"To, co robi prezydent, to jest strajk konstytucyjny"

Źródło:
TVN24
Kowal: to, co robi prezydent, to strajk konstytucyjny
Kowal: to, co robi prezydent, to strajk konstytucyjnyTVN24
wideo 2/7
Kowal: to, co robi prezydent, to strajk konstytucyjnyTVN24

Nowy rząd ma prawo do reprezentowania swojej linii politycznej, wybrania swoich przedstawicieli, a prezydent ma obowiązek to uszanować. Prezydent nie może strajkować - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Paweł Kowal (KO), odnosząc się do sporu o ambasadorów.

Dziennikarz "Faktów" TVN Marcin Wrona przekazał w środę, że ambasador RP w USA Marek Magierowski opuści placówkę w połowie lipca, po szczycie NATO w Waszyngtonie.

Marek Magierowski jest ambasadorem w USA od 2021 roku. Wcześniej trzy lata spędził na placówce w Izraelu. Jego nazwisko jest wymieniane w kontekście sporu o mianowanie ambasadorów pomiędzy szefem MSZ Radosławem Sikorskim a prezydentem Andrzejem Dudą.

Paweł Kowal został zapytany w piątek w "Jeden na jeden", czy dostał SMS-a od Marka Magierowskiego, w którym poinformował on swoich znajomych, niektórych polityków i część dziennikarzy, że odchodzi z placówki. - Dostałem jakąś informację, nie doczytałem dokładnie - odpowiedział.

"To, co robi prezydent, to jest strajk konstytucyjny"

Jak mówił, istotą rzeczy jest to, że "pan prezydent narozrabiał, dlatego że prezydent nie może stosować strajku konstytucyjnego". - Dla mnie to, co robi prezydent, to jest strajk konstytucyjny. Prezydent ma podpisywać nominacje, ma współdziałać z rządem w polityce zagranicznej. Nagle się okazuje, że prezydent ani nikogo nie odwołuje, ani nikogo nie powołuje, że jest bardzo dużo polskich placówek na świecie, które nie mają swojego szefa, ambasadora już od dawna - zaznaczył.

Podkreślił, że "nowy rząd ma prawo do reprezentowania swojej linii politycznej, do reprezentowania swojej polityki, wybrania sobie swoich przedstawicieli i prezydent ma obowiązek to uszanować".

- Prezydent nie może strajkować - powtórzył. Zaapelował do prezydenta, żeby zaprzestał strajku.

Paweł KowalTVN24

Kowal: widziałem potknięcia Magierowskiego

Kowal pytany, jak ocenia obecnego ambasadora w USA, powiedział, że widział "potknięcia Marka Magierowskiego, ale nie w tym jest rzecz przecież".

- Nie twórzmy czegoś takiego, że dzisiaj zamiast rozmawiać o polskiej racji stanu, polityce zagranicznej i zasadach konstytucyjnych będziemy publicznie robili świadectwo dojrzałości każdemu ambasadorowi - dodał. - Ta robota bycia ambasadorem polega na tym, że się reprezentuje stanowisko rządu i można tę pracę w którymś momencie stracić. A jeżeli ktoś za długo jest na placówce, bo są też tacy ambasadorowie, to trzeba ich wymienić. Nawet gdyby byli bardzo dobrzy, to rząd ma prawo ich wymienić - zaznaczył.

Kowal mówił, że prowadzi przesłuchania ambasadorów w komisji spraw zagranicznych. - Wczoraj na prośbę ministra Sikorskiego spotkaliśmy się z kolejną piątką kandydatów - przekazał.

Pytany był, czy komisja spotkała się już z senatorem KO Bogdanem Klichem. W marcu MSZ podało, że jest on kandydatem na ambasadora w USA. - Z mojego punktu widzenia, i to jest moja rola w procesie mianowania ambasadorów, kandydatem jest ten, o którego przesłuchanie poprosi minister spraw zagranicznych - zaznaczył.

Kowal o ewentualnych stanowiskach dla Polski w Komisji Europejskiej

Kowal odniósł się także do kwestii obsady stanowisk w Unii Europejskiej. Został zapytany, które stanowisko dla Polski byłoby cenniejsze - komisarza do spraw obrony czy komisarza do spraw rozszerzenia.

Szef sejmowej komisji spraw zagranicznych powiedział, że nie wypowiada na ten temat szczegółowo, bo nie bierze udziału w tych rozmowach. - Jak ktoś jest kreatywny w polityce, to nawet jak dostanie do obsiewania poletko marchewek, to da radę - stwierdził. Pytany, czy Radosław Sikorski "dobrze obsieje poletko obronności", poseł odparł, że "dobry kandydat da sobie radę w każdym z miejsc w Komisji Europejskiej".

- Jeżeli chodzi o Radosława Sikorskiego, to jest jasne, że się znamy i jesteśmy kolegami od bardzo dawnych czasów, więc jeśli chodzi o jego awanse jakiekolwiek, to zawsze, jeśli cokolwiek ode mnie zależy, albo choćby tylko dobre słowo, to na pewno to będzie - powiedział.

Kowal: nie pamiętam tak intensywnego okresu w polskiej dyplomacji

Kowal odniósł się także do kwestii listu, jaki ośmioro ministrów spraw zagranicznych skierowało do szefa unijnej dyplomacji Josepa Borrella. Wezwali w nim, by ograniczyć możliwości przemieszczania się rosyjskich dyplomatów po krajach Unii Europejskiej. Mogliby oni poruszać się jedynie po krajach, w których posiadają akredytację. Pod listem podpisał się szef polskiego MSZ.

Kowal pytany, dlaczego nie wszyscy unijni ministrowie podpisali się pod listem, ocenił, że "powinni podpisać, to jest oczywiste". - Nauczyłem się już jednak, że niektórych trzeba dłużej przekonywać - dodał.

Poseł KO powiedział, że "nie pamięta tak intensywnego okresu w polskiej dyplomacji, zarówno tej profesjonalnej prowadzonej przez ministra Sikorskiego, jak i parlamentarnej, jak i we wszystkich innych formach, jak ostatnie pół roku, żeby pokazać Europie, że Putin jest blisko".

- Robię to w każdej rozmowie międzynarodowej. Mówię: uważajcie, nie myślcie, że was to nie dotyczy. Jeśli Putin dzisiaj przełamie front pod Charkowem, a jest coś takiego dzisiaj jak moment charkowski, od którego wiele zależy w tej wojnie, to także w Paryżu będą upadały rządy - mówił.

- Dzisiaj sytuacja z Frontem Narodowym we Francji przypomina prawie zwycięstwo w latach 70. włoskiej partii komunistycznej. Putinowi chodzi o to, żeby zamontować na Zachodzie partie, które będą wprost reprezentowały jego interes - dodał.

Pytany, czy udaje mu się to w Polsce, odparł, że "wciąż nie".

Kowal: nie pamiętam tak intensywnego okresu w polskiej dyplomacji
Kowal: nie pamiętam tak intensywnego okresu w polskiej dyplomacjiTVN24

"Kurski będzie już na zawsze Urbanem PiS-u"

Kowal mówił w "Jeden na jeden" o Jacku Kurskim, który nie zdobył mandatu w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Były szef TVP startował w okręgu numer 5 w województwie mazowieckim z listy Prawa i Sprawiedliwości.

- Kurski już jest Urbanem tamtej ekipy. Kurski będzie już na zawsze Urbanem PiS-u - ocenił.

- Status Urbana czy Szczepańskiego, czyli głównych propagandystów okresu komunizmu, po transformacji polegał na tym, że może bawili, wydawali gazety, Urban wydawał, natomiast nie byli w stanie być już wybrani. Myślę, że Kurski ma już ten status Urbana PiS-u w związku z tym, jak dużo zrobił dla niszczenia w Polsce wolności prasy, wprowadzenia realnej cenzury - dodał.

Kowal o handlu w niedzielę i związkach partnerskich

Gość "Jeden na jeden" odniósł się także do projektu ustawy dopuszczającej dwie niedziele handlowe w miesiącu. Kluby PiS i Lewicy wniosły o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu. Kluby KO, PSL-TD, Polski 2050-TD oraz Konfederacji opowiedziały się za skierowaniem projektu do komisji. Głosowanie odbędzie się podczas następnego posiedzenia Sejmu.

- Mamy prawo do tego, żeby sklepy były otwarte. Ważne tylko, żeby zadbać o to, żeby pracownicy mieli prawo do wolnych niedziel w odpowiedniej liczbie. To się da pogodzić - ocenił Kowal.

Został zapytany także o to, jak zagłosuje w sprawie projektu ustawy o związkach partnerskich, kiedy trafi on pod obrady Sejmu.

- Tak jak konserwatyści w innych krajach uważam, że jest pole na to, żeby były związki partnerskie. Reszta jest w szczegółach oczywiście - powiedział. - Nie sądzę, żeby wyznacznikiem konserwatyzmu było powiedzieć "nie". Trzeba wzmacniać małżeństwo, rodzinę, dużo robimy, jeśli chodzi o ten program, a jednocześnie otworzyć drogę do tego, jeżeli ktoś chce być w związku partnerskim - ocenił.

- Dzisiaj jest czas na otworzenie tego tematu - podsumował.

Autorka/Autor:js/adso

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Nasze myśli powinniśmy skierować ku milionom ofiar, które nigdy nam nie powiedzą, co przeżywały, co czuły, ponieważ pochłonęła je Zagłada - powiedział Marian Turski, ocalały z nazistowskiego obozu Auschwitz, podczas uroczystości z okazji 80. rocznicy jego wyzwolenia. - Nie bójmy się przeciwstawiać teoriom spiskowym, że wszystko, co złe na świecie, jest skutkiem zawiązania spisku przez nieokreślone grupy społeczne, a Żydzi są tu często wymieniani - apelował.

Marian Turski: nie bójmy się przeciwstawiać teoriom spiskowym

Marian Turski: nie bójmy się przeciwstawiać teoriom spiskowym

Źródło:
TVN24, PAP

Byli szefowie Służby Kontrwywiadu Wojskowego zostali uznani przez Prokuraturę Krajową za pokrzywdzonych bezprawnym działaniem prokuratury. Śledczy mieli bezprawnie, bo bez dowodów, postawić zarzuty rzekomej współpracy z rosyjskimi służbami generałowi Piotrowi Pytlowi i generałowi Januszowi Noskowi - ustalił dziennikarz "Superwizjera" TVN i tvn24.pl Maciej Duda.

Byli szefowie SKW uznani za pokrzywdzonych. Wcześniej posądzano ich o współpracę z Rosjanami

Byli szefowie SKW uznani za pokrzywdzonych. Wcześniej posądzano ich o współpracę z Rosjanami

Źródło:
tvn24.pl

W poniedziałek opublikowany został list gończy za Dawidem Danielem Złotkowskim, który w centrum Głogowa (Dolnośląskie) próbował potrącić autem przechodniów. Wcześniej decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu wydał sąd.

Próbował taranować przechodniów. Wydano za nim list gończy

Próbował taranować przechodniów. Wydano za nim list gończy

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Ekolodzy i sąsiedzi Chin obawiają się konsekwencji budowy zapory wodnej, którą Pekin wznosi w Tybecie. Choć ma to być największy tego typu obiekt na świecie, nie podano szczegółów projektu. - Dyskrecja Chin podsyca nieufność - ocenia ekspertka cytowana przez "The New York Times".

"Wielki i tajemniczy projekt" na pograniczu budzi obawy sąsiadów

"Wielki i tajemniczy projekt" na pograniczu budzi obawy sąsiadów

Źródło:
The New York Times, tvn24.pl

Na Bielanach zderzyły się toyota i kia. Kierowca toyoty trafił do szpitala. Okazało się, że nie było to pierwsze poniedziałkowe zdarzenie z jego udziałem.

Zderzył się z innym autem dwa razy w ciągu dnia, nie miał polskiego prawa jazdy

Zderzył się z innym autem dwa razy w ciągu dnia, nie miał polskiego prawa jazdy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rozpowszechniany przekaz brzmi alarmująco: oto niemieckie konsorcjum ma pierwszeństwo na wydobywanie węgla ze złoża na Śląsku, a Jastrzębska Spółka Węglowa "musiała ustąpić Niemcom". Wyjaśniamy, o co naprawdę chodzi w tej historii.

Niemcy "mają pierwszeństwo" do polskiego złoża węgla? Potrójna manipulacja

Niemcy "mają pierwszeństwo" do polskiego złoża węgla? Potrójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski zwyciężyłby zarówno w pierwszej, jak i drugiej turze wyborów prezydenckich w maju - wynika z nowego sondażu Opinia24. Na drugim miejscu znalazł się kandydat PiS Karol Nawrocki, a na trzecim Sławomir Mentzen z Konfederacji.

Najnowszy sondaż prezydencki

Najnowszy sondaż prezydencki

Źródło:
Opinia24

Dziesiątki tysięcy Palestyńczyków, którzy w niedzielę zgromadzili się w okolicach obsadzonego przez izraelskie wojska korytarza Netzarim w Strefie Gazy, zaczęły przekraczać go w poniedziałek rano. Jest to skutek porozumienia między Izraelem i Hamasem. Zgodnie z nim tylko nieuzbrojone osoby będą mogły wrócić na północ. Izraela ostrzegł również mieszkańców Gazy, aby nie zbliżali się do izraelskich żołnierzy w żadnym miejscu.

Palestyńczycy wracają do domu. "Jakbym narodziła się na nowo"

Palestyńczycy wracają do domu. "Jakbym narodziła się na nowo"

Źródło:
Reuters, PAP

Proboszcz bazyliki św. Brygidy w Gdańsku zainstalował na dachu świątyni panele fotowoltaiczne. Przekonuje, że instalacji nie widać z dołu, więc nie burzy "wizerunku architektonicznego kościoła". Poza tym panele są zamontowane w bezpieczny sposób. Chociaż ksiądz zapłacił już mandat nałożony przez pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków, ma nadzieję, że instalację uda się ocalić. - Instalacji fotowoltaicznych na średniowiecznych, gotyckich, zabytkowych kościołach w Gdańsku po prostu być nie może - komentuje z kolei rzecznik konserwatora.

Fotowoltaika na dachu średniowiecznego kościoła. Proboszcz zapłacił mandat, ale paneli nie ściągnął

Fotowoltaika na dachu średniowiecznego kościoła. Proboszcz zapłacił mandat, ale paneli nie ściągnął

Źródło:
TVN24

Krokodyl pojawił się na plaży w australijskim stanie Queensland. Nietypowy gość wywołał spore zamieszanie wśród plażowiczów - zwierzęta te dość rzadko zapuszczają się tak daleko na południe stanu. Gad szybko znikł ludziom z oczu, a lokalne służby starają się go znaleźć i zabezpieczyć.

Nietypowy widok na plaży. "Nie mogłam uwierzyć własnym oczom"

Nietypowy widok na plaży. "Nie mogłam uwierzyć własnym oczom"

Źródło:
ABC News

Szefowie resortów spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej w poniedziałek jednomyślnie zdecydowali o przedłużeniu sankcji gospodarczych na Rosję. Wcześniej sprawę przedłużenia sankcji blokowały Węgry. "Pozwoli to na dalsze pozbawianie Moskwy przychodów służących finansowaniu jej wojny" - podkreśliła szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas.

Unia przedłuża sankcje na Rosję. "Musi płacić za szkody, które wyrządza"

Unia przedłuża sankcje na Rosję. "Musi płacić za szkody, które wyrządza"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Janusz Palikot opuścił w poniedziałek areszt śledczy we Wrocławiu. Były poseł i biznesmen wpłacił 2 miliony złotych kaucji, na co miał czas do końca stycznia. Palikot trafił do aresztu w październiku ubiegłego roku, jest podejrzany o doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilku tysięcy osób na kwotę blisko 70 milionów złotych. - Jestem człowiekiem niewinnym, co udowodnię - mówił po opuszczeniu aresztu.

Janusz Palikot opuścił areszt, uzbierał dwa miliony złotych

Janusz Palikot opuścił areszt, uzbierał dwa miliony złotych

Źródło:
PAP

Z ciężarówki przewożącej materiały budowlane podczas zakrętu wypadł pręt i wbił się w auto jadące tuż za nim - przekazała straż pożarna. Dwie osoby są ranne.

Pręt wbił się w jadące auto. Są ranni

Pręt wbił się w jadące auto. Są ranni

Źródło:
TVN24

Artur Olech został odwołany ze stanowiska prezesa PZU. Taką decyzję podjęła rada nadzorcza - poinformowała spółka w komunikacie. Rada powołała jednocześnie Andrzeja Klesyka do czasowego wykonywania czynności prezesa zarządu.

Prezes PZU odwołany

Prezes PZU odwołany

Źródło:
PAP

Nowa Zelandia złagodziła przepisy wizowe dla osób pracujących zdalnie - pisze BBC. Tamtejsze władze mają nadzieje, że pobudzi to rozwój turystyki. 

Łagodzą przepisy wizowe, aby przyciągnąć "cyfrowych nomadów"

Łagodzą przepisy wizowe, aby przyciągnąć "cyfrowych nomadów"

Źródło:
BBC

Tylko w niedzielę aresztowano 956 imigrantów przebywających w USA nielegalnie. Według doniesień "Washington Post" Donald Trump nakazał wypełniać normy aresztowań na poziomie do 1,5 tys. osób dziennie, ponieważ był niezadowolony z dotychczasowego tempa operacji.

Największa dzienna liczba aresztowań imigrantów. "Washington Post": Trump zlecił wypełnianie norm

Największa dzienna liczba aresztowań imigrantów. "Washington Post": Trump zlecił wypełnianie norm

Źródło:
NBC News, PAP, "Washington Post"

To był szalony, przepiękny dzień, do którego się bardzo mocno przygotowywaliśmy, który jest wynikiem pracy całej naszej 70-osobowej fundacji - mówił na konferencji prasowej prezes Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak podczas konferencji podsumowującej 33. Finał. 26 marca dowiemy się, ile ostatecznie WOŚP zebrała w trakcie tegorocznego Finału.

"Szalony, przepiękny dzień". Owsiak podsumował 33. Finał WOŚP

"Szalony, przepiękny dzień". Owsiak podsumował 33. Finał WOŚP

Źródło:
TVN24

Państwowa Komisja Wyborcza nie zajęła w poniedziałek stanowiska w sprawie pisma, jakie do PKW skierował minister finansów Andrzej Domański. Chodzi o sprawozdanie komitetu wyborczego PiS i decyzję nieuznawanej izby Sądu Najwyższego. Członek PKW Ryszard Kalisz mówił dziennikarzom, że zostały zgłoszone trzy projekty takiej odpowiedzi. PKW nie podjęła też decyzji w sprawie sprawozdania finansowego PiS za 2023 rok.

PKW na razie nie odpowie Domańskiemu. "Było troszeczkę emocji"

PKW na razie nie odpowie Domańskiemu. "Było troszeczkę emocji"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Poznaniu miało dojść do "utarczki" pomiędzy lekarzem a ratownikiem medycznym. Na miejsce wezwano policję.

Interwencja policji w szpitalu. "Utarczka między lekarzem a ratownikiem"

Interwencja policji w szpitalu. "Utarczka między lekarzem a ratownikiem"

Źródło:
Głos Wielkopolski, tvn24.pl

Brytyjski król Karol III w poniedziałek odwiedził Centrum Społeczności Żydowskiej na krakowskim Kazimierzu. Spotkał się tam z ocalałymi z Holokaustu i uchodźczyniami z Ukrainy. Podtrzymując pamięć o potwornościach przeszłości, kształtujemy naszą przyszłość - podkreślił monarcha podczas spotkania.

Król Karol III. "Podtrzymując pamięć, kształtujemy naszą przyszłość"

Król Karol III. "Podtrzymując pamięć, kształtujemy naszą przyszłość"

Źródło:
PAP

57-latek z Bydgoszczy przez półtora miesiąca mieszkał z denatem za ścianą. Sprawa wyszła na jaw, gdy sąsiedzi wyczuli na klatce odór rozkładającego się ciała. Jak ustalili policjanci, pod koniec listopada doszło do kłótni i bójki między współlokatorami, które okazały się tragiczne w skutkach. Sprawcy może grozić dożywotnie pozbawienie wolności.

Przez 1,5 miesiąca mieszkał ze zwłokami kolegi. Sąsiadów zaniepokoiła nieprzyjemna woń

Przez 1,5 miesiąca mieszkał ze zwłokami kolegi. Sąsiadów zaniepokoiła nieprzyjemna woń

Źródło:
KWP Bydgoszcz

Jacht zatonął w sobotę u wybrzeży Francji. Jak poinformowały francuskie służby, pływająca pod brytyjską banderą jednostka została rozerwana na kawałki, a jej kapitana nie udało się odnaleźć. Francję nawiedza obecnie burza Herminia, która powoli sunie w stronę Wysp Brytyjskich.

Szalejące fale rozerwały jacht na kawałki. Kapitana nie udało się odnaleźć

Szalejące fale rozerwały jacht na kawałki. Kapitana nie udało się odnaleźć

Źródło:
BBC

Donald Trump zrobił "pierwszy ewidentny fałszywy krok" w sprawie wojny w Ukrainie - ocenia w publicysta włoskiego dziennika "Corriere della Sera". Jak wskazuje, prezydent Stanów Zjednoczonych nie dotrzymał obietnicy zakończenia walk w ciągu dwóch dni, a "ręka wyciągnięta do Rosjan spotkała się z pogardliwymi reakcjami Moskwy".

"Pierwszy fałszywy krok" Donalda Trumpa w sprawie Ukrainy

"Pierwszy fałszywy krok" Donalda Trumpa w sprawie Ukrainy

Źródło:
PAP

W obu silnikach samolotu Jeju Air, który rozbił się w grudniu o betonowe ogrodzenie na pasie startowym lotniska Muan w Korei Południowej, znaleziono szczątki ptaków. Z opublikowanego wstępnego raportu ze śledztwa nie wynika jednak, co mogło być bezpośrednią przyczyną katastrofy, w której zginęło 179 osób.

Wstępny raport po katastrofie samolotu Jeju Air. Oto co wykryto w silnikach

Wstępny raport po katastrofie samolotu Jeju Air. Oto co wykryto w silnikach

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Do 31 stycznia właściciele nieruchomości muszą przekazać samorządom informacje o obecności na swoich posesjach wyrobów z azbestu. W przypadku niedopełnienia obowiązku może grozić im grzywna.

Obowiązek dla właścicieli niektórych nieruchomości. Zostało tylko kilka dni

Obowiązek dla właścicieli niektórych nieruchomości. Zostało tylko kilka dni

Źródło:
tvn24.pl

Aż dwie trzecie spośród osób, które przeszły zakażenie SARS-CoV-2, przez ponad rok ma objawy PCS (post-Covid-19 Syndrome). To przede wszystkim zmęczenie, zaburzenia funkcji poznawczych i trudności z oddychaniem. Ale nie tylko. Nowe badanie przeprowadzili badacze z Uniwersytetu we Freiburgu.

Zmagasz się ze zmęczeniem, nie możesz spać? To może być PCS

Zmagasz się ze zmęczeniem, nie możesz spać? To może być PCS

Źródło:
PAP
Auschwitz jest w nas. Niemal co czwarty Polak dotknięty wojenną traumą?

Auschwitz jest w nas. Niemal co czwarty Polak dotknięty wojenną traumą?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Uchodźcy z TikToka" w chińskiej aplikacji. "Prędzej oddałbym swoje DNA partii komunistycznej, niż wrócił na Instagram"

"Uchodźcy z TikToka" w chińskiej aplikacji. "Prędzej oddałbym swoje DNA partii komunistycznej, niż wrócił na Instagram"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ministerstwo informacji Sierra Leone powiadomiło, że "bada doniesienia medialne" w sprawie holenderskiego barona narkotykowego i groźnego przestępcy Josa Leijdekkersa. Agencja Reutera opublikowała nagranie z mszy, na którym widać Leijdekkersa. Według nieoficjalnych informacji, miał poślubić córkę prezydenta tego kraju.

Prezydent na mszy, tuż za nim niebezpieczny przestępca. Nagranie

Prezydent na mszy, tuż za nim niebezpieczny przestępca. Nagranie

Źródło:
PAP, Reuters, BBC, tvn24.pl

W 2010 roku w Polsce było 58,9 tysiąca salonów kosmetycznych i fryzjerskich. Pod koniec 2024 roku było ich już ponad 132 tysiące - informuje w poniedziałkowym wydaniu "Rzeczpospolita". - Liczba salonów systematycznie rośnie, co jest oznaką rosnącego zapotrzebowania na tego typu usługi - mówi w rozmowie z dziennikiem Tomasz Starzyk, rzecznik wywiadowni Dun & Bradstreet, która przygotowała raport na ten temat.

Wysyp salonów w całej Polsce. "Liczba systematycznie rośnie"

Wysyp salonów w całej Polsce. "Liczba systematycznie rośnie"

Źródło:
"Rzeczpospolita"