Szpital, w którym operowany był prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, dostał w ciągu pięciu lat dotacje z Funduszu Sprawiedliwości sięgające niemal 18,5 miliona złotych. W sobotę portal tvn24.pl dotarł do nagrań z dwóch spotkań, które zarejestrował Tomasz Mraz, były dyrektor Departamentu Funduszu Sprawiedliwości w Ministerstwie Sprawiedliwości.
Tomasz Mraz jest jednym z podejrzanych w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w przyznawaniu milionowych dotacji z Funduszu Sprawiedliwości, określanym jako "główny świadek" w sprawie, który "sypie ziobrystów". Zbigniew Ziobro i jego zaplecze z Suwerennej Polski przez lata kierowało resortem sprawiedliwości i samym Funduszem Sprawiedliwości.
W zeszłym tygodniu na posiedzeniu parlamentarnego zespołu do spraw rozliczeń PiS Mraz wspominał o "pierwszym kolanie RP". - Była umowa na półtora albo na dwa miliony, gdzie minister Romanowski powiedział mi, że jest takie polecenie, żeby taką umowę zawrzeć. Miał do nas przyjść wniosek, mieliśmy przygotować umowę i wtedy dodał: "jest do zoperowania pierwsze kolano RP" - opowiadał.
Taśmy ze spotkań. "Chcecie trudne pytanie?"
W sobotę portal tvn24.pl dotarł do nagrań z dwóch spotkań, w których udział wzięli Tomasz Mraz, Marcin Romanowski, a także dwie urzędniczki kierujące Departamentem Funduszu Sprawiedliwości, które obecnie przebywają w areszcie - Urszula D. i Karolina K. Do spotkań doszło w lutym i marcu tego roku, czyli wtedy, kiedy specjalny zespół prokuratorów badał już nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.
CZYTAJ WIĘCEJ: "Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku
W jednej z rozmów pojawia się wątek, który podniósł Mraz w swoim wystąpieniu w Sejmie.
Tomasz Mraz: Chcecie trudne pytanie, którego ja się na przykład boję? Ja nie wiem, czy ono ma sens, ale: "Jak by pan poseł powiedział, pan minister powiedział, dlaczego w momencie, w którym bezpośrednio przed albo bezpośrednio po operacji kolan Jarosława Kaczyńskiego otrzymywał dotację szpital imienia profesora Grucy?".
Urzędniczka 1: A wiesz, co ja bym powiedziała? "Tak? To było przed? To było po?"
Marcin Romanowski: "Nie prowadzę kalendarza operacji pana premiera Kaczyńskiego". Myślę, że...
Urzędniczka 2: Takie operacje są planowane...
Urzędniczka 1: Nie, ja bym powiedziała: nie mam takiej wiedzy, to jest koincydencja.
Tomasz Mraz: Ale żebyś nie był, wiesz…
Marcin Romanowski: Nie, ale dobrze że… W ogóle mi to nie przyszło. A tam był jakiś związek? Tam było tak bardziej, że… Wiesz, no to tak działa. Szef (czyli Zbigniew Ziobro - red.) przyjeżdża do szpitala z Pawełkiem, bo tam coś sobie złamał, no i gada z tym profesorem i mówi: "A co tam słychać?". A on, że przydałoby się to i to. No to proszę napisać do funduszu. Tak to działa. Ale nie powiem tego.
Urzędniczka 1: No nie, dlatego mówię, że: Tak? Nie wiem nic".
Tomasz Mraz: Ja pamiętam tylko, że mi wtedy mówiłeś coś tam: jest kolano do zoperowania. "To" kolano.
Marcin Romanowski: Nie, ale to chyba nawet sobie tak śmieszkowaliśmy.
Tomasz Mraz: A, okej.
Marcin Romanowski: Bardziej chodziło o to, że warto mieć dobrą relację z tym gościem, bo to jest człowiek, wiesz, związany z Kaczyńskim, więc na takiej zasadzie.
Urzędniczka 2: Ale tak nie odpowiesz.
Marcin Romanowski: No wiadomo, że tak nie odpowiem. Takie pytanie no to obśmiać.
Urzędniczka 1: Nie widzę związku, nie mam takiej wiedzy. "Tak? Naprawdę? Nie".
Marcin Romanowski: Też dobrze odpowiedzieć: "Proszę wybaczyć, ale no nie prowadzę kalendarza kuracji pana premiera Kaczyńskiego. Nie mam na ten temat wiedzy". (śmiech)
Tomasz Mraz: No i MSWiA, jak tam miałeś operację.
Marcin Romanowski: Ale to było po.
Tomasz Mraz: Pół bańki poszło.
Urzędniczka 1: Ale to oni najpierw dostali, potem była operacja. Teraz to człowiek nie mógłby się nigdzie leczyć, tak, bo już wszędzie gdzieś jakaś dotacja.
Marcin Romanowski: Ale wiesz, trudne pytanie. Połowa szpitali w Polsce dostała wsparcie.
Cztery dotacje dla szpitala w Otwocku
Pytania do szpitala w Otwocku w sprawie dotacji z Funduszu Sprawiedliwości skierował tvn24.pl.
Szpital odpowiedział, że "działając jako jednostka sektora finansów publicznych, składał wnioski do Ministra Sprawiedliwości na podstawie przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 13 września 2017 roku w sprawie Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej - Funduszu Sprawiedliwości".
Jak przekazano, na podstawie złożonych wniosków szpitalowi zostały przyznane następujące dotacje ze środków Funduszu Sprawiedliwości:
1) wniosek z dnia 28.02.2019 r.; kwota 1.010.917,91 zł; cel: doposażenie podmiotu leczniczego w mikroskop śródoperacyjny i narzędzia chirurgiczne dla oddziału rekonstrukcyjno-replantacyjnego; zakończenie realizacji zadania: 28.08.2019 r.;
2) wniosek z dnia 18.08.2020 r.; kwota 3.980.626,43 zł; cel: doposażenie Zakładu Diagnostyki Obrazowej w cyfrowy system diagnostyki obrazowej do jednoczasowego wykonania dwupłaszczyznowych, sylwetkowych zdjęć rtg w pozycji stojącej z oprogramowaniem do modelowania 3D układu kostnego; zakończenie realizacji zadania 18.03.2021 r.;
3) wniosek z dnia 06.10.2021 r.; kwota 3.499.724,26 zł; cel: doposażenie i modernizacja wyposażenia Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii z Pododdziałem Pooperacyjnym i Pododdziałem Anestezjologii Dziecięcej (4 respiratory i system monitoringu parametrów życiowych); zakończenie realizacji zadania: 24.10.2022 r.;
4) wniosek z dnia 16.09.2022 r.; kwota 9.969.999,99 zł; cel: doposażenie i modernizacja wyposażenia bloku operacyjnego oraz oddziału rekonstrukcyjno-replantacyjnego (m.in. śródoperacyjne aparaty rtg C-arm, aparat usg, stoły operacyjne, artroskop); zakończenie realizacji zadania:
- I etap: 31.12.2022 r. (685.000,99 zł), - II etap 31.12.2023 r. (965.000,00 zł), - III etap - w trakcie realizacji - do 31.12.2024 r. (8.319.000,00 zł).
Na pytanie, czy 3 grudnia 2019 roku Jarosław Kaczyński przeszedł w szpitalu operację wszczepienia endoprotezy stawu kolanowego, placówka odpowiedziała, że "dane osobowe podlegają prawnej ochronie i Szpital nie jest upoważniony o ich udostępniania".
Treść nagrań opublikował w poniedziałek również Onet. "Nie ma wątpliwości, że chodziło o operacje, jakie Jarosław Kaczyński przeszedł w szpitalu im. prof. Adama Grucy w Otwocku. Lider PiS był tam operowany dwukrotnie: w 2019 i 2022 roku" - napisali Kamil Dziubka i Andrzej Stankiewicz, autorzy publikacji.
Onet zapytał władze szpitala, jak odnoszą się do sugestii Mraza, że pieniądze płynęły do Otwocka w ślad za Jarosławem Kaczyńskim. "Wszelkie wnioski o dotacje składane przez szpital do różnych instytucji (m.in. FS, WOŚP, fundacje) dotyczą wyłącznie merytoryczno-medycznych aspektów wyposażenia i infrastruktury szpitala" - brzmi odpowiedź.
Kaczyński o "pierwszym kolanie RP"
Dziennikarze zapytali w czwartek prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, czy wie, do kogo może należeć "pierwsze kolano RP". - Nie wiem - odparł.
- Wykorzystują kogoś, kto jest oszustem. Jeżeli to, co do mnie dociera, jest prawdziwe, to mamy do czynienia z oszustwem. Stoi za nim ktoś, kto - jeśli Polska by była praworządnym krajem - znajdowałby się gdzieś indziej - dodał, wskazując na Romana Giertycha.
Zdaniem Kaczyńskiego Mraz "najprawdopodobniej wszedł tam (do resortu sprawiedliwości - red.) już jako agent". - Najpierw spełnił pierwszą część swojej roli, doprowadził do wewnętrznej awantury, a następnie przeszedł do kolejnej - przekonywał prezes PiS.
Źródło: tvn24.pl, Onet
Źródło zdjęcia głównego: Wojciech Olkuśnik/PAP