w sprawie wprowadzenia stanu wojennego

Ten wątek badała prokuratura w Gliwicach. Sprawdzała m.in., dlaczego braku tego podstawowego dokumentu nie zauważyła naczelnik Ewa K.

- Z jej zeznań wynika, że nie zapoznała się z treścią postanowienia o umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci niektórych członków związku przestępczego, który wprowadził stan wojenny w Polsce, ponieważ w tym czasie przebywała na urlopie wypoczynkowym - napisała w swoim umorzeniu prokurator Edyta Hraciuk-Tomecka.

Tymczasem sam prokurator Piotr Piątek miał szansę naprawić swój błąd. Był bowiem obecny na sali sądowej, gdy w październiku 2008 roku generał Wojciech Jaruzelski krytykował akt oskarżenia. Wytykał wtedy liczne błędy, m.in. uznanie za zmarłego właśnie generała Michała Janiszewskiego, choć ten jeszcze wówczas żył.

Gliwicka prokuratura uznała jednak, że prokurator Piątek był wtedy "rozproszony" i bez skupienia słuchał oskarżonego Jaruzelskiego.

"Największy skandal"

- Historia z wyreklamowaniem z ławy oskarżonych generała Michała Janiszewskiego to największy skandal związany z rozliczaniem komunizmu w wolnej Polsce - komentuje senator Krzysztof Brejza.

Kilkukrotnie zwracał on uwagę, że mogą istnieć inne przyczyny prokuratorskich błędów. - Michała Janiszewskiego i Jarosława Kaczyńskiego łączy osoba Barbary Skrzypek, bliskiej współpracownicy obydwu - mówi Brejza.

Barbara Skrzypek najpierw była asystentką Janiszewskiego, gdy ten był szefem kancelarii prezydenta Wojciecha Jaruzelskiego. Gdy prezydentem został Lech Wałęsa, szefem kancelarii został Jarosław Kaczyński. Zaczął współpracę ze Skrzypek i ta współpraca trwała przez kolejne dekady. - Trudno nie mieć wrażenia, że ktoś trzymał parasol ochronny nad Janiszewskim.

Jak też pisaliśmy na tvn24.pl, współpracownikiem generała Janiszewskiego był również tajemniczy ochroniarz byłego ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza.

Jeden z czterech generałów

O znaczeniu generała Michała Janiszewskiego dla całej dekady lat 80. w Polsce mówił nam w ubiegłym roku profesor Antoni Dudek z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

- Można go uznać za jedną z najważniejszych postaci dla całej dekady lat 80. w Polsce. Był jednym z trzech najbliższych generałowi Jaruzelskiemu współpracowników. Wojskiem rządził generał Florian Siwicki, aparatem bezpieczeństwa - generał Czesław Kiszczak, a faktyczną rolę premiera pełnił - jako szef Urzędu Rady Ministrów - Michał Janiszewski - wyjaśniał profesor Dudek, w przeszłości członek Rady Instytutu Pamięci Narodowej.

Michał Janiszewski urodził się w 1926 roku w Poznaniu, w inteligenckiej rodzinie, jego ojciec był lekarzem. Od 1950 roku Janiszewski był członkiem PZPR oraz zawodowym żołnierzem. Najbliższym współpracownikiem generała Wojciecha Jaruzelskiego został w 1973 roku, obejmując funkcję szefa gabinetu Ministra Obrony Narodowej. W latach 80. pełnił funkcję szefa Urzędu Rady Ministrów, aż do końca istnienia PRL, gdy objął funkcję szefa Kancelarii Prezydenta Wojciecha Jaruzelskiego. Ze skąpych zapisów Instytutu Pamięci Narodowej wynika, że ukończył liczne kursy wojskowe, w tym Wyższy Akademicki Kurs Łączności w ZSRR, w Leningradzie, trwający od września 1962 roku do lipca 1963 roku. W 1974 roku uzyskał tytuł doktora nauk wojskowych.

Autorka/Autor:Robert Zieliński (robert_zielinski@tvn.pl)

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Karol Nawrocki jest kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta. Europoseł Krzysztof Brejza z "pilną interwencją" do Instytutu Pamięci Narodowej. Nowe informacje w sprawie śmieci policjanta w Warszawie. Tragiczny wypadek w Przyłubiu, w którym zginęły dwie osoby. Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę karetki, która próbowała wwieźć pirotechnikę na stadion. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 25 listopada.

Partia Kaczyńskiego wskazała kandydata, "pilna interwencja" Brejzy, nowe informacje o śmierci policjanta

Partia Kaczyńskiego wskazała kandydata, "pilna interwencja" Brejzy, nowe informacje o śmierci policjanta

Źródło:
TVN24, PAP, tvn24.pl

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl