Koronawirus w Polsce. W listopadzie potwierdzono ponad pół miliona zakażeń

Źródło:
tvn24.pl
Zgony a szczepienia. Rzecznik resortu zdrowia podał statystyki
Zgony a szczepienia. Rzecznik resortu zdrowia podał statystykiTVN24
wideo 2/21
Zgony a szczepienia. Rzecznik resortu zdrowia podał statystykiTVN24

W listopadzie koronawirusem SARS-CoV-2 zakaziło się ponad pół miliona Polaków, zmarło ponad siedem tysięcy. W co najmniej trzech województwach czwarta fala epidemii COVID-19 wyraźnie zaczęła opadać, jednak w innych regionach wciąż rośnie. Zobacz dane na wykresach.

Jak przebiegała w Polsce epidemia COVID-19 w listopadzie? Żeby móc to przeanalizować, musieliśmy poczekać na raport Ministerstwa Zdrowia opublikowany w środę, 1 grudnia. Codzienne komunikaty są publikowane przed południem i zawierają informacje o koronawirusie, które spłynęły do resortu dzień wcześniej. To dlatego minister zdrowia Adam Niedzielski we wtorek mógł podać najnowsze dane w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24, która rozpoczęła się o godz. 7.30. Również dlatego pełen obraz sytuacji w ubiegłym miesiącu dają dane publikowane przez ministerstwo od 2 listopada do 1 grudnia włącznie. Co z nich wynika?

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Po pierwsze, w ciągu miesiąca potwierdzono w Polsce ponad 538 tysięcy nowych zakażeń SARS-CoV-2. Ile dokładnie? To zależy. Suma liczb podawanych przez Ministerstwo Zdrowia w codziennych raportach to 538 614 infekcji. Jednak jeśli od liczby wszystkich infekcji odnotowanych od początku epidemii, jaka znalazła się w raporcie z 1 grudnia, odjąć tę podawaną 1 listopada, to wyjdzie nam 538 986. Skąd te rozbieżności? Resort w codziennych tweetach powtarza zastrzeżenie, że w systemie teleinformatycznym na bieżąco wprowadzane są korekty.

To samo zastrzeżenie dotyczy liczby ofiar śmiertelnych epidemii, które umarły w listopadzie. Było ich na pewno ponad 7,1 tysiąca. Jeśli zastosujemy pierwszą metodę liczenia, będzie to dokładnie 7134, jeśli drugą – 7141.

Polska była szesnastym państwem na świecie, gdzie liczba zakażeń przekroczyła trzy miliony. Czytaj więcej >>>

Koronawirus w Polsce. Jedna siódma wszystkich zakażeń miała miejsce w listopadzie

Od początku pandemii w Polsce wykryto ponad 3,5 miliona przypadków koronawirusa. Z tego ponad pół miliona w listopadzie 2021 roku. To jedna siódma, czyli około 15 procent potwierdzonych wszystkich zakażeń w ciągu 21 miesięcy od momentu ogłoszenia stanu epidemii w naszym kraju.

Pół miliona to także liczba zakażeń, jakie zostały wykryte na Mazowszu od początku epidemii. Próg ten został przekroczony 24 listopada. Mazowieckie jest najludniejszym województwem w kraju. To także tutaj potwierdzono najwięcej infekcji spośród wszystkich regionów. W środę ich liczba doszła do 531 685. To wciąż mniej niż liczba wykrytych infekcji w listopadzie w całej w Polsce.

Ponad pół miliona mieszkańców Mazowsza zakaziło się koronawirusem od początku pandemii. Czytaj więcej >>>

Koronawirus w Polsce. Czy czwarta fala przestała rosnąć?

Koniec miesiąca przyniósł pozytywne wiadomości. Epidemiczna fala w ostatnich dniach najpierw rosła, ale coraz wolnej, by w końcu – jak wynika z danych opublikowanych we wtorek – po raz pierwszy nieznacznie opaść. Jednak komunikat Ministerstwa Zdrowia opublikowany w środę znów przyniósł informację o wzrostach.

Jak w ogóle mierzy się wysokość epidemicznej fali? Ponieważ dane o nowych zakażeniach, publikowane codziennie przez Ministerstwo Zdrowia, wahają się w zależności od dnia tygodnia, bardziej miarodajna jest krocząca średnia, obliczana na podstawie danych z ostatnich siedmiu dni. Każdego dnia bierze się pod uwagę nowy raport ministerstwa, a przestaje się uwzględniać dane sprzed tygodnia. I tak liczy się dzień po dniu.

Od połowy lipca, wraz z czwartą falą epidemii, wskaźnik ten rósł praktycznie nieprzerwanie. Drobne wahania rzędu kilku zakażeń zdarzyły się w sierpniu, a w pierwszej połowie listopada w statystykach pojawiły się większe spadki wynikające z tego, że przy okazji świąt 1 i 11 listopada dane trafiały do codziennych raportów z większym opóźnieniem niż zwykle, więc publikacje resortu zdrowia były zaniżone. Na początku listopada (dane opublikowane 2.11.) notowano średnio 7497 infekcji dziennie. Pod koniec miesiąca, według danych opublikowanych w poniedziałek średnia dzienna w Polsce była trzy razy wyższa i sięgała 23 293 przypadków.

We wtorek spadliśmy jednak do poziomu 23 170 infekcji, w środę znów nastąpił wzrost - średnio 23 268 zakażeń. Czy to oznacza, że czwarta fala będzie teraz opadać? Albo że będzie się wahać, utrzymując się na mniej więcej stałym poziomie? Jest jeszcze za wcześnie, by odpowiedzieć na te pytania. Sprzeczne sygnały napływają bowiem z poszczególnych województw. W niektórych wyraźnie widać, że apogeum czwartej fali jest już za nimi, w innych wzrosty są dynamiczne.

