Prymas Polak: apeluję o szacunek do siebie nawzajem i szacunek do naszych świątyń

PRYMAS
Prymas Wojciech Polak apeluje o szacunek dla świątyń
Źródło: Prymas Polski

Ostatnie dni przyniosły nam liczne protesty społeczne. Są one wyrażane niekiedy w sposób bardzo gwałtowny, zdecydowany, ostry, raniący innych – powiedział w poniedziałek prymas Polski abp Wojciech Polak. Zaapelował o szacunek do siebie nawzajem i do świątyń. Jego apel ma związek z trwającymi od ubiegłego tygodnia w całym kraju protestami po decyzji Trybunału Konstytucyjnego pod kierunkiem Julii Przyłębskiej w sprawie aborcji.

W miniony czwartek Trybunał orzekł, że niezgodny z konstytucją jest przepis ustawy z 1993 roku zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. Od tego dnia w kraju trwają protesty przeciwko tej decyzji.

W niedzielę w wielu miejscach w Polsce dochodziło do manifestacji przed i w świątyniach.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Prymas: niech wszystkim nam zależy na jedności i pokoju

Do sytuacji w Polsce odniósł się arcybiskup gnieźnieński Wojciech Polak. W opublikowanym w sieci nagraniu prymas poprosił o niepogłębianie podziałów i o wzajemną odpowiedzialność. - Przeżywamy trudny czas, czas rozszerzającej się pandemii, czas, w którym wielu choruje, wielu cierpi, w którym śmierć dotyka naszych rodzin i wspólnot – mówił.

- Ostatnie dni przyniosły nam także liczne protesty społeczne. Są one wyrażane niekiedy w sposób bardzo gwałtowny, zdecydowany, ostry, raniący innych – powiedział.

Zwrócił się o "szacunek, o to byśmy nie przekraczali granic, o szacunek dla siebie nawzajem, szacunek dla miejsc świętych, dla naszych świątyń". - Bardzo proszę, by były one miejscami pojednania i jedności - apelował prymas.

- Nie powodujmy podziałów, nie przyczyniajmy się do tego, by były one jeszcze głębsze. Niech wszystkim nam zależy na jedności i pokoju. Bądźmy za siebie nawzajem odpowiedzialni – dodał.

Czytaj także: