"Następni funkcjonariusze CBA ułaskawieni przez Andrzeja Dudę. Zanim się obejrzymy, gotów będzie ułaskawić cały PiS" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych. Skomentował w ten sposób informację TVN24 o tym, że prezydent Andrzej Duda ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej.
Prezydent Andrzej Duda ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej - dowiedział się TVN24. Wcześniej w tej samej sprawie skazani, a następnie ułaskawieni przez prezydenta zostali Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik.
W piątek rano odniósł się do tych informacji premier Donald Tusk. "Następni funkcjonariusze CBA ułaskawieni przez Andrzeja Dudę. Zanim się obejrzymy, gotów będzie ułaskawić cały PiS" - napisał Tusk na platformie X (dawniej Twitter).
Czytaj więcej: TVN24: prezydent ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej
Prezydent ułaskawił dwóch byłych agentów zamieszanych w aferę gruntową
O decyzji prezydenta mówił na antenie TVN24 reporter "Czarno na białym" Łukasz Frątczak, który w przeszłości zajmował się tematem dwóch byłych agentów CBA.
Osoby, wobec których prezydent Andrzej Duda zastosował prawo łaski, były skazane za przestępstwo z art. 231 § 1 k.k. i inne, czyli między innymi za nadużycie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego.
- Przypomnę, że oprócz Kamińskiego i Wąsika został skazany również były dyrektor z CBA Grzegorz P. oraz jego zastępca Krzysztof B. Te osoby zostały skazane na rok bezwzględnego pozbawienia wolności. Do tej pory nie odbywały kary, miały je odroczone ze względu na stan zdrowia - powiedział Frątczak.
Afera gruntowa
20 grudnia 2023 roku Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł prawomocnie kary po dwa lata więzienia dla Kamińskiego i Wąsika, jako byłych szefów CBA, za działania operacyjne podczas "afery gruntowej".
Chodzi o okres od 14 grudnia 2006 roku do 5 lipca 2007 roku. Kamiński był wtedy szefem CBA, a Wąsik jego zastępcą. CBA dostało sygnały o tym, że w kierowanym przez Andrzeja Leppera resorcie rolnictwa miało dochodzić do odrolniania działek w zamian za łapówki. Nie było jednak na to dowodów.
CZYTAJ TEŻ: Za co skazano Kamińskiego i Wąsika
Mimo to Kamiński kazał rozpocząć operację i przygotować prowokację - stworzyć sytuację, w której agenci z podrobionymi dowodami mogliby podać się za kogoś innego, kto rzekomo ma dużą działkę pod Mrągowem i chce dać łapówkę za jej odrolnienie. Jak wykazało śledztwo i procesy sądowe, CBA sporządziło plan operacji specjalnej, który przewidywał m.in., że w sprawie odrolnienia gruntów trzeba sfałszować dokumenty razem z podpisami. Plan zaakceptował Kamiński. Sąd ocenił później, że wytworzono fałszywe dowody na nieistniejące w rzeczywistości przestępstwo.
W marcu 2015 roku Kamiński i Maciej Wąsik zostali nieprawomocnie skazani na trzy lata więzienia i 10-letni zakaz zajmowania stanowisk. W listopadzie 2015 roku prezydent Andrzej Duda ułaskawił Kamińskiego, Wąsika oraz dwóch innych skazanych w tej sprawie, jeszcze przed uprawomocnieniem się wyroku.
CZYTAJ TEŻ: Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Ułaskawienie, skazanie, pobyt w więzieniu. Kalendarium wydarzeń
Po uprawomocnieniu się wyroku z grudnia 2023 roku, który zapadł w drugiej instancji, Kamiński i Wąsik trafili na krótko do więzienia. Zanim jednak do tego doszło, obaj politycy pojawili się u prezydenta Andrzeja Dudy na organizowanej przez niego uroczystości. 9 stycznia 2024 roku funkcjonariusze policji, pod nieobecność prezydenta, zatrzymali Kamińskiego i Wąsika w Pałacu Prezydenckim i przewieźli najpierw do komendy policji, a następnie do aresztu. Później Kamiński trafił do celi szpitalnej w Radomiu, a Maciej Wąsik został osadzony w więzieniu pod Ostrołęką.
23 stycznia prezydent ułaskawił Kamińskiego i Wąsika. Tego samego dnia, w godzinach wieczornych, politycy PiS wyszli z więzienia.
Źródło: tvn24.pl