Celebryci do europarlamentu nie weszli. Udało się tylko Wencie

Do PE z grona "celebrytów" dostał się tylko Bogdan Wenta
Do PE z grona "celebrytów" dostał się tylko Bogdan Wenta
Źródło: tvn24

Celebrytów z Polski w Parlamencie Europejskim nie będzie. Ani Otylia Jędrzejczak, ani Izabella Łukomska-Pyżalska, ani Tomasz Adamek nie weszli do europarlamentu. Bilet do Brukseli udało się zdobyć jedynie Bogdanowi Wencie startującemu z list PO.

W tegorocznych wyborach do Parlamentu Europejskiego startowało wielu kandydatów, którzy do tej pory nie mieli wiele wspólnego ze światem polityki.

Nie udało się m.in. Otylii Jędrzejczak - pływaczce, która startowała z list Platformy Obywatelskiej w Bydgoszczy.

Podobny los spotkał boksera Tomasza Adamka, ubiegającego się o miejsce w PE z Katowic. Solidarna Polska, która go wystawiła na swojej liście, nie przekroczyła pięcioprocentowego progu wyborczego.

Celebryci Palikota zostają w Polsce

Nie dostali się również: startująca z Poznania Izabella Łukomska-Pyżalska, prezes piłkarskiej sekcji Warty Poznań, kandydująca z Łodzi celebrytka Weronika Marczuk czy startująca z Bydgoszczy feministka Kazimiera Szczuka.

Wszystkie panie kandydowały z list Europy Plus Twój Ruch, która również nie przekroczyła progu wyborczego.

Udało się jedynie Bogdanowi Wencie, byłemu trenerowi reprezentacji w piłce ręcznej. Pod szyldem Platformy Obywatelskiej zdobył on mandat z Krakowa.

W europarlamencie nie będzie też egzotycznych pretendentów do mandatu, takich jak człowiek-motyl, duoflecista czy świecki krzewiciel wiary.

WIĘCEJ O NAJBARDZIEJ BARWNYCH KANDYDATACH W TEGOROCZNYCH WYBORACH MOŻNA PRZECZYTAĆ TUTAJ

Autor: nsz//rzw / Źródło: tvn24.pl

Czytaj także: