Stowarzyszenia Bąkiewicza nie kwalifikowały się na dotację. Dodatkowe punkty dorzucił "panel ekspertów"

Źródło:
tvn24.pl
Narodowe interesy Roberta Bąkiewicza (fragment materiału magazynu "Czarno na białym" z grudnia 2020 roku)
Narodowe interesy Roberta Bąkiewicza (fragment materiału magazynu "Czarno na białym" z grudnia 2020 roku)"Czarno na białym" TVN24
wideo 2/5
Narodowe interesy Roberta Bąkiewicza (fragment materiału magazynu "Czarno na białym" z grudnia 2020 roku)"Czarno na białym" TVN24

Dwaj eksperci oceniający wnioski o dotację dla Stowarzyszenia Straż Narodowa i Stowarzyszenia Marsz Niepodległości przyznali tym wnioskom po 184 punkty. To było za mało, by organizacje powiązane z Robertem Bąkiewiczem mogły otrzymać łącznie 3 mln zł dotacji z Funduszu Patriotycznego. Dodatkowe punkty przyznał im jednak "panel ekspertów", czyli szersze grono oceniających, w którym zasiadał między innymi minister z kancelarii premiera.

Oba stowarzyszenia związane z Robertem Bąkiewiczem otrzymały łącznie 3 miliony złotych dofinansowania z Funduszu Patriotycznego. Straż Narodowa dostała 1,7 miliona złotych. Ta kwota ma zostać przeznaczone na zakup siedziby dla stowarzyszenia oraz busa i auto terenowe, a także 25 "rejestratorów nasobnych". Z kolei Stowarzyszenie Marsz Niepodległości uzyskało dofinansowanie na zakup sprzętu nagłośnieniowego, studia telewizyjnego i mobilnej sceny - łącznie 1,3 miliona złotych. Szczegółowo opisał to Konkret24.

Dokumenty dotyczące dotacji, w tym m.in. wnioski złożone w Instytucie Dziedzictwa Myśli Narodowej przez związane z Robertem Bąkiewiczem stowarzyszenia uzyskali w trakcie przeprowadzanej w IDMN kontroli poselskiej politycy Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba i Dariusz Joński.

NARODOWE INTERESY ROBERTA BĄKIEWICZA. ZOBACZ MATERIAŁ MAGAZYNU "CZARNO NA BIAŁYM" W TVN24 GO >>>

Ekspert wytyka braki

Do tych dokumentów dołączone są tzw. karty ocen. Na tych kartach dwóch niewymienionych z nazwiska ekspertów przyznaje punkty za poszczególne części wniosków.

W karcie oceny wniosku Stowarzyszenia Marsz Niepodległości (czyli na zakup studia telewizyjnego) jeden z ekspertów negatywnie ocenił "zasadność planowanych wydatków".

"Wnioskodawca nie zawarł szczegółowej kalkulacji wydatków. Nie zawarto informacji w oparciu o jakie kryteria stawki zostały oszacowane. Nie wykazano uzasadnienia dla poszczególnych elementów składowych. Wobec powyższego oceniający obniżył punktację" - wskazał ekspert.

Ocena wniosku Stowarzyszenia Marsz NiepodległościIDMN

Stowarzyszenie Marsz Niepodległości od dwóch ekspertów dostało w sumie 184 punkty.

Na taką samą liczbę - 184 punkty - został oceniony przez ekspertów wniosek drugiego z podmiotów związanych z Bąkiewiczem, czyli Stowarzyszenia Straż Narodowa.

Ocena wniosku Stowarzyszenia Straż NarodowaIDMN

Tyle samo punktów od ekspertów dostał na przykład Dom Kultury w Sulejówku. I z takim wynikiem trafił na opublikowaną przez instytut "listę rezerwową", gdzie co do zasady trafiały słabiej ocenione wnioski, które nie dostawały dotacji.

Na liście rezerwowej nie znalazły się jednak ani Stowarzyszenie Marsz Niepodległości, ani Straż Narodowa, bo ostatecznie ich punktacja została podwyższona. W ten sposób znalazły się na liście podmiotów, które uzyskały dotację. Najsłabiej oceniony podmiot na tej liście miał 188 punktów.

Żaryn: to nie były wyjątki

Obie organizacje - zgodnie z opublikowaną przez instytut listą - otrzymały nie 184, jak to wynikało z kart ocen, ale 204 punkty. Jak to się stało?

Jak już napisaliśmy, Stowarzyszenie Marsz Niepodległości otrzymało 1,3 miliona złotych, a Stowarzyszenie Straż Narodowa - 1,7. Były to dwie najwyższe kwoty dotacji z Funduszu Patriotycznego zarządzanego przez Instytut Dziedzictwa Myśli Narodowej.

Szef instytutu Jan Żaryn, historyk i były senator PiS, podkreślił w rozmowie z tvn24.pl, że obu wnioskom większą liczbę punktów przyznał tzw. panel ekspertów. Stało się to, jak podkreślił Żaryn, na podstawie regulaminu.

- Oba stowarzyszenia zostały wycenione na 184 punkty przez ekspertów i znalazłyby się na tej podstawie na liście rezerwowej, ale decyzją panelu ekspertów dostały większą liczbą punktów? - zapytaliśmy Żaryna.

- Tak - potwierdził. I zastrzegł: - Ale nie tylko te dwa wnioski dostały tak potraktowane. To nie były wyjątki. Było co najmniej kilka innych, których nie przytoczę z pamięci - podkreślił Żaryn. Dodał, że instytut wyda w tej sprawie oświadczenie.

Co mówi regulamin

Portal tvn24.pl zapytał też służby prasowe instytutu, kto i na jakiej podstawie zdecydował o podwyższeniu punktacji dla obu stowarzyszeń.

W odpowiedzi podpisanej "zespół Funduszu Patriotycznego" podkreślono:

"W trakcie oceny merytorycznej, każdy z ekspertów miał prawo przyznać max. 100 pkt. Na podstawie oceny merytorycznej powstała lista rankingowa, gdzie umieszczone zostały wnioski z najlepszymi wynikami. Następnie lista przedstawiona została do oceny przez Panel Ekspertów. Podczas trzeciego etapu, w trakcie obrad, członkowie Panelu Ekspertów byli uprawnieni do przyznania od 0 do 40 pkt, które wchodzą w skład oceny merytorycznej".

Do odpowiedzi załączono regulamin Funduszu Patriotycznego, w którym jednak nie znaleźliśmy żądnego zapisu na temat możliwości dodawania lub odejmowania punktów przez panel ekspertów.

Jeden z zapisów regulaminu stanowi:

"Panel Ekspertów biorąc pod uwagę noty Ekspertów i po przeprowadzeniu dyskusji nad wynikami oceny merytorycznej może podjąć następujące rozstrzygnięcia:  - zaakceptować ocenę Ekspertów i zakwalifikować wniosek do realizacji, umieścić na liście rezerwowej lub odrzucić wniosek, - zanegować ocenę Ekspertów i zakwalifikować wniosek do realizacji, umieścić na liście rezerwowej lub odrzucić wniosek".

Nie ma w tym zapisie jednak mowy o zmianie punktacji. Poprosiliśmy więc zespół funduszu o wskazanie zapisu regulaminu, który pozwala na dodanie od 0 do 40 punktów. Do czasu publikacji tekstu odpowiedź nie nadeszła.

Posłowie składają wniosek o kontrolę NIK

Według Michała Szczerby wyniki kontroli poselskiej "są jednoznaczne" i pokazują, że "nacjonaliści są ponad wszystko nawet ponad prawem". - To już nie tyko korupcja polityczna, ale i możliwe bezczelne oszustwo w celu uzyskania nienależnych środków przez te organizacje. W tej nielegalnej procedurze mógł uczestniczyć przedstawiciel KPRM. A to oznacza, że bezprawne decyzje mogły zapaść na najwyższym szczeblu PiS - ocenił poseł.

Szczerba ma na myśli ministra Piotra Mazurka, pełnomocnika rządu ds. polityki młodzieżowej, który zasiadał w obu panelach ekspertów, o czym pisaliśmy kilka dni temu w tvn24.pl.

Zdaniem posła Szczerby zmiana punktacji przyznanej przez ekspertów była "bezprawna" i oznacza "nie tylko działanie bez żadnego trybu, ale niezgodne z prawem rozporządzenie środkami publicznymi w kwocie trzech milionów złotych".

Dariusz Joński zapowiada skierowanie "wniosku o pilną kontrolę doraźną NIK w sprawie dysponowania środkami funduszu". - Mamy do czynienia z działaniami pozaregulaminowymi. Punktacja wynikająca z oceny ekspertów jest dowolnie zmieniana bez regulaminowych uprawnień. Tak naprawdę nie chodzi o dofinansowywanie organizacji patriotycznych, ale utrzymywanie pod tym płaszczykiem nacjonalistycznych bojówek - zaznacza poseł KO.

Jego zdaniem organizacje Bąkiewicza "dostają pieniądze na działania, które mają pomóc Kaczyńskiemu w wyprowadzeniu Polski z Unii Europejskiej". - Możemy tu mieć także do czynienia z fałszowaniem dokumentacji konkursowej po to, aby środku publiczne nie trafiły do szanowanych stowarzyszeń i instytucji zajmujących się patriotyzmem, ale do nacjonalistów. Tym powinna zająć się z urzędu prokuratura - dodaje polityk.

Pracownik i ekspert instytutu na pikiecie

W piątek portal tvn24.pl ujawnił, że Krzysztof Kawęcki, któremu Robert Bąkiewicz podczas niedzielnej pikiety (tej samej, na której zakłócano m.in. wystąpienia powstańców warszawskich podczas prounijnej demonstracji na placu Zamkowym) dziękował za wsparcie, to pracownik instytutu. Na scenie obok Bąkiewicza stał wówczas również Marian Piłka, który jako ekspert instytutu ocenia wnioski podmiotów starających się o dotację.

Piłka, w przeszłości poseł, zapewnił nas, że nie oceniał żadnego z wniosków organizacji związanych z Bąkiewiczem.

Szef instytutu pytany o udział Kawęckiego i Piłki w pikiecie odpowiedział: - Nie śledzę poczynań moich znajomych ani pracowników. Czy to jest przestępstwo?

Marian Piłka (pierwszy od lewej), Krzysztof Kawęcki (z mikrofonem) obok Roberta Bąkiewicza (trzeci od lewej)Grzegorz Łakomski/tvn24.pl

4 miliony wsparcia z budżetu

Instytut Dziedzictwa Myśli Narodowej ma realizować politykę pamięci w zakresie historii i dziedzictwa Polski, w tym dorobku polskiej myśli społeczno-politycznej, ze szczególnym uwzględnieniem myśli narodowej, katolicko-społecznej i konserwatywnej.

Szefa instytutu powołuje wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński.

Powiązane ze sobą organizacje: Stowarzyszenie Marsz Niepodległości, Stowarzyszenie Straż Narodowa i Stowarzyszenie Roty Marszu Niepodległości otrzymały w sumie prawie 4 mln zł z budżetowych pieniędzy. Pieniądze dały Instytut Dziedzictwa Myśli Narodowej (3 mln zł) oraz Narodowy Instytut Wolności (880 tysięcy złotych). Liderem stowarzyszeń - według strony straznarodowa.org - jest Robert Bąkiewicz, organizator marszu narodowców i były działacz Obozu Narodowo-Radykalnego.

Autorka/Autor:Grzegorz Łakomski

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Prezydent Donald Trump podpisał rozkaz wysłania 1500 żołnierzy na granicę z Meksykiem, by przeciwdziałać "inwazji". Pentagon poinformował, że wojsko wyśle samoloty i śmigłowce, by wesprzeć deportację imigrantów. Władze Meksyku, by przygotować się na napływ migrantów wydalanych z USA, rozpoczęły stawianie olbrzymich obozów namiotowych w mieście Ciudad Juarez - podał Reuters. Władze Meksyku twierdzą, że są przygotowane na możliwość masowej deportacji, ale niezależni komentatorzy mają co do tego wątpliwości.

"Bezprecedensowe" prace przy granicy z USA

"Bezprecedensowe" prace przy granicy z USA

Źródło:
PAP

Prezydent Panamy zapewnia, że nie obawia się inwazji wojsk amerykańskich. Jose Raul Mulino podkreślił, że przekazanie kontroli nad kanałem "nie było ustępstwem ani prezentem od Stanów Zjednoczonych" i zapewnił, że kanał "należy i będzie należał do Panamy".

"Bądźmy poważni". Prezydent Panamy nie obawia się inwazji USA

"Bądźmy poważni". Prezydent Panamy nie obawia się inwazji USA

Źródło:
PAP

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt przekazała, że prezydent USA Donald Trump zawiesił pracowników biur programów różnorodności, równości i integracji (DEI) w rządzie federalnym i wysłał ich na płatne urlopy.

Wszyscy federalni pracownicy biur równości i różnorodności wysłani do domów

Wszyscy federalni pracownicy biur równości i różnorodności wysłani do domów

Źródło:
PAP

Brytyjski resort obrony informuje o wytropieniu przez marynarkę wojenną rosyjskiego okrętu szpiegowskiego w kanale La Manche. Minister obrony John Healey zapewnił, że Wielka Brytania będzie nadal eksponować szkodliwą działalność Putina i zwalczać rosyjską "flotę cieni", by zapobiec finansowaniu nielegalnej napaści na Ukrainę.

Wytropili rosyjski okręt szpiegowski w kanale La Manche

Wytropili rosyjski okręt szpiegowski w kanale La Manche

Źródło:
PAP

1064 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Około tysiąca żołnierzy z Korei Północnej zginęło już w walkach z siłami ukraińskimi w obwodzie kurskim Rosji – poinformowała BBC, powołując się na zachodnich urzędników, którzy zastrzegli sobie anonimowość. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Żołnierze Kim Dzong Una masakrowani w walkach

Żołnierze Kim Dzong Una masakrowani w walkach

Źródło:
PAP

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców z warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump zagroził wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski udowadnia, że za salę dla "kandydata obywatelskiego" płaci biuro poselskie PiS. Z kolei Iga Świątek zagra dziś o finał Australian Open. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 23 stycznia.

Trump grozi Rosji, walka o finał Australian Open, faktura Nawrockiego

Trump grozi Rosji, walka o finał Australian Open, faktura Nawrockiego

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Na polecenie premiera Donalda Tuska polskie placówki i dyplomaci są w gotowości do pomocy naszym obywatelom. Gdyby Donald Trump nakazał przeprowadzić masowe deportacje osób przebywających w USA nielegalnie, mogłoby to dotknąć również Polaków. - Władze Chicago zabroniły policji i służbom miejskim pytania o status imigracyjny - uspokaja Łukasz Dudka, szef największej gazety polonijnej w USA.

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

Źródło:
Fakty TVN

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki przez prawie 200 dni miał zajmować luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym oddalonym o pięć kilometrów od jego domu. Według posła PiS Kazimierza Smolińskiego jego pobyt mógł być spowodowany utrudnioną komunikacją po mieście. - W Gdańsku pięć kilometrów to podobnie jak w Warszawie, jest duży ruch przecież - powiedział w "Kropce nad i". - Nigdy bym nie wpadł na to, żeby wynająć hotel pięć kilometrów od swojego miejsca zamieszkania i żeby Sejm za ten hotel zapłacił - mówił z kolei Tomasz Trela (Nowa Lewica).

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Źródło:
TVN24

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pożar składowiska odpadów w Płoszowie niedaleko Radomska. Jak poinformowali strażacy, palą się niebezpieczne odpady. Ratownicy zaapelowali, by mieszkańcy nie otwierali okien.

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP Rafał Trzaskowski pokazał na spotkaniu z wyborcami w Szczecinie fakturę za wynajęcie sali na spotkanie z Karolem Nawrockim, którą uregulowało biuro poselskie Czesława Hoca (PiS). - Oni się niczego nie nauczyli. Dlatego musimy zamknąć sprawę rozliczeń jak najszybciej - mówił Trzaskowski. Powiedział też, co zrobi pierwszego dnia prezydentury, gdy wygra wybory.

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Źródło:
TVN24, PAP

Na spotkaniu wyborczym w Nowym Sączu z kandydatem PiS na prezydenta RP Karolem Nawrockim sympatycy prawicy znów skandowali okrzyki wymierzone w premiera. - Nie boimy się Tuska, a jak ktoś ma problemy ze słuchem, to do laryngologa - stwierdził prezes IPN, reagując na hasło wykrzykiwane przez publiczność.

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Źródło:
TVN24

- My, Polacy, wobec niestety tak podzielonej Europy, bardzo potrzebujemy Donalda Trumpa. My, Polacy, nie możemy sobie pozwolić na konflikt z amerykańską prezydencją - mówił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL). Przypomniał też nieprzychylne słowa Donalda Tuska na temat Trumpa. - Ja się bardzo boję pytania, które Prawo i Sprawiedliwość może zadać w drugiej turze wyborów prezydenckich: czy Polskę stać na to, by prezydent i premier byli pokłóceni ze Stanami Zjednoczonymi? - powiedział.

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

Źródło:
TVN24

Już w niedzielę na ulicach zarówno wielkich miast, jak i małych miejscowości w Polsce, ale także w wielu zakątkach świata po raz 33. zagra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Pokazaliście już nam, jak bardzo jesteście #SercemZaWOŚP. W tym roku finał odbywa się pod hasłem: "Gramy dla onkologii i hematologii dziecięcej!". Pokażcie, jak przygotowujecie się do tego pięknego dnia i jak gracie z Orkiestrą. Czekamy na wasze relacje!

33. Finał WOŚP. Pokażcie, jak gracie z Orkiestrą

33. Finał WOŚP. Pokażcie, jak gracie z Orkiestrą

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

Ministra ds. równości Katarzyna Kotula, odnosząc się publikacji portalu Strefa edukacji na temat kontrowersji wokół jej wykształcenia, oświadczyła, że ma wykształcenie wyższe licencjackie. - Nie jestem magistrem i nigdy nie ubiegałam się o stanowiska tego wymagające - podkreśliła.

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Źródło:
PAP

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Według władz zginęło co najmniej 12 osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Kto i po co osłupkowuje gotowe miejsca parkingowe? Takie pytanie zadała lokalnej grupie w mediach społecznościowych mieszkanka Saskiej Kępy. Za wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu stoją stołeczni drogowcy, którzy wyjaśnili, jaki jest ich powód.

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Muzyk disco polo Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, miał 39 lat. Zginął w wypadku w Werbkowicach (Lubelskie), gdzie zderzył się czołowo z wojskową ciężarówką. Muzyka żegna zespół Energy Girls, z którym grał w latach 2017-22.

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko, zginęły w wyniku ataku nożownika w parku w bawarskiej miejscowości Aschaffenburg - poinformowała w środę niemiecka policja. Kilka osób zostało rannych, w tym dwie poważnie. Podejrzany mężczyzna został zatrzymany. To 28-latek z Afganistanu, który - jak donosi "Spiegel" - mieszkał w ośrodku dla azylantów.

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Źródło:
PAP, Reuters, Bild
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w niedzielę, 26 stycznia, zagra już po raz 33. Na błoniach Narodowego stanęła scena, miasteczko i główne studio. Dzień wcześniej, w sobotę, wystartują stamtąd uczestnicy Biegu "Policz się z cukrzycą". Organizacja Finału WOŚP i towarzyszących wydarzeń spowoduje zmiany w ruchu i parkowaniu.

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę, 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę, wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24