Jak poinformował młodszy aspirant Konrad Karwacki z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku, 42-latek, będąc pod wpływem alkoholu, bez wiedzy ojca wsiadł do jego samochodu i w trakcie jazdy po posesji uderzył pojazdem w ścianę budynku.
- Auto zapaliło się. Policjanci na miejscu zastali płonący samochód. 42-latek schował się w krzakach, myśląc, że uniknie konsekwencji - podał młodszy aspirant Konrad Karwacki z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Policjanci szybko go jednak odnaleźli i zatrzymali. Mężczyzna tłumaczył, że zamierzał wjechać samochodem do garażu, jednak nie trafił w drzwi wjazdowe i uderzył w ścianę budynku.
Usłyszał zarzut. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Autorka/Autor: mm/tok
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Augustowie