Jarosław Kaczyński chce nas bardzo zranić, ale jest człowiekiem w ogromnej traumie. Ja nie będę się ścigała na żenujące insynuacje – tak Elżbieta Jakubiak w "Rozmowie Rymanowskiego" odpowiedziała prezesowi PiS na jego słowa o „przymilaniu się”. Adam Hoffman poparł Kaczyńskiego. – Rozumiem go, samo rozmawianie z Januszem Palikotem jest niemoralne.
Politycy byli pytani o ostre słowa prezesa PiS wobec polityków z klubu Polska Jest Najważniejsza. Jarosław Kaczyński stwierdził, odnosząc się do ich wrześniowych rozmów z Palikotem: - Oni się bardzo, bardzo przymilali do prezydenta (Lecha Kaczyńskiego), który był potem obrzydliwie, nawet po śmierci, obrażany, później do mnie w sposób niekiedy wręcz dla mnie żenujący.
Elżbieta Jakubiak postanowiła nie odpowiadać w podobnym tonie. - Ja mam dla Jarosława Kaczyńskiego wiele szacunku i mam nadzieje, że mnie go nie pozbawi swoimi wypowiedziami. On chce nas bardzo zranić, ale jest człowiekiem w ogromnej traumie i jak widać z niej nie wyszedł. Wielokrotnie powiedział rzeczy, których nie powinien był mówić. Tylko w imię mojej przyjaźni z nim i Lechem Kaczyńskim będę milczała dotąd, aż nie skończy się jego żałoba – zapowiedziała posłanka.
"Nie będę się ścigała na żenujące insynuacje"
Zapewniła, że nie chodziło o „przymilanie się”, ale o chęć „ulżenia w trakcie straszliwego czasu” po utracie brata. - Wszystkie gesty wykonane wobec Jarosława Kaczyńskiego były gestami życzliwości wobec człowieka, nie wkradaniem się w łaski - przekonywała.
Co do rozmów z Januszem Palikotem, które tak oburzyły prezesa PiS, Jakubiak zapewniła, że nigdy nie było mowy o koalicji. – Joanna Kluzik-Rostkowska wyraźnie powiedziała, że w polityce to, co robi Palikot, to same zło, szydzenie ze wszystkiego co święte. Nie będzie nigdy naszym przyjacielem politycznym – zapewniła.
Jej zdaniem takie uwagi Kaczyńskiego mają podtekst polityczny. - Dziś jedyną metodą na skłócenie nas jest mówienie „oto ci, którzy dotykali Judasza”. Ja mam czyste sumienie, nie będę się ścigała na żenujące insynuacje. Ja chcę się zajmować konkretnymi sprawami, mogę się spierać, ale chcę mieć szacunek i tego wymagam – dodała.
"To symbol zdziczenia polityki"
Adam Hofman zapewnił, że z przykrością słucha słów byłej koleżanki i całkowicie popiera prezesa. - Nie dziwię się Jarosławowi Kaczyńskiemu, dla nas Palikot jest symbolem tego, co najgorsze w polskiej polityce i to zamyka możliwość porozumienia. Cieszę się, ze nie chcą z nim współpracować, ale po co rozmawiali? – pytał retorycznie.
Jego zdaniem sam fakt rozmowy z Palikotem wskazuje na nielojalność i niemoralność rozłamowców. - Należy się go pozbyć z życia politycznego, nie rozmawiać o stworzeniu partii. To symbol zdziczenia polityki – dodał.
Zdaniem Antoniego Mężydły rozmowa z byłym posłem PO to tylko pretekst. - Te osoby się kontaktowały nie w rokowaniach politycznych, bo ich nic nie łączy, ale popełniły błąd, ze się w ogóle spotykały. Polityk powinien być uważny. I Jarosław Kaczyński to wykorzystał. Palikot tez, bo to tez dla niego konkurencja – uważa poseł PO.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24, PAP