Koronawirus w poszczególnych województwach

We wrześniu i październiku koronawirus rozwijał się przede wszystkim w dwóch województwach na wschodzie Polski – lubelskim i podlaskim. Po przeliczeniu średniej liczby zakażeń na 100 tysięcy mieszkańców okazywało się, że pod koniec października na Lubelszczyźnie mieliśmy ponad cztery razy więcej infekcji niż w całej Polsce, a na Podlasiu – ponad trzy razy więcej.

W listopadzie koronawirus stał się problemem całej Polski. Tymczasem i na Lubelszczyźnie, i na Podlasiu czwarta fala osiągnęła apogeum w drugim tygodniu listopada i od tego czasu – mimo pewnych wahań – wyraźnie opada.

Dziś w obu wschodnich województwach średnia liczba zakażeń przeliczona na 100 tys. mieszkańców jest niższa niż ten sam wskaźnik dla całej Polski.

Również na Mazowszu daje się zauważyć, że czwarta fala zaczęła opadać, ale trend ten ma krótszą historię niż na Lubelszczyźnie i Podlasiu.

W pozostałych województwach wyraźnych spadków nie widać. Na Pomorzu Zachodnim dane z raportu opublikowanego w środę przyniosły – po raz kolejny w ostatnich dniach – najwyższą średnią liczbę zakażeń od początku epidemii.

Dynamicznie czwarta fala rośnie między innymi na Śląsku i w Wielkopolsce.

Z kolei na Warmii i Mazurach średnia dzienna liczba zakażeń może wkrótce okazać się najwyższą od początku epidemii.

Koronawirus w Polsce. Aktualna sytuacja

W środę Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 29 064 nowych i potwierdzonych zakażeniach koronawirusem SARS-CoV-2 oraz o śmierci kolejnych 570 osób, które chorowały na COVID-19. Zarówno liczba nowych infekcji, jak i ofiar śmiertelnych są najwyższe od kwietnia.

Liczba aktywnych przypadków, czyli Polaków, którzy aktualnie przechodzą zakażenie, doszła w środę do 436 456. To trzeci najwyższy wynik od początku epidemii w Polsce. Tylko 24 i 25 listopada 2020 roku z powodu koronawirusa chorowało więcej Polaków, w szczytowym momencie było ich nieco ponad 440 tysięcy.

Autorka/Autor:Rafał Lesiecki

Źródło: tvn24.pl

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Jego kandydaturę przedstawił historyk i publicysta, profesor Andrzej Nowak. - Jestem gotowy do tego, aby reprezentować wszystkich Polaków - zapewnił Nawrocki.

Na konwencji PiS ogłoszono "bezpartyjnego kandydata" na prezydenta

Na konwencji PiS ogłoszono "bezpartyjnego kandydata" na prezydenta

Źródło:
TVN24

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

O naszej decyzji zdecydowały osobiste zalety pana doktora - mówił Jarosław Kaczyński o powodach wyboru Karola Nawrockiego na kandydata PiS na prezydenta. - Uznaliśmy, że to najlepszy kandydat - mówił prezes PiS i przekonywał, że szef IPN "jest człowiekiem przenikliwym, człowiekiem zdrowego rozsądku".

PiS postawiło na Nawrockiego. Kaczyński: muszę wyjaśnić nasze motywy

PiS postawiło na Nawrockiego. Kaczyński: muszę wyjaśnić nasze motywy

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Po kilku zimnych dniach teraz czeka nas raptowny wzrost temperatury. Co w pogodzie czeka nas do końca listopada i jak zacznie się grudzień? Czy wróci mróz? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

- Mieszkam w stumetrowym domu, samotnie wychowuję dwoje dzieci. Dom podzielony jest na pół. Rodzice mają osobne liczniki. Oni płacą około dwieście złotych za prąd, a ja - mając fotowoltaikę - dwadzieścia tysięcy złotych - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Agnieszka z Rudy Kozielskiej. - Jeden z największych rachunków, o którym mam wiedzę wyniósł 80 tysięcy złotych, a mówimy o zwykłych domach - komentuje Izabela Dąbrowska-Antoniak, koordynator do spraw negocjacji przy prezesie Urzędu Regulacji Energetyki.

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

Źródło:
tvn24.pl

Przekaz o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi po raz kolejny wraca do sieci. Internauci twierdzą, że "Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi" i uchodźcy mogą liczyć na przywileje niedostępne dla "milionów Polaków". Przypominamy, dlaczego to twierdzenie jest nieprawdziwe.

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Szefowa sztabu generalnego kanadyjskiej armii generał Jennie Carignan skrytykowała publicznie kandydata na sekretarza obrony USA Pete'a Hegsetha, wysuniętego przez prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Ten jest zdania, że kobiety i mężczyźni nie powinni razem służyć w jednostkach frontowych.

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

Źródło:
PAP

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl

Urzędnicy z podkrakowskich Myślenic opiniowali wnioski fundacji, w której zarządzie zasiadała ich przełożona - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. Organizacja w ciągu niecałych trzech lat otrzymała kilkadziesiąt tysięcy złotych w miejskich dotacjach. W sprawie jest też wątek polityczny i przewrót przed wyborami.

Miejskie dotacje dla fundacji urzędniczki, wnioski oceniali jej podwładni. Kontrola NIK

Miejskie dotacje dla fundacji urzędniczki, wnioski oceniali jej podwładni. Kontrola NIK

Źródło:
tvn24.pl
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium