Byłem zaskoczony powrotem Donalda Tuska do krajowej polityki. Nie dowierzałem, że to zrobi. Ponieważ to zrobił, cieszę się, że to zrobił - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. Pytany o przyszłość Ruchu Wspólna Polska, którego jest sekretarzem generalnym, powiedział, że powrót Tuska "wymusza na nas bardzo istotne zmiany, ale też zdejmuje z nas odpowiedzialność za następne miesiące czy też lata i poprowadzenie opozycji do zwycięstwa w wyborach".
Donald Tusk kieruje Platformą Obywatelską od 3 lipca, kiedy to Rada Krajowa PO wybrała go do Prezydium partii, a następnie jako najstarszemu z wiceprzewodniczących powierzyła funkcję p.o. przewodniczącego. Wcześniej odwołanych zostało dwoje dotychczasowych wiceprzewodniczących, europosłowie: Ewa Kopacz i Bartosz Arłukowicz. Jednym z wiceszefów partii wybrano natomiast Borysa Budkę.
Prezydent Poznania i sekretarz generalny Ruchu Wspólna Polska, utworzonego m.in. przez Rafała Trzaskowskiego, pytany w "Rozmowie Piaseckiego", co dalej z ruchem, powiedział, że z jednej strony powrót Tuska "wymusza korektę naszych działań, ale to też jest powód do radości". Jaśkowiak dodał, że "powrót Tuska do gry przez wielu oczekiwany, ale też będący zaskoczeniem dla wielu, jest zupełnie nowym rozdaniem w polityce".
Pytany, czy powrót Tuska przerwał plany, które były wiązane ze Wspólną Polską, odparł, że "ten powrót wymusza na nas bardzo istotne zmiany, ale też zdejmuje z nas odpowiedzialność za następne miesiące czy też lata i poprowadzenie opozycji do zwycięstwa w wyborach".
Jaśkowiak ocenił, że niewątpliwie Donald Tusk ma szereg cech, które w tym wszystkim bardzo pomogą i są bardzo istotne. – W interesie moich synów, mojej wnuczki jest to, żeby mu się udało – powiedział.
Przyznał, że był "zaskoczony" powrotem Tuska do krajowej polityki. - Nie dowierzałem, że Donald Tusk to zrobi. Ponieważ to zrobił, cieszę się, że to zrobił – powiedział. Dodał, że "to jest również w interesie innych samorządowców, żeby pomóc Tuskowi, żeby mu się udało".
Jaśkowiak: głos Tuska ma zupełnie inną wagę na świecie
Jaśkowiak powiedział, że "Tusk widzi, że Zjednoczona Prawica, czy skłócona prawica, trzeszczy w szwach, i wie, że teraz jest ten czas, że po prostu można wyjść i wygrać".
Prezydent Poznania ocenił, że głos Tuska "ma zupełnie inną wagę na świecie". – To, co on powie w sprawach ważnych, na przykład dotyczących mediów, ma zupełnie inny jednak wydźwięk w Stanach Zjednoczonych czy w Europie Zachodniej. To jest polityk wagi ciężkiej – dodał.
- Wierzę w mądrość Donalda Tuska, w jego doświadczenie polityczne i w to, że on potrafi teraz też skleić opozycję – powiedział Jaśkowiak.
Prezydent Poznania pytany, dlaczego Trzaskowski w lipcu zeszłego roku, po wyborach prezydenckich, nie powiedział, że chce zostać szefem partii, odparł, że dlatego że jest on prezydentem Warszawy i z tym wiążą się określone obowiązki. Na uwagę, że okazało się, iż chętnie by o tę Platformę powalczył, Jaśkowiak powiedział, że "to było związane z zaawansowaniem projektu, który przygotowaliśmy". – Rozumiem takie zachowanie Rafała i wypowiedź dzisiaj – dodał.
Pytany, czy Trzaskowski popełnił błąd w zeszłym roku, Jaśkowiak odparł, że "nie uważa, że popełnił błąd". - Cieszę się, że ktoś bierze odpowiedzialność za wynik następnych wyborów, za zjednoczenie opozycji – dodał.
Podkreślił, że "na dzisiaj Rafał Trzaskowski, samorządowcy są gotowi wspierać Donalda Tuska".
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24