Donald Tusk i Rafał Trzaskowski w Białej Podlaskiej. Jan Grabiec. "to demonstracja jedności"

Źródło:
TVN24
Donald Tusk i Rafał Trzaskowski w Białej Podlaskiej. Jan Grabiec: to demonstracja jedności
Donald Tusk i Rafał Trzaskowski w Białej Podlaskiej. Jan Grabiec: to demonstracja jednościTVN24
wideo 2/7
Donald Tusk i Rafał Trzaskowski w Białej Podlaskiej. Jan Grabiec: to demonstracja jednościTVN24

Taka była wola Rafała Trzaskowskiego i Donalda Tuska. Chyba wszyscy w Platformie Obywatelskiej, łącznie z Rafałem Trzaskowskim, są zainteresowani tym, żeby ta władza była zintegrowana - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec. Odniósł się do wspólnego spotkania lidera PO i prezydenta Warszawy z mieszkańcami Białej Podlaskiej.

Przewodniczący PO Donald Tusk spotkał się w poniedziałkowe popołudnie z wyborcami w Białej Podlaskiej. W spotkaniu wziął także udział Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy wzywał do zaangażowania w kampanię i poparcia Tuska.

Rzecznik PO Jan Grabiec powiedział w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego", że wspólne spotkanie to "demonstracja jedności". - Taka była wola Rafała Trzaskowskiego, Donalda Tuska. Tak to zostało zaplanowane - dodał.

Grabiec podkreślał, że "nie da się robić polityki na zewnątrz, zwłaszcza z tak trudnym przeciwnikiem jak PiS, w sytuacji, kiedy wewnątrz jest bałagan i nie wiadomo właściwie, kto trzyma kierownicę". 

Pytany, czy były momenty, kiedy był bałagan, przyznał, że "był okres tego roku, kiedy środowisko sympatyków Rafała Trzaskowskiego zastanawiało się, jaki model wybrać dla skonsumowania tych 10 milionów głosów, które wyszły poza elektorat Platformy w drugiej turze" wyborów prezydenckich. - Wiem, że takie rozterki były wśród wielu działaczy, ale one zostały jednoznacznie rozstrzygnięte - dodał. 

- Chyba wszyscy w Platformie, łącznie z Rafałem Trzaskowskim, są zainteresowani tym, żeby ta władza była zintegrowana - mówił.

W ostatnim czasie pojawiały się spekulacje medialne, że Rafał Trzaskowski mógłby zastąpić Donalda Tuska jako kandydat na premiera rządu całej opozycji.

Grabiec: to, że idziemy jako jedna armia, zapewnia Donald Tusk

Rzecznik PO został zapytany, czy na partii "robią wrażenie sondaże, w których wyborcy opozycji mówią, że wolą Trzaskowskiego od Tuska". 

- To jest wartość dodana - powiedział Grabiec. - Jak pytamy o te rankingi popularności, zaufania, Rafał Trzaskowski jest najbardziej popularnym politykiem w Polsce (…), natomiast w wielu sondażach z ostatniego miesiąca, gdzie pada pytanie, kto powinien być lokomotywą wyborczą opozycji, liderem opozycji - wskazują na Donalda Tuska - mówił. 

- Myślę, że nasi wyborcy mają świadomość, że pewna zdolność do integracji wokół siebie ludzi Rafała Trzaskowskiego poszerza elektorat Platformy. Natomiast to, że idziemy jako jedna armia, zapewnia Donald Tusk. Nie da się wzmocnić Platformy, pozbywając się jednego z tych trzonów - dodał. 

Pytany, czy ta armia we wtorek wysłała "sygnał: nasz premier Donald Tusk, nasz prezydent Rafał Trzaskowski" i taki ma być układ w kampanii wyborczej w 2023 i 2025 roku, Grabiec odparł, że "nie dzielą skóry na niedźwiedziu, ale bardzo chciałby, żeby Rafał Trzaskowski był prezydentem Polski". Dodał, że było blisko. 

Jak mówił, lider zwycięskiej partii to jest naturalny kandydat na premiera. 

- Jestem osobiście przekonany, że ten rząd musi być bardzo silny i wszyscy liderzy partii wchodzący w skład koalicji muszą być w tym rządzie. Nie da się z tylnego fotela kierować takim rządem, który ma przeciwko sobie upolityczniony Trybunał, upolitycznioną prokuraturę, który ma przeciwko sobie prezydenta i ogromną opozycję w Sejmie, bo wszystko wskazuje na to, że PiS zachowa około 30 procent poparcia do momentu wyborów - mówił rzecznik PO. 

Pytany, czy to sygnał, że w przypadku przejęcia władzy przez opozycję, Donald Tusk, Robert Biedroń, Włodzimierz Czarzasty, Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz weszliby do rządu na stanowiska premierów i ministrów, odpowiedział, że "tak byłoby najlepiej".

"Żaden wariant poza wspólną listą całej opozycji nie gwarantuje zwycięstwa"

Zapytany, czy gdyby od kroku w tył Tuska i tego, by przestał być główną twarzą opozycji w wyborach parlamentarnych, zależały losy wspólnej listy, lider PO byłby w stanie to zrobić, Grabiec powiedział, że "nie ma takiej opcji".

- Jesteśmy cały czas w kontakcie z naszymi partnerami. Problem nie polega na tym, kto jest liderem (…), problem to jest kwestia definicji interesu poszczególnych partii - dodał. 

Zdaniem rzecznika PO "żaden wariant poza wspólną listą całej opozycji nie gwarantuje zwycięstwa". - Porozumienie z Lewicą czy Szymonem Hołownią daje w wielu sondażach uzyskanie przewagi nad PiS-em, kilkupunktowej czasem, ale tak naprawdę dynamika dopiero pokaże, jaki jest potencjał tych formacji - mówił. 

Pytany, czy wyborcy Koalicji Obywatelskiej nie zaakceptowaliby koalicji z Lewicą, ocenił, że "istotna część z nich miałaby wątpliwości". - A jeszcze większe wątpliwości miałaby część wyborców Lewicy - dodał. 

Grabiec o marszu 4 czerwca: myślę, że wiele osób ma ochotę zamanifestować to, że chcą zmiany

Odniósł się także do zapowiedzianego przez Tuska marszu, który Platforma Obywatelska zorganizuje 4 czerwca w Warszawie.

Tusk: wzywam wszystkim na marsz 4 czerwca
Tusk: wzywam wszystkim na marsz 4 czerwcaTVN24

Zdaniem rzecznika PO marsz będzie impulsem w kampanii. - Myślę, że wiele osób ma ochotę zamanifestować to, że chce zmiany. Czujemy to po spotkaniach w terenie - dodał. 

Jak mówił, jest taka potrzeba "tym bardziej po upadku właściwie idei wspólnej listy, po zdecydowanych wypowiedziach naszych partnerów, że nie chcą budować wspólnej listy w tym momencie". Dodał, że "nasi wyborcy oczekują, że coś się wydarzy, pokażemy siłę, determinację". 

Grabiec mówił, że "wszystko wskazuje na to, że będziemy musieli do ostrej kampanii pójść sami jako Koalicja Obywatelska". 

Grabiec o kontroli wyborów

Odniósł się także do kwestii kontroli wyborów parlamentarnych. Powiedział, że PO chce mieć w każdej komisji wyborczej swojego przedstawiciela. - Mamy wspólnie z KOD-em i innymi partiami ambicje, żeby tam też znaleźli się obserwatorzy przygotowani do tej roli - dodał. 

Rzecznik PO o kontroli wyborów
Rzecznik PO o kontroli wyborówTVN24

- Wiemy też z ostatnich wyborów, że są takie pokusy w wielu miejscach, żeby tych głosów dosypać. Oczywiście to jest trudne w tym systemie na skalę masową, ale wiemy, że w wielu okręgach - tak było w wyborach chociażby do Senatu - 10 głosów czy 20 zmienia wynik wyborów. Oczywiście na wielką skalę nie da się dosypać komuś 10 procent, to w Polsce jest niemożliwe, w każdej komisji ktoś jednak by zaprotestował, ale te modyfikacje, które wpływają na dziesiątki, setki głosów są możliwe, dlatego tego będziemy pilnować - mówił Grabiec. 

Autorka/Autor:js/kg

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Estońscy i fińscy eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa i zagrożeń hybrydowych twierdzą, że doniesienia "Washington Post", że przerwanie podmorskich kabli w Zatoce Fińskiej było "wypadkiem, a nie aktem sabotażu", są wątpliwe. Oceniają, że wówczas kraje NATO nie zarządziłyby operacji patrolowania i ochrony morskiej infrastruktury.

"Bałtyk stał się linią frontu"

"Bałtyk stał się linią frontu"

Źródło:
PAP

Amerykańscy agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". W hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji doszło do pożaru, w którym zginęło 76 osób. Wiceszefowa Komisji Europejskiej Henna Virkkunen ostrzega przed działaniami sabotażowymi rosyjskiej floty cieni. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 22 stycznia.

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

Źródło:
PAP, TVN24

Nawet 500 miliardów dolarów zostanie przeznaczone na budowę centrów danych i architekturę potrzebną do rozwoju sztucznej inteligencji - ogłosili prezydent Donald Trump i szefowie japońskiego Softbanku, koncernu Oracle i firmy OpenAI. Projekt Stargate ma doprowadzić do powstania superinteligencji.

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Źródło:
PAP

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Długa lista zaniedbań w straży miejskiej w podwarszawskim Legionowie. W święta strażnicy mieli wyłączony telefon alarmowy, choć w pracy byli. W Nowy Rok służbę zaczął tylko jeden strażnik, bo pozostali mieli wolny poranek. Gdy kamera monitoringu miejskiego nagrała zakrapianą dużą ilością alkoholu imprezę w parku, na dyżurze nie było żadnego operatora, który mógłby zareagować.

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W pożarze hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji zginęło 76 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Ogień wybuchł we wtorek rano w hotelowej restauracji. Niektórzy turyści uciekali przed pożarem, spuszczając się z okien na prześcieradłach.

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, ABC News

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed trudnymi warunkami na drogach w Polsce. Największe zagrożenie sprawiają gęsta mgła oraz opady marznące. W 13 województwach obowiązują żółte alarmy.

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Źródło:
IMGW

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Ericsson i Spotify to szwedzkie firmy, które wpłaciły pieniądze na fundusz inauguracyjny prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Według szwedzkich mediów w przypadku Ericcsona decyzja ta spotkała się z wewnątrzną krytyką, gdyż firma z zasady stara się nie angażować w sprawy polityczne.

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

Źródło:
PAP

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium