Uderzył autem w policjanta, wiózł go na masce. Odpowie także za kradzież

Odpowie za czynną napaść na policjanta
Odpowie za czynną napaść na policjanta
Źródło: TVN24 (zdj. ilustracyjne)
Do tymczasowego aresztu trafił 29-latek, który w okolicy Szydłowca (Mazowieckie), w trakcie ucieczki z miejsca kradzieży, najechał samochodem na interweniującego policjanta - poinformowała rzeczniczka szydłowieckiej policji.

W ostatnich dniach policjanci prowadzili kontrole w związku z licznymi kradzieżami przewodów elektrycznych w rejonie drogi serwisowej przy trasie S7 na terenie gminy Szydłowiec. Podczas jednej z nich zauważyli dwóch mężczyzn, którzy ładowali skradzione przewody elektryczne do samochodu. Na widok radiowozów sprawcy natychmiast wsiedli do pojazdu i zaczęli uciekać.

Uderzył policjanta i wiózł go na masce

Jak podała asp. Marlena Skórkiewicz z Komendy Powiatowej Policji w Szydłowcu, kierujący samochodem 29-letni mieszkaniec Warszawy zignorował dawane przez policjanta sygnały do zatrzymania. Próbując uniknąć zatrzymania, uderzył w funkcjonariusza samochodem i wiózł go na masce, z dużą prędkością. Sprawcy zostali ujęci po pościgu na trasie S7.

Policjanci zabezpieczyli skradzione przewody, straty spowodowane kradzieżą oszacowano na ponad 20 tysięcy złotych.

29-latek z Warszawy został aresztowany

Obaj zatrzymani usłyszeli zarzuty kradzieży, za co grozi im do pięciu lat więzienia. Dodatkowo 29-letni mieszkaniec Warszawy odpowie za czynną napaść na funkcjonariusza publicznego. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.

Decyzją sądu 29-latek z Warszawy został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące, a 28-letni mieszkaniec powiatu wołomińskiego został objęty dozorem policyjnym. Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Szydłowcu, która nadzoruje dalsze postępowanie.

Czytaj także: Gałąź spadła na matkę z dzieckiem. Półroczna dziewczynka zginęła. Jest wyrok

wyrok
Warszawa. Gałąź zabiła dziecko. Uzasadnienie wyroku
Źródło: Klemens Leczkowski, tvnwarszawa.pl
Czytaj także: