Rzeczniczka Trybunału Konstytucyjnego przekazała, że Zgromadzenie Ogólne Sędziów TK podjęło w środę uchwałę, w której stwierdzono brak podstaw do zwołania zgromadzenia w celu wyboru kandydatów na prezesa Trybunału. Wcześniej sześciu sędziów TK wystosowało pismo, w którym domagało się wyłonienia kandydatur, argumentując, że kadencja Julii Przyłębskiej upłynęła.
W Trybunale Konstytucyjnym trwa konflikt w sprawie kadencji prezes Julii Przyłębskiej. Pod koniec 2022 roku niektórzy prawnicy, w tym byli sędziowie TK, wskazywali, że kadencja prezes Julii Przyłębskiej upływa po sześciu latach, czyli 20 grudnia 2022 roku i że nie będzie ona mogła ponownie ubiegać się o tę funkcję.
Na początku stycznia sześciu obecnych sędziów TK (Wojciech Sych, Jakub Stelina, Mariusz Muszyński, Andrzej Zielonacki, Zbigniew Jędrzejewski i Bogdan Święczkowski) skierowało pismo do Julii Przyłębskiej i do prezydenta Andrzeja Dudy, w którym zażądali zwołania Zgromadzenia Ogólnego sędziów TK i wyłonienia kandydatur, spośród których prezydent wskaże nowego prezesa. Autorzy wyrazili przekonanie, że na podstawie ustawy o organizacji i trybie postępowania przed TK kadencja dotychczasowej prezes dobiegła końca.
CZYTAJ WIĘCEJ W PORTALU FACT-CHECKINGOWYM KONKRET24: Prawny pat, bunt i paragraf 22. Czy da się rozwiązać kryzys w Trybunale Konstytucyjnym? Analiza
Jak informowała "Rzeczpospolita", we wtorek w kolejnym piśmie ponowiony został wniosek sześciu sędziów.
Jest uchwała w sprawie kadencji Julii Przyłębskiej
We środę wieczorem rzeczniczka TK Aleksandra Wójcik poinformowała, że wcześniej tego dnia odbyło się Zgromadzenie Ogólne Sędziów Trybunału Konstytucyjnego, zwołane przez Julię Przyłębską. - Przedmiotem posiedzenia było pismo sześciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego z dnia 28 lutego bieżącego roku, w którym zwrócono się po raz kolejny o zwołanie Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału w celu wyboru kandydatów na stanowisko prezesa Trybunału Konstytucyjnego - poinformowała Wójcik.
Dodała, że Zgromadzenie "bezwzględną większością głosów, w obecności 2/3 ogólnej liczby sędziów Trybunału Konstytucyjnego podjęło uchwałę, w której, odnosząc się do pisma sędziów TK, stwierdzono brak podstaw prawnych i faktycznych zwołania Zgromadzenia Ogólnego Sędziów TK w trybie artykułu 11 ustęp 3 ustawy z 30 listopada 2016 roku o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym", w celu wyboru kandydatów na stanowisko prezesa TK.
Już w początkach stycznia - w odpowiedzi na pierwsze pismo szóstki sędziów TK - Przyłębska oświadczała, że pełniona przez nią funkcja prezesa wygasa z końcem jej kadencji sędziego TK - 9 grudnia 2024 roku. Według niej pismo sześciu sędziów nie miało oparcia w prawie i było bezprzedmiotowe.
CZYTAJ TAKŻE: Profesor Zoll o "szerszym problemie" w Trybunale. "W obu wypadkach konstytucja była złamana"
Prezydent: niech się Trybunał odkłóci
Spór w Trybunale po raz kolejny został nagłośniony, gdy w lutym prezydent Andrzej Duda postanowił skierować do TK ustawę o Sądzie Najwyższym i innych sądach, od której wejścia w życie zależy wypłata środków na KPO. Sprawą tą Trybunał jak dotąd się nie zajął. Prezydent pytany o to w rozmowie z TVN24, odpowiedział: - Niech się Trybunał Konstytucyjny odkłóci, skoro jest wewnętrznie skłócony, i weźmie się do roboty, zajmie się tym, co do niego należy.
Duda podkreślił, że jest gotów "zrealizować swoje obowiązki względem Trybunału Konstytucyjnego zaraz, jak Trybunał Konstytucyjny się o to do niego zwróci". - Jeżeli Trybunał Konstytucyjny się do mnie zwróci o to, żebym wybrał z przedstawionych mi kandydatów prezesa Trybunału Konstytucyjnego, to proszę mi wierzyć, jak najszybciej postaram się ten wybór zrealizować - zapewnił.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock