Prezydent odsyła ustawę Tuska do Trybunału


Zgodnie z przewidywaniami mediów Bronisław Komorowski nie podpisał ustawy o racjonalizacji zatrudnienia w państwowych jednostkach budżetowych, która zakłada zwolnienie 10 proc. pracowników. Prezydent odesłał rządowy dokument do Trybunału Konstytucyjnego. To pierwsza ustawa przygotowana przez rząd Donalda Tuska, która nie uzyskała podpisu obecnej głowy państwa.

Przyjęta przez Sejm na początku grudnia ustawa, będąca częścią pakietu konsolidacji finansów publicznych, zakłada zwolnienie w latach 2011-2013 w ramach oszczędności budżetowych 10 proc. pracowników administracji. Utrzymanie zatrudnienia na zmniejszonym poziomie ma obowiązywać do końca grudnia 2013 roku. Przepisy miałyby wejść w życie 1 lutego 2011 roku.

Cięcia etatów mają nie obejmować m.in. policji, straży pożarnej i granicznej oraz jednostek organizacyjnych prokuratur. Ponadto przepisy ustawy nie będą stosowane do jednostek, w których do 31 grudnia 2010 r. wprowadzono system zarządzania jakością zgodnie z wymaganiami normy PN-EN ISO 9001:2009 oraz system przeciwdziałania zagrożeniom korupcyjnym.

"Jest pewna granica"

- Prezydent gorąco wspiera działania rządu, które zmierzają do uzdrawiania naszych finansów, ale jest pewna granica, której prezydent w tym wspieraniu przekraczać nie może. Tą granicą jest konstytucyjność ustaw - powiedział na antenie TVN24 Tomasz Nałęcz, doradca Bronisława Komorowskiego.

I to właśnie wątpliwości natury konstytucyjnej sprawiły zdaniem Nałęcza, że prezydent odesłał ustawę do Trybunału Konstytucyjnego. - Doradcy i eksperci, którzy pracują pod przewodnictwem Krzysztofa Łaszkiewicza, mówili prezydentowi, że te przepisy mogą być niekonstytucyjne. Dlatego podjęta została taka decyzja - dodał Nałęcz.

Podkreślił, że zgłoszenie ustawy do rozpatrzenia przez TK, nie jest równoważne z jej odrzuceniem. - Bronisław Komorowski przecież nie jej nie zawetował - argumentował doradca prezydenta.

Skierowanie ustawy zakładającej cięcia w administracji do Trybunału było najbardziej prawdopodobnym scenariuszem. Media pisały o nim od jakiegoś czasu.

Trzy wątpliwości

Na stronie internetowej prezydenta podano dokładnie, które punkty ustawy wzbudziły wątpliwości ekspertów w zespole Bronisława Komorowskiego. We wniosku skierowanym do Trybunału Konstytucyjnego zarzucono niezgodność:

- art. 2 w związku z art. 7 pkt 1 ustawy – z art. 2 i art. 24 Konstytucji,

- art. 2 w związku z art. 7 pkt 1 i 3 ustawy – z art. 153 ust. 1 Konstytucji,

- art. 16 ust. 4 i art. 19 ust. 3 – z art. 92 ust. 1 Konstytucji.

"Ustawa z dnia 16 grudnia 2010 r. dopuszczając do zmniejszania zatrudnienia poprzez arbitralne rozwiązywanie stosunków pracy z pracownikami zatrudnionymi na podstawie mianowania - może naruszać zasadę państwa prawnego, a w szczególności zasadę bezpieczeństwa prawnego i wywodzoną z niej zasadę ochrony praw nabytych" - czytamy w uzasadnieniu. Zgodnie z art. 24 Konstytucji praca znajduje się bowiem pod ochroną państwa.

Zastrzeżenia Komorowskiego budzą także zmiany, które dopuszczałyby arbitralne zwalnianie członków korpusu służby cywilnej, w tym urzędników służby cywilnej a także zmianę istotnych warunków ich zatrudnienia z możliwym jednoczesnym obniżeniem wynagrodzenia. "Takie rozwiązanie można uznać za sprzeczne z koniecznością zapewnienia zawodowego, rzetelnego, bezstronnego i politycznie neutralnego wykonywania zadań państwa poprzez korpus służby cywilnej" - argumentuje swoje obawy prezydent.

Ponadto Bronisław Komorowski uważa, że upoważnienie premiera do samowolnego uznania, która z państwowych jednostek budżetowych i innych jednostek sektora finansów publicznych podlega przepisom ustawy, powinno być uregulowane w akcie rangi ustawowej.

Jeśli nie prezydent, to "S"

O skierowanie ustawy do TK apelował pod koniec grudnia do prezydenta przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda. W piśmie do Komorowskiego Duda podkreślał, że planowana "redukcja zatrudnienia ma charakter mechaniczny". Zdaniem przewodniczącego związku negatywnymi skutkami ustawy mogą zostać dotknięci prawie wszyscy pracownicy administracji, bo część z nich straci pracę, a pozostali zostaną obciążeni dodatkowymi obowiązkami.

Duda wskazywał też na niezgodność przyjętego prawa z dokumentami Unii Europejskiej, a także z Konstytucją RP i zawartą tam zasadą sprawiedliwości społecznej.

Wątpliwości przewodniczącego związku budził także fakt, że przyjęte przepisy nie precyzują, na jakiej podstawie pracownicy będą typowani do zwolnienia.

Wątpliwości są trafne

Ta ustawa rzeczywiście nie traktuje na równi dwóch wartości konstytucyjnych, tj. z jednej strony stabilności finansów publicznych, która jest wartością niewątpliwą, a z drugiej - indywidualnych praw pracowniczych. Chodzi tutaj o zasadę pewności prawa, czyli pewności składanych przez państwo obietnic, które są wyrażone m.in. w umowach o pracę lub nominacjach, że oni będą zatrudniani bezterminowo Prof. Piotr Winczorek

Zdaniem eksperta przedstawione przez prezydenta wątpliwości są trafne. - Ta ustawa rzeczywiście nie traktuje na równi dwóch wartości konstytucyjnych, to jest z jednej strony stabilności finansów publicznych, która jest wartością niewątpliwą, a z drugiej - indywidualnych praw pracowniczych. Chodzi tutaj o zasadę pewności prawa, czyli pewności składanych przez państwo obietnic, które są wyrażone między innymi w umowach o pracę lub nominacjach, że oni będą zatrudniani bezterminowo - powiedział profesor.

Jego zdaniem pojawia się także pytanie, w jaki sposób będzie rozstrzygane to, kto ma być zwolniony, dlaczego ci a nie inni pracownicy. - Ochrona praw nabytych powinna być uwzględniona w tej ustawie, zwłaszcza gdy chodzi o pracowników należących do korpusu służby cywilnej - uważa Piotr Winczorek.

Ponad to zrozumiałe są także wątpliwości co do upoważnienia w ustawie premiera do uznania, który z podmiotów podlega przepisom prawnym. - Rzeczywiście, jeżeli odbiera się komuś pracę, to nie można odsyłać do rozporządzeń tego, kogo to będzie dotyczyło - podkreślił konstytucjonalista.

Eksperci wątpią

Podobnie jak prof. Winczorek również dziekan Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego prof. Krzysztof Rączka mówił już wcześniej, że gdyby on miał doradzać prezydentowi, to radziłby mu zawetowanie tej ustawy w całości, gdyż jest ona sprzeczna z konstytucją "w swych najistotniejszych kwestiach".

- To jest ustawa po prostu źle skonstruowana, nawet niekiedy wprowadzająca w błąd - powiedział. Jak zaznaczył, już nawet sam jej tytuł nie jest prawdziwy, bo nie jest to ustawa o racjonalizacji, ale o redukcji zatrudnienia, czyli - stwierdził prof. Rączka - o "automatycznej gilotynie, która ścina co najmniej 10 proc. głów".

Źródło: PAP, tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Meksyku i Kanady już zapowiedziały cła odwetowe.

Trump nałożył cła. Sąsiedzi już zapowiedzieli odwet

Trump nałożył cła. Sąsiedzi już zapowiedzieli odwet

Źródło:
PAP

W Filadelfii rozbił się samolot pogotowia lotniczego. Zmarł pianista i kompozytor Wojciech Trzciński. Na A2 doszło do tragicznego wypadku. Donald Trump nałożył wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 2 lutego

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej numer 22 w pobliżu miejscowości Krasowiec niedaleko Gorzowa Wielkopolskiego. Samochód osobowy zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba.

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi.

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Źródło:
PAP

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Jak przekazała policja w Żyrardowie, jedna osoba zginęła, a dwie są ranne. Artur Węgrzynowicz z tvnwarszawa.pl ustalił nieoficjalnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd.

Wypadek na A2. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Wypadek na A2. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Źródło:
tvn24.pl

Buta i arogancja - tak piątkowe zachowanie Zbigniewa Ziobry skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy. Dodała, że wisi nad nim "miecz sprawiedliwości". Krzysztof Kwiatkowski, senator Koalicji Obywatelskiej, stwierdził, że stawką w tej sprawie jest "zaufanie obywateli do instytucji państwa".

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

Źródło:
TVN24

W wieku 75 lat zmarł Wojciech Trzciński - kompozytor, pianista, aranżer i producent muzyczny, założyciel niezależnego ośrodka sztuki Fabryka Trzciny. Informację przekazał TVN24 jego syn, Stanisław Trzciński. 

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Źródło:
TVN24, PAP

11-letni Paweł zginął, a Kuba do dzisiaj leczy się z traumy po tym, jak w Humniskach na Podkarpaciu w chłopców samochodem wjechała 78-letnia kobieta. Dzieci szły poboczem, bo przy drodze nie ma chodnika. Miejscowi włodarze po tragedii obiecali jego budowę, ale na pytanie o to, kiedy powstanie, odpowiedzieć nie potrafią. Mieszkańcy są rozczarowani: - Mimo tragedii ta sprawa dla nikogo nie jest priorytetem - mówią.

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Źródło:
tvn24.pl

Stacja CNN opublikowała nowe nagrania z momentu zderzenia samolotu pasażerskiego linii American Airlines z wojskowym śmigłowcem Black Hawk. Obie maszyny spadły do rzeki Potomak w Waszyngtonie. Do katastrofy doszło w czwartek.

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Źródło:
CNN

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Wynika z nich, że premier Viktor Orban w ciągu ostatniego roku zubożał o 4,3 miliona forintów, szef MSZ Peter Szijjarto nadal jest winien swoim rodzicom 30 milionów, a obłożony amerykańskimi sankcjami szef gabinetu premiera Antal Rogan rozpoczął nowy rok z majątkiem o wartości 609 milionów forintów.

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Źródło:
PAP

Z analizy zdjęć satelitarnych analityka wywiadu MT Andersona wynika, że wszystkie rosyjskie statki i okręty wojenne opuściły swoją bazę w syryjskim porcie Tartus, na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego i płyną na zachód.

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Źródło:
PAP

Trzy i pół miliona złotych, a nie 40 milionów złotych wróciło do budżetu państwa z tak zwanego programu willa plus. To, co minister Przemysław Czarnek rozdał na siedziby różnych fundacji, trudno teraz odzyskać. Jednym z beneficjentów dotacji jest Fundacja "Dumni z Elbląga", w której siedzibie odbywają się teraz kursy numerologii i sensu egzystencji, a jej prezes przekonuje, że "jego stwórcą jest Allah".

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Źródło:
Fakty TVN

Serbscy studenci zorganizowali kolejny masowy protest i zablokowali mosty na Dunaju w Nowym Sadzie, gdzie trzy miesiące temu doszło do katastrofy budowlanej. Jeden z mostów został zablokowany na 24 godziny, do niedzielnego popołudnia. W demonstracji wzięły udział dziesiątki tysięcy osób.

Trzy miesiące od katastrofy w Nowym Sadzie. Protestujący zablokowali trzy mosty

Trzy miesiące od katastrofy w Nowym Sadzie. Protestujący zablokowali trzy mosty

Źródło:
Reuters, Associated Press

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

Jest się czym przejmować, ale nie ma się czego bać - mówił na nagraniu premier Donald Tusk, odnosząc się do aktualnej sytuacji międzynarodowej. Według Tuska Polska ma "dobrą odpowiedź na te kryzysy". - Uzyskaliśmy naprawdę autentyczne przywództwo w Europie, a za chwilę możemy mieć niezależnego, mądrego, silnego, ale przyjaznego prezydenta. Wszystko jest w naszych rękach - powiedział szef rządu.

Tusk o sytuacji międzynarodowej: w Polsce mamy dobrą odpowiedź na te kryzysy

Tusk o sytuacji międzynarodowej: w Polsce mamy dobrą odpowiedź na te kryzysy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP

Policjanci z hrabstwa El Dorado w stanie Kalifornia przeprowadzili nietypową akcję ratunkową. Pomogli psu, który spadł 60 metrów w dół wodospadu. Jak podały lokalne media, zwierzę doznało obrażeń.

Spadł 60 metrów w dół wodospadu. Akcja ratunkowa w Kalifornii

Spadł 60 metrów w dół wodospadu. Akcja ratunkowa w Kalifornii

Źródło:
sacbee.com, CNN
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dwa ciała znaleziono w rzece Dee w szkockim Aberdeen. Prawdopodobnie są to poszukiwane siostry Huszti - przekazały w sobotę brytyjskie media. Pochodzące z Węgier Eliza i Henrietta zaginęły w ubiegłym miesiącu w okolicach portu leżącego nad rzeką.

Dwa ciała w rzece. To prawdopodobnie siostry Huszti

Dwa ciała w rzece. To prawdopodobnie siostry Huszti

Źródło:
PAP

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Ornitolodzy z Florydy są zdruzgotani śmiercią dwóch młodych bielików amerykańskich. Ptaki najprawdopodobniej zjadły zwierzę zakażone ptasią grypą. Młode nie zdążyły nawet otrzymać imion.

Zjadły upolowane zwierzę. Cztery dni później już nie żyły

Zjadły upolowane zwierzę. Cztery dni później już nie żyły

Źródło:
CNN

Samochód osobowy wypadł z drogi i dachował w powiecie nyskim (woj. opolskie). W środku było dwóch mężczyzn, nie udało się ich uratować. Policja wyjaśnia, jak doszło do wypadku.

Wypadli z drogi i dachowali. Dwie osoby zginęły

Wypadli z drogi i dachowali. Dwie osoby zginęły

Źródło:
TVN24

Jak działają kamery na rondzie Wojnara we Włochach? Ze statystyk drogowców wynika, że tylko w pierwszych kilkunastu dniach od uruchomienia zarejestrowały niemal 800 wykroczeń. Ich zadaniem jest wyłapywanie kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle.

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zapewnień o rozliczeniu willi plus było dużo, ale kiedy zajrzymy do kasy państwa, to okaże się, że z 40 milionów złotych, które Przemysław Czarnek rozdał, wróciło 3,5 miliona - mówiła na antenie TVN24 Justyna Suchecka, dziennikarka tvn24.pl. - Widzimy, że te procedury się dłużą. Docierają też do nas sygnały o tym, że w ministerstwie istnieją pewne braki kadrowe osób, które mogłyby to skutecznie rozliczać - powiedział Piotr Szostak.

"Zaawansowany trolling, robienie sobie jaj z systemu sprawiedliwości". Co dalej z rozliczeniem willi plus

"Zaawansowany trolling, robienie sobie jaj z systemu sprawiedliwości". Co dalej z rozliczeniem willi plus

Źródło:
TVN24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